Zamknij

Orzeł awansował do IV ligi

11:42, 19.06.2018 piotr Aktualizacja: 11:45, 19.06.2018
Skomentuj

Piłkarze wałeckiego Orła zapewnili sobie awans do IV ligi, mieli więc co fetować. Ostatni mecz z Lechem jednak nie był porywającym widowiskiem. Niestety z 5. ligą żegna się Mirstal. Również na szóstoligowym froncie zespoły z naszego regionu zanotowały sporo strat. Ligę opuszczają Legion i Jedność.

5. liga

Orzeł Wałcz - Lech Czaplinek 1:1 (0:1)

Bramka: Orzeł - Wegner

Przed spotkaniem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego 14 czerwca Zbigniewa Wiatra, jednego z najbardziej oddanych wałeckiej piłce nożnej działaczy. Zbigniew Wiatr swoją przygodę z wałecką piłką rozpoczął na przełomie lat 70. i 80., szybko stając się pierwszoplanową postacią w tym światku. Był jednym z głównych twórców sukcesu, jakim był awans Orła w 1986 roku do III ligi, a prawie przez 10 lat gry zespołu na tym poziomie rozgrywek pełnił funkcję kierownika drużyny. Poświęcił się ukochanej dyscyplinie całkowicie, stając się swego rodzaju legendą. To dzięki między innymi jego poświęceniu piłka nożna w Wałczu istnieje nadal.

Ponad 500 kibiców przyszło oglądać ostanie spotkanie Orła w 5. lidze, a na trybunach nie zabrakło nawet pani burmistrz, która ostatnio zrobiła się zagorzałą fanką zespołu. Były dzieci z szalikami, serpentyny, konfetti, głośny doping i nawet zakazane na stadionach race, lecz sam mecz nie zachwycił. Dla wałczan było to spotkanie wyłącznie o prestiż, natomiast goście walczyli o życie. W razie porażki lub remisu, przy jednoczesnym zwycięstwie Pogoni Połczyn, to właśnie połczynianie zdobywali, drugie, premiowane awansem miejsce w lidze. Mecz rozpoczął się od ataku gospodarzy, lecz mający lepiej ustawionych kolegów Krzyżaniak sam zdecydował się na strzał i nie trafił. Powoli przyjezdni zaczynali zdobywać przewagę i po kwadransie przeprowadzili kontrę, otwierając wynik. W odpowiedzi Alex mógł wyrównać, lecz bramkarz gości „zdjął” piłkę z głowy zawodnikowi Orła. Po chwili Alex nie dopuścił do kolejnej straty wybijając futbolówkę z linii bramkowej. Przyjezdni byli lepiej zorganizowani, częściej byli w posiadaniu piłki, a cofnięci do defensywy gospodarze tylko się bronili. Tuż przed przerwą bramkarz Orła wybił w ostatniej chwili piłkę spod nóg rywala. W drugiej odsłonie wałczanie cofnęli się zbyt głęboko, mieli kłopoty z rozegraniem piłki, ponadto na murawie zapanował chaos. W 65. minucie do jednej, daleko wybitej piłki trochę przypadkowo doszedł Wegner i mając przed sobą tylko golkipera gości, spokojnie trafił do siatki. Lechici rzucili się do przodu, mecz się zaostrzył, a sędzia pokazał w sumie 8 żółtych i jedną czerwoną kartkę. Piłkarze Orła „dowieźli” remis do końca meczu, pozbawiając Lecha szans na awans.

 

Korona Człopa - Olimp Złocieniec 2:3 (0:3)

Bramki: Korona - Szkutnik, Federowicz

Było to bardzo „kolorowe” spotkanie. Arbiter często używał gwizdka, a piłkarze gości zobaczyli cztery żółte kartki oraz dwie czerwone kartki. Ponadto sędzia pokazał gospodarzom dwa żółte kartoniki. Goście zaskoczyli miejscowych trafiając do siatki już w 2. minucie, po kwadransie zdobyli drugiego gola. Kiedy w 30. minucie Olimp zdobył trzecią bramkę, wydawało się, że jest po meczu, jednak w 55. oraz w 60. minucie piłkarze gości zobaczyli czerwone kartki i musieli opuścić boisko, do głosu doszli więc gospodarze. Kilka minut później na listę strzelców wpisał się Szkutnik, a w 80. minucie trafił Federowicz. Jednak na wyrównanie zabrakło czasu.

 

Mirstal Mirosławiec - Mechanik Bobolice 3:2 (1:1)
Bramki: Mirstal - Borowczyk 2, Hapke

W pożegnalnym meczu w 5. lidze zawodnicy Mirstalu chcieli  pozostawić dobre wrażenie - zagrali z werwą i ambicją. W 25. minucie pokazał się Borowczyk i otworzył wynik, jednak tuż przed przerwą goście wyrównali. 10 minut po zmianie stron Hapke wymanewrował obrońców i dał ponowne prowadzenie Mirstalowi, lecz niewiele później przyjezdni wyrównali. Przełomowa okazała się 75. minuta, a Borowczyk zdobył gola na wagę zwycięstwa. Obecnie w zespole Mirstalu nastąpią zmiany na stanowisku szkoleniowca, kilku piłkarzy na pewno odejdzie z drużyny, a pierwsza kadra zostanie odmłodzona. Czy to pozwoli ambitnym zawodnikom Mirstalu na powrót do 5. ligi, zobaczymy.

 

6. liga

W ostatnich meczach na tym poziomie rozgrywek zespoły z naszego regionu walczyły już raczej o prestiż. Piłkarze Sadu Chwiram zremisowali na swoim boisku z Sokołem Suliszewo 2:2, Grom Szwecja na wyjeździe pokonał Legion Strączno 2:0, a Jedność Tuczno nie pojechała na mecz do Bornego Sulinowa, oddając punkty walkowerem. Niestety z ligą żegnają się gracze Jedności i Legionu, a działacze oraz piłkarze tych klubów muszą mocno pracować, aby poprawić swoje notowania.

(piotr)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

OrzełekOrzełek

6 1

Brawo Orły! Gratulacje dla bratniej Korony za utrzymanie. Braci się nie traci! 11:51, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%