Pili nad jeziorem. Zostawili kolegę

Kilku mężczyzn wczoraj (25 bm.) piło alkohol przy brzegu zamarzniętego Jeziora Zamkowego w Wałczu. Po spotkaniu rozeszli się, pozostawiając śpiącego kolegę.

Wędkarz powiadomił policję, że przy brzegu zamarzniętego jeziora leży mężczyzna, który najprawdopodobniej jest pijany.

- Nietrzeźwy mężczyzna spał przy wodzie. Jak się okazało, wcześniej spożywał w tym miejscu alkohol ze znajomymi, którzy po spotkaniu rozeszli się i go zostawili. Policjanci odwieźli mężczyznę do domu i przekazali pod opiekę rodzinie - mówi mł. asp. Beata Budzyń z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu.

Policjanci przypominają przy okazji zasady bezpiecznego zachowania na lodzie.

Unikać przeciążenia lodu, gdyż zbyt duża liczba osób na tafli może spowodować jego załamanie. Pamiętać o zmianach warunków atmosferycznych (odwilż, skoki temperatury, opady), bo wraz ze wzrostem temperatury powietrza, spada wytrzymałość lodu - śnieg przykrywa i maskuje szczegóły budowy pokrywy lodowej i utrudnia to, a nawet uniemożliwia, ocenę sytuacji. Przed wejściem na lód upewnić się o jego grubości (grubość gwarantująca bezpieczeństwo to minimum 15 cm). Przebywając na zamarzniętym akwenie, nie trzymać rąk w kieszeniach, gdyż utrudni to próby ratowania w wypadku załamania się tafli. Kiedy usłyszymy trzeszczenie lodu, należy natychmiast zawróć.

Oprac. mk