Spółdzielcy mają w nosie, kto nimi zarządza. Frekwencja zaledwie 4 procent...

W Wałeckiej Spółdzielni Mieszkaniowej odbywają się właśnie spotkania cząstkowe spółdzielców. Uprawnionych do decydowania jest niemal 4000 osób, a okazuje się, że o wszystkim zadecyduje tylko 150 spółdzielców, bo zapewne taka frekwencja będzie po czterech spotkaniach. Po co zatem dzieli się spotkania na 4 różne części, skoro frekwencja wynosi około 3,5%? Bo może przyjdzie więcej osób, choć jeszcze nigdy się to nie wydarzyło.

Te spotkania są wyjątkowe, bo po raz pierwszy spółdzielcy decydują o składzie zarządu WSM. Spośród 2 kandydatów spółdzielcy wybierają wiceprezesa ds. technicznych.  Do tej pory funkcję tę pełnił Eugeniusz Pieróg. Obecnie w szranki stanęli Maciej Zaręba, wiceburmistrz Wałcza za czasów Zdzisława Tuderka, obecnie pracujący w dziale technicznym WSM  oraz Grzegorz Borecki właściciel firmy z branży budowlanej. Niestety informacji o kandydatach nie znajdziemy w materiałach dla spółdzielców, ani na stronie www WSM. To podczas "walnego"  zebrani mieszkańcy  zadecydują, kto znajdzie się w zarządzie.

Do tej pory (w dniach 4, 6 i 8 czerwca) odbyły się już 3 z 4 zaplanowanych spotkań członków WSM. Pozostało jeszcze to decydujące 11 czerwca - wtedy spółdzielcy zadecydują, kto znajdzie się w zarządzie spółdzielni, która na obszarze 16,5 ha  zarządza ponad 3 000 lokalni mieszkaniowymi, prawie 500 garażami, o wartości majątku trwałego wynoszącej blisko 14 milionów złotych.

Po pierwszym spotkaniu spółdzielcy zdecydowanie stanęli po stronie Macieja Zaręby, przy 12 uczestnikach spotkania otrzymał 9 głosów, a jego konkurent Grzegorz Borecki 2, jeden głos był nieważny.

- Sytuacja się odmieniła na spotkaniu 6 czerwca, gdzie wyraźnie widać było faworyzowanie Grzegorza Boreckiego przez jednego z decyzyjnych pracowników w spółdzielni - mówi jeden ze spółdzielców, który prosi o zachowanie anonimowości. - Tutaj nastąpiła większa mobilizacja spółdzielców, ale nie wynikało to z tego, że sami się nagle zainteresowali losami spółdzielni, zostali do tego nakłonieni. Po osiedlu chodziły osoby, które sugerowały głosowanie na jednego kandydata, szkalując drugiego. To oburzające.

Na tym spotkaniu Zaręba otrzymał 15 głosów, a Borecki 34.  

8 czerwca frekwencja również była lepsza, choć nie powalała, ale emocji podczas spotkania nie zabrakło. Przyszło 47 osób, z których 25 zagłosowało na Zarębę, a na Boreckiego 22 osoby. Tutaj podczas potyczek słownych padały pytania niewygodne i doszukiwano się nawet powiązań rodzinnych z wpływowymi nazwiskami. 

Zostało ostatnie spotkanie 11 czerwca, mieszkańcy tych ulic zaważą o składzie Zarządu w WSM

ul. Wojska Polskiego 12-14A, 18, 20A, 24A 26

Tysiąclecie 5-7, 12A, 12B, 12C, 14B, 16A, 16B

Chopina 5A, 52, 54, 56, 58, 60, 62, 64, 66

Poniatowskiego 18A

Południowa 29, 31, 33

Dworcowa 2, 2A

Chełmińska 29, 31

Wojska Polskiego 63, 63A

Podczas walnego zebrania podjęte zostaną także inne tematy, a wśród nich m.in. zatwierdzenie sprawozdań finansowych, udzielenie absolutorium członkom zarządu WSM, w sprawie podziału nadwyżki bilansowej, czy też zmiany w statucie.

PK 

fot. www.pkw.