Dzisiaj (15 lipca) ok. godz. 8.00 w domu jednorodzinnym doszło do wybuchu butli z gazem. W wyniku eksplozji ucierpiał mężczyzna.
67-letniego mieszkańca Tuczna do gryfickiego szpitala zabrał śmigłowiec. Dom jest znacznie zniszczony. 64-letniej kobiecie (żonie poszkodowanego), która w tym samym czasie przebywała w budynku, nic na szczęście się nie stało. Na miejscu działają służby, które wyjaśniają okoliczności tragedii.
- Na razie orientujemy się w sytuacji. Przyjechaliśmy godzinę temu - mówi Krzysztof Hara, burmistrz Tuczna. - Inspektor budowlany stwierdził, że budynek nie może być dalej użytkowany. Zorganizowaliśmy już zastępczy lokal. Na pewno ta rodzina nie zostanie bez pomocy.
W poniedziałek (16 bm.) ok. godz. 21.00 mężczyzna zmarł.
mk
Fot. PSP Wałcz
Artur12:13, 16.07.2018
8 4
Burmistrz już raz "pomógł" sąsiadom po spalonym domu, dużo gadania, obiecywania jak zwykle w gazetach a ludzie zostali na lodzie przez wiele miesięcy aż sami na własną rękę odbudowali! 12:13, 16.07.2018
Użytkownik14:47, 17.07.2018
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkownik07:04, 19.07.2018
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Jowita23:19, 19.07.2018
0 1
W Wałczu pani burmistrz też ma wywalone na pomoc po pożarach oni dużo obiecują jak na stołki się pakują .A jak sie dostaną to w *%#)!& nas Mają 23:19, 19.07.2018
Jowita23:23, 19.07.2018
0 0
Moje wyrazy współczucia bo wiem co to znaczy nie mieć pomocy po pożarze bo sama przez to przeszłam. 23:23, 19.07.2018
Grażyna14:29, 30.08.2018
0 1
Burmistrz Tuczna Pan Krzysztof Hara zapewnił nam lokal zastępczy, a to że mieszkaliśmy ( po kątach jak to zostało napisane)to był nasz wybór. Proszę nie pisać głupot.
14:29, 30.08.2018