Wędkarze z Koła PZW Relaks w Wałczu sprzątali wokół jeziora Chmiel Mały. To już kolejna tego typu akcja, zorganizowana przez członków tego koła
Ponad 30 członków koła Relaks spotkało się 30 kwietnia, przy jeziorze Chmiel Mały w celu wysprzątania brzegu jeziora i stanowisk wędkarskich. W tym roku śmieci było nieco mniej, niż w zeszłym, ale ilość jest wciąż stanowczo za duża - podkreśla prezes koła Henryk Sieczka. Wędkarzom udało się zebrać śmieci, aż do 11 worków. Podczas sprzątania znaleziono także pozostałości po pocisku rakiety przeciwlotniczej szkoleniowej. Członkowie koła PZW Relaks zauważyli, że wody jezior wysychają, a na brzegach ukazują się pozostałości po wojsku. Przydałoby się chyba jeszcze raz sprawdzić brzegi jezior Chmiel Mały i Duży, by nie narażać miejscowych na niespodzianki - zauważyli wędkarze. Wędkarze także apelują do wszystkich przebywających nad jeziorem , aby nie zaśmiecać tak pięknych terenów, przecież można zabierać śmieci ze sobą. Członkowie koła PZW, po skończonym sprzątaniu spotkali się przy ognisku i rozpoczęli sezon grillowy z kiełbaskami.
Dziękuję członkom Koła Relaks w Wałczu, za tak liczny udział w sprzątaniu
prezes koła Relaks Henryk Sieczka
miłosnik wód14:00, 05.05.2016
5 0
Życzyłbym sobie, żeby wszyscy wędkarze po sobie sprzątali. 14:00, 05.05.2016
Klo19:09, 05.05.2016
2 0
I kajakarze też! 19:09, 05.05.2016
anna maria19:49, 05.05.2016
1 0
I cykliści i turyści! 19:49, 05.05.2016
Jon20:06, 16.05.2018
0 0
Największymi brudasami sa wedkarze spojrzcie jak ich stanowiska wyglądają . 20:06, 16.05.2018
do Henia10:52, 17.05.2018
0 0
Brawo Heniu,
W końcu aktywny działacz, który wie jak zarazić innych do pracy. Szanuję Pana 10:52, 17.05.2018