Miasto wsparło strażaków

Dotrzymał słowa wiceburmistrz Wałcza Adam Biernacki, gdy kilka miesięcy temu obiecał strażakom nową łódź ratowniczą.

„Whaly 435” jest przeznaczona do prowadzenia przybrzeżnych akcji ratowniczych, przewożona na przyczepie, lekka, odporna na uderzenia i wykonana z polietylenu.

- Zastąpi używaną od kilkunastu lat starą łódź wyprodukowaną jeszcze w dawnej fabryce w Człopie - mówi kpt. Maciej Mleczarek, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałczu. - Zalety nowej łodzi są również takie, że można ją wodować bez korzystania ze slipu, co w przypadku akcji ratunkowych jest bardzo ważnym elementem.

Wcześniej strażacy z Wałcza, aby zwodować łódź, musieli korzystać tylko i wyłącznie ze specjalnie wykonanych zjazdów znajdujących się przy akwenach, co znacznie utrudniało i wydłużało akcje ratunkowe. Na wyposażeniu łodzi znajduje podręczny sprzęt ratunkowy potrzebny do prowadzenia akcji ratowniczych na wodzie, m.in. koło ratunkowe, bosak, boja SP, pas ratunkowy typu „węgorz”, rzutka ratunkowa, sprzęt ABC, kamizelki asekuracyjne, sprzęt oświetleniowy oraz inny sprzęt potrzebny do pracy na wodzie.

Łódź wraz z osprzętem kosztowała 26 tys. zł, a jej kupno w całości zostało sfinansowane przez gminę miejską Wałcz.

- Podziękowania składamy panu burmistrzowi Maciejowi Żebrowskiemu oraz Radzie Miasta Wałcz - zaznacza M. Mleczarek.

Wiceburmistrz A. Biernacki w imieniu burmistrza Wałcza Macieja Żebrowskiego deklarację pomocy finansowej na kupno nowej lekkiej łodzi ratowniczej złożył podczas dorocznej odprawy strażaków w lutym br.

mk

Fot. St. sekc. Robert Nowicki KP PSP Wałczu