Zamknij

Milczenie księdza, czyli nikt nic nie wie

21:46, 09.11.2018 z Aktualizacja: 21:55, 09.11.2018
Skomentuj

Od kilku miesięcy parafianie z Jeziorek (gm. Tuczno) na msze święte przychodzą do miejscowej świetlicy. Proboszcz wziął się za remont kościoła, ale z jakichś względów nie może lub nie potrafi go dokończyć. 

Drewniany kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeziorkach pochodzi z 1760 roku. To jedyna w województwie zachodniopomorskim zachowana budowla o konstrukcji zrębowej, w całości wieńcowej. Kościół jest oszalowany deskami.

Proboszcz pozyskał prawie 400 tysięcy złotych na remont świątyni z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zgodnie z informacją, jaką pozyskaliśmy w Ministerstwie zakres prac miał objąć remont fundamentów, konstrukcję ścian i części dachu oraz korpus kościoła. Z informacji przekazanych przez parafian wynika, że prace nie zostały wykonane. Niestety ksiądz nie udziela żadnych informacji ani wiernym, ani nam (kilka razy odłożył słuchawkę, kiedy tylko się przedstawiliśmy, nie otworzył też nam drzwi do kancelarii), więc w pewnej części ten tekst opiera się na domysłach.

Parafianie martwią się, że świątynia nie przetrwa zimy, zwracają uwagę na nieumiejętne - według nich - zabezpieczenie dachu, który nie został jeszcze wyremontowany. Wierni nie wiedzą kiedy będą  mogli wrócić do kościoła, kiedy prace mają się zakończyć i jaki jest ich zakres. Twierdzą, że ksiądz nie chce odpowiadać na ich pytania, co niepokoi ich jeszcze bardziej.

- Zwróciliśmy się do gazety, bo się martwimy. Ten kościół wiele dla nas znaczy. Boimy się, że ulegnie zniszczeniu - mówią. - Nie mamy od proboszcza żadnych informacji na temat remontu. Widzimy, że został przerwany, nic się tam od dłuższego czasu nie dzieje, a z zewnątrz wszystko wygląda gorzej niż przed remontem. Jak długo można odprawiać msze w świetlicy?

Zastępca zachodniopomorskiego konserwatora zabytków Tomasz Wolender zapewnia, że znana jest mu sytuacja w Jeziorkach. Tłumaczy, że po rozpoczęciu prac okazało się, iż są problemy z konstrukcją, stan drewnianych belek jest tak zły, że koniecznie trzeba je wymienić, mimo że początkowy zakres prac tego nie obejmował. Konserwator informuje, że wymaga to przeprowadzenia specjalistycznych robót ciesielskich, które są bardzo kosztowne.

- Sprawa jest monitorowana przez konserwatora. Mamy informację, że kościół został zabezpieczony na czas, kiedy pozwolenie na prace budowlane jest ważne, czyli do 2020 roku. Gdyby pojawiły się jakieś nieszczelności, wykonawca zobowiązał się do naprawy - informuje T. Wolender. - Nie znam szczegółów otrzymania i rozliczenia dotacji, bo to nie leży w naszych kompetencjach, ale podejrzewam, że ze względu na nieprzewidziane trudności związane z konstrukcją obiektu zakres prac musiał się zmienić. Ksiądz proboszcz prawdopodobnie zwrócił się do MKiDN o kolejną dotację i według mnie nie ma niebezpieczeństwa, że jej nie dostanie, bo drewniane kościoły to priorytet dla Ministerstwa.

Przypuszczenia konserwatora zabytków potwierdza samo Ministerstwo.

- 25 stycznia 2018 roku beneficjent złożył raport końcowy z realizacji zadania, który został przyjęty i tym samym pierwszy etap remontu kościoła w Jeziorkach został formalnie zakończony i rozliczony - czytamy w mailu z Centrum Informacyjnego MKiDN. - W ramach zadania realizowanego w 2017 r. wykonano remont fundamentów, konstrukcji ścian oraz części dachu korpusu kościoła. Parafia pierwotnie składała wniosek na remont całego zabytku, w ramach którego chciała wykonać prace przy drewnianej konstrukcji ścian kościoła, dachu wraz z wymianą pokrycia oraz konstrukcji wieży. W związku z tym, że otrzymała dotację w kwocie niższej od oczekiwanej, na etapie zawierania umowy ograniczyła prace do remontu dachu i drewnianej konstrukcji kościoła (wyłączono wieżę). Po rozpoczęciu prac beneficjent poinformował, że po zdemontowaniu elewacji i pokrycia dachowego stwierdzono zniszczenia w zakresie większym niż zakładano. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wyraził zgodę na częściową zmianę zakresu i jego ograniczenie do fundamentów, konstrukcji ścian i części dachu korpusu kościoła. Kwota dotacji nie uległa zmianie.

