Zamknij

Czwarta ofiara potrącenia na przejściu dla pieszych

17:15, 16.01.2019 M.K Aktualizacja: 20:18, 17.01.2019
Skomentuj

Dzisiaj (16 stycznia) ok. godz. 15.00 na ul. Bydgoskiej doszło do kolejnej tragedii. Na przejściu dla pieszych został potrącony mężczyzna. Wałczanina pomimo reanimacji nie udało się uratować. Osoby będące świadkami dzisiejszego wypadku proszone są o pilny kontakt telefoniczny lub osobisty z policjantami.

Od ubiegłego roku to już czwarta ofiara śmiertelna, która straciła  życie na przejściu dla pieszych w Wałczu. Teraz do tragedii doszło na przejściu dla pieszych na ul. Bydgoskiej (przy kinie Tęcza). 74-letniego mieszkańca Wałcza potrącił kierujący samochodem ciężarowym 57-letni mieszkaniec powiatu wałeckiego. Kierowca był trzeźwy.

-  Trwa ustalanie przyczyn wypadku i jeszcze za wcześnie, żeby cokolwiek o tym mówić - podkreśla mł. asp. Beata Budzyń z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu.

Od ubiegłego roku na terenie powiatu waleckiego doszło do kilkunastu zdarzeń z udziałem pieszych. W tym co najmniej 9 kolizji i 5 wypadków drogowych, w wyniku których pięć zostało ciężko rannych, a cztery poniosły śmierć.

Osoby będące świadkami dzisiejszego wypadku proszone są o pilny kontakt telefoniczny lub osobisty z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu przy ulicy Kościuszki 33, tel.67 250 45 11 lub 67 250 45 12.

Funkcjonariusze policji wyznaczyli objazd. Utrudnienia mają potrwać do godz. 19.15.

Naoczny świadek tej tragedii prosił nas, abyśmy podzielili się z Czytelnikami jego refleksją. „Dziś przechodziłem koło wypadku, który zdarzył się koło kina. Ludzi stało pełno. Od najmłodszych do najstarszych. Podczas gdy jeden z kierowców dzwonił po pomoc zauważyłem młodą dziewczynę, wygląda jakby wracała ze szkoły, która przybiegła pytając czy może pomóc. Zwykła dziewczyna, która szła i rozmawiała wcześniej przez telefon, spośród tylu ludzi podeszła z pomocą. Gapiów było dalej pełno. Za chwilę przybiegł Brat zakonny i krzyknął że jest ratownikiem. Dziewczyna ominęła mnie i zaraz za rondem widząc karetkę zaczęła zatrzymywać auta, które słysząc sygnały jechały dalej do przodu zamiast zrobić korytarz życia. Dziewczyna jak i Brat zachowali się świetnie. Zachowali się jak ludzie”.

mk, zdjęcie Czytelnika

(M.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(22)

KokoszKokosz

7 1

Tacy jesteśmy :-( 19:43, 16.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Anonim Anonim

24 0

Tragedia ! Mamy pretensje do kierowców ! Ale postawmy się na ich miejscu? My też musimy uważać na pasach ! Nie zawsze kierowca zobaczy nas na przejściu dla pieszych powinniśmy sami się upewnić że przechodzimy i nikt nas nie potraci ! Zła pogoda umiarkowana widoczność to wszystko wpływa na tak tragiczne zdarzenia ! 20:51, 16.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NickoNicko

7 2

Albo jesteś jedzony albo cię jedzą
22:42, 16.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ArekArek

3 3

Apropo karetki stała wcześniej na chodniku przy bloku na kościuszki i na sygnałach zawracała do szpitala wioząc pacjęta 23:52, 16.01.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

janekjanek

3 1

I? 11:35, 17.01.2019


MieszkankaMieszkanka

0 0

To była druga karetka,jedna stała przy ul. Bydgoskiej a druga przy bloku zwanym łamaniec ! 20:46, 17.01.2019


KarolKarol

7 3

O dzis tylko przez pasy w Wałczu w zbroi metalowej wolno przechodzić :) 12:29, 17.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WalczaninWalczanin

3 2

Dzis 17.01 okolo 10:00 na ul.Okulickiego koło drukarni jeden pan beztrosko przebiegał przez jezdnie pomiedzy jadacymi autami... 12:56, 17.01.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MagdalenaMagdalena

9 1

Fakt bardzo często się zdarza, że komuś bardzo się spieszy i przechodzi pomiędzy jadącymi samochodami zaledwie kilka metrów od przejścia.Jest to nagminne przy Kaziku, Placu Wolności, starym szpitalu i wielu innych miejscach. Swoista gra w " rosyjską ruletkę - uda się czy nie, a cała w opinii publicznej odpowiedzialność najczęściej spada na kierującego.
13:45, 17.01.2019


