Zamknij

Latające tuczniki

13:57, 22.07.2019 z Aktualizacja: 16:26, 22.07.2019
Skomentuj

Mimo doboru artystów grających różne gatunki muzyki, tradycyjnego rzutu tucznikiem, konkurencji, która zawsze wzbudzała ogromne zainteresowanie i pokazu pirotechnicznego na tegorocznych Dniach Tuczna frekwencja była mizerna.

Być może mieszkańcy Tuczna i okolicznych gmin pojechali do Człopy na święto tego miasta. Po raz pierwszy te imprezy zbiegły się w czasie. Organizatorzy Dni Człopy twierdzą, że ich wydarzenie zawsze odbywało się w tym czasie, z kolei dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Tucznie twierdzi, że to Człopa się pośpieszyła. Bliżej prawdy jest jednak Lidia Sałachub, bo - sprawdziliśmy - Dni