Dowiedzieliśmy się także, że proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeziorkach składał w 2018 r. dwa wnioski o dofinansowanie prac w kościele w Jeziorkach ze środków MKiDN.

- Skoro wygląda na to, że wszystko jest w porządku, dlaczego ksiądz nie chce z nami rozmawiać? - dziwią się parafianie.

Też się dziwimy. Do tematu będziemy wracać. Obiecał się tej sprawie przyjrzeć także burmistrz Tuczna Krzysztof Hara.

z

(z)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

Parafianin Parafianin

42 11

Sęk w tym że to jest 400000 a z tego co my mieszkańcy widzimy co jest zrobione to pytanie na co poszły te pieniądz. Druga sprawa zabezpieczeńie kościoła poczyniło jeszcze większe szkody deszczówka wlewa się wszędzie. Trzecia sprawa ksiądz nigdzie nie pracuje parafia jest bardzo mała a on spędza po 2 miesiące na wakacjach. Czwarta sprawa przyjemnośći księdza po przyznaniu pieniędzy ksiądz kupił motor za 20000 tys. Piąta sprawa zbieramy od 20 lat Na remont kościoła i też brakuje. Kolejna sprawa na dach w Jeziorkach zabrakło ale na dach u księdza starczyło. Następny zarzut rozpoczął się remont a ksiądz wyjechał na wczasy. JA JAKO MIESZKANIEC JEZIOREK ŻĄDAM POWOŁANIA RZECZOZNAWCY ABY OBLICZYŁ KOSZT WYKONANEGO REMONTU I DLACZEGO NIE ZOSTAŁ OGŁOSZONY PRZETARG?? 08:14, 10.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Również parafian Również parafian

3 1

Jestem również za oficjalną informacją i rozliczeniem tego remontu, co do reszty argumentów to naprawdę typowe polskie cechy nie zginą (zawiść i podkładanie komuś nogi) gratulacje. Tylko stać z boku i krytykować oczywiście przy tym wyliczać komuś pieniądze. Z tą zbiórką pieniędzy to też przesada faktyczna zbiórka ruszyła dopiero za ks Ludwika a kto i ile daje można sprawdzić krzyczą zazwyczaj Ci którzy nie dają. Ten motocykl to też brak orjętu w cenach, za ten rocznik. Dachu na parafii też nie zabierze ze sobą. Nie zmienia to faktu że chciałbym się dowiedzieć na czym stoimy z tym remontem i interesują mnie tylko fakty dotyczące tego. Tak na marginesie to za takie pomówienia bez poparcia faktami to nawet by się chyba paragraf znalazł. 17:26, 15.11.2018


reo

Parafianin ObserwatoParafianin Obserwato

12 7

Dach u siebie zrobił z tych pieniędzy. Motocykl to " pikuś" na opony do auta zbierał na kolędzie. Nieszczelności!!!! A na wakacje jadąc trzeba mieć kasę prawda? Przyjemności kosztują ? 20:45, 14.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rzeczycarzeczyca

7 2

no tak, jeziorki i jeziorki- a co z naszą Rzeczycą ? przecież my też nie wiemy co się dzieje z naszymi pieniędzmi. Panie Burmistrzu niech Pan nam pomoże w wyjaśnieniu tych wszystkich spraw. Głosowaliśmy na Pana- NIECH PAN NAM POMOŻE!!!! 23:40, 14.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

0la0la

0 0

A dajesz wasc te pieniadze? Zasada jedna zbieraczy wielu jest z banku ino ksiadz ma orawo wybrac, wiec nie daje sie skoro nie ufam proboszczowi. 10:16, 03.12.2018