MieszkankaMieszkanka

6 0

A ja mam pytanie, jak przejść na drugą stronej przy ul. Dąbrowskiego, Poniatowskiego?.
Od jakiegoś czasu są to bardzo ruchliwe ulice, bo w ten sposób kierowcy unikają korków.
Tylko jak przejść na drugą stronę przy UG czy za Starostwem?, a najprościej przy ZUS-ie wyjżeć zza drze i chop na drugą stronę ulicy...
20:53, 17.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Strzala262;Strzala262;

12 0

Wielkie uznania dla dziewczyny
02:15, 18.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kierowcakierowca

5 0

Jestem kierowca, i jak widze ze ktos chce przejsc przez jezdnie na pasach to sie zatrzymuje i przepuszczam mimo ze z tylu drugi kierowca sie wkurza, ale sa tacy piesi ktozi wchodza na pasy nie rozgladajac sie wczesniej na boki bo uwazaja ze maja pierwszenstwo, widzialem i nieraz ostro hamowalem....LUDZIE ROZGLADAJCIE SIE NA BOKI ZA NIM WEJDZIECIE NA PASY !!!!!!! 15:52, 18.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KierowcaKierowca

8 2

W Wałczu piesi mają klapki na oczach. Kaptur na głowie oczy w chodnik bądź telefon i wchodzą na pasy bo pierwszeństwo. Kobieta pchająca wózek z dzieckiem wpycha go przed maskę auta i zdziwiona. Ludzie myślcie trochę bo samochód w miejscu nie stanie. Miejscowi kierowcy znają sytuację i bardziej uważają ale przejezdni mogą być mniej wyczuleni na pieszych. Co innego jest pierwszeństwo na pasach a co innego wtargnięcie na pasy przed maskę auta. 20:23, 18.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DamianDamian

6 1

Wypowiedź gonda mistrza. Opisuje całą sytuację jak dziewczyna biegnie o pomoc, jak brat zakonny, a że inni się patrzą... A Ty co zrobiłeś? Gapiles się i nie pomogłes, a teraz chcesz być bohaterem mówiąc, że inni nic nie robili, a sam sobie szukałeś okazji żeby tylko zaistnieć żal... 23:00, 18.01.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

:) :)

1 0

Masz rację, ale tak naprawdę nie wiemy czy osoba opisująca nie spieszyła się może gdzieś. Nie nam osądzać. A to że opisał o całej sytuacji i tej dwójce wcale nie czyni go tym żeby zaistnieć ponieważ nikt nie wie co to za świadek i druga rzecz że nie zaistnieje bo czym, skoro sam nie pomógł tylko szedł dalej 17:12, 21.01.2019


KierowcaKierowca

6 1

Też jstem kierowcą i potwiedzam wpisy innych kierowców. Ten człowiek zginął, bo nie została zachowana zasada ograniczonego zaufania. Ten wszedł na przejście, bo nie chciało mu się poczekać i kierowca też jechał, bo był zdenerwowany korkami Wałeckimi.
Sami sobie stwarzamy korki np gdy szlabany są zamknięte, to niektórzy widząc że nie ma miejsca, to pchają się i wjeżdżają na rondo tym samym blokują go na amen. A może niektórzy chcą jechać w innym kierunku? To nie mogą, bo samochody stoją na rondzie w ten sposób tworzą korek z drugiej strony. 08:12, 19.01.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZWAZWA

2 0

Masz rację, ale dany kierowca czuje złowieszczy oddech kierowcy z tylu jego auta gdzie auto niemal do jego bagażnika wjeżdża i zaczyna sie stresowac, jezdze po miescie i widze to codziennie ...ludzie zachowujcie duzy odstep miedzy autami...to naprawde nie jest przyjemny widok w lusterku jak z tyłu niemal w bagażniku jest drugie auto. 16:52, 19.01.2019


VeritasVeritas

6 0

Apel do pieszych a zwłaszcza do tych młodszych, rozglądajcie się na prawo i lewo zanim wkroczycie na pas ruchu- to wasz obowiązek. O zaciągniętych kapturach na głowach i słuchawkach w uszach wolałbym nie wspominać ! 10:22, 19.01.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KierowcaKierowca

2 1

Młodzi owszem. A co robią starsze Panie w wieku emerytalnym? Nawet nie spójrza i wchodzą nie raz miałem taką sytuację. 14:56, 21.01.2019


zwazwa

1 0

Zgadza sie , wczoraj dwuch nastoletnich daltonistów na czerwonym wtargneli na pasy...z usmiechem na twarzy.... 09:54, 22.01.2019


BrawoBrawo

7 0

Brawa dla brata Grzegorza oraz Ady :) Wyrazy uznania :) 21:57, 25.01.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

CiekaweCiekawe

2 0

Powinni ich w szkole nagrodzić jakoś choć słowem dziękuje tak aby inni mogli brać przykład 14:11, 31.01.2019


0%