ParafianinParafianin

11 3

Panowie jeśli ktoś chodzi i płacze że biedny z domu prosi o jedzenie odrzuca propozycje pracy a stać go na takie drogie przyjemnośći ostatnio samochód to coś jest nie tak. Każdemu się należy poto się uczył ale on zniszczył kościół nie wiem czy wiecie ale ołtarz ogromnym kosztem został pozłocony i odnowiony a teraz co z nim się stanie panie panowie. To miała być osoba zaufania wzór moralny a jak narazie to kojarzy się jak najgorzej a potem zdziwiony że ministrantów nie ma. Szkoda się denerwować bo ten pan ma wszystkich gdzieś. 20:09, 15.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

parafianinnparafianinn

11 2

Jeżeli chodzi o rozliczenie pieniędzy to według mojego, być może prostego rozumowania można je łatwo zweryfikować. Wykazać faktury, koszty pracy. Tego oczekuję od księdza, oczekuję także aby przede wszystkim nie kłamał z ambony, a homilie częściej dotyczyły Ewangelii, Czytań niż własnych poglądów politycznych, osobistych wycieczek, filozoficznych uprzedzeń, uchybiania i podważania wiarygodności zawodów zaufania publicznego. Nie mnie oceniać sposób i styl życia księdza, nie wiem skąd bierze środki na funkcjonowanie i średnio mnie to interesuje, a na pewno mniej niż to co się stało z pięknym, drewanianym kościołem,w którym brałem ślub. 21:35, 15.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ParafiankaParafianka

16 4

Od początku gdy tylko ten ksiądz pojawił się w naszej parafii nie spodobał mi się jego sposób myślenia i działania ciągle zmieniał coś skłócił wiele ludzi przez to bo od dawna w naszym kościele byl jeden kościelny pieśni zaczynała jedna pani ale jemu to się nie podobało coraz to kogoś innego szukał po co to robił, no i wkoncu ten remont kościoła już tyle czasu trwa, od kiedy pieniądze były zbierane od parafian a teraz jeszcze to dofinansowanie co z a kasa zrobił mowil o prawdzie na kazaniu to niech teraz powie prawdę skoro o niej naucza... 15:02, 17.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JeziorkiJeziorki

6 15

Brawo parafianie i mieszkańcy Jeziorek poraz kolejny pokazuje się że w wiosce królową jest złość zawiść i chamstwo ale w naszej miejscowości to nie jest od dzisiaj podobno już 40 lat temu walczyli z księdzem jak pamiętają starsi zabili drzwi do kościoła i nie chcieli wpuścić księdza tak jak widać tradycja się utrzymuje do dziś.A może jeden z drugim czas zacząć od siebie ile dajesz na tacę ile dajesz na kościół czy uczestniczysz w pracach przy kościele nie wystarczy pleść i pisać stertę głupot i udostępniać na FB informacje które my już dawno wiemy ksiądz informuje na bieżąco.A wyliczać ksiedzu co ma to tak jak i my potrzebne rzeczy do życia samochód motor rower i urlop wypoczynkowy.Kosciol i wieś to dobro wspólne na którym powinno wszystkim zależeć a nie krytykować.A jak zwykle bywa kto nie chodzi do kościoła nie loży na utrzymanie i remont ma najwięcej do powiedzenia!!!!!! 14:17, 18.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Parafianin Parafianin

0 0

Panie Wojtku 40 lat temu kościół został zamknięty przez nieobyczajne prowadzenie się księdza żeby nie powiedzieć k.... I TO BYŁO ZŁE ŻE STRONY WIERNYCH CZY KSIĘDZA.,? 08:47, 02.12.2018


JeziorakJeziorak

10 4

na bieżąco to chyba informuje u was na obiadkach:) Oszust i tyle, miejmy nadzieję, że w końcu rozliczą go jak trzeba!!!
18:55, 18.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ParafiankaParafianka

6 1

Właśnie gdzie na bieżąco informuje gdyby informował to by nie było tego całego zamieszania wokół tego remontu i księdza. 21:59, 20.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pikopiko

1 0

tak to jest jak ma się wypłatę co tydzień i jeszcze mu mało 20:08, 29.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KazikKazik

2 0

A my ludzie biedni dajemy ile możemy od ust człowiek sobie odbierze żeby dać na kościół 400000 zł to mnóstwo kasy no ale fakt motor opony wakacie itd to kosztuje
20:13, 29.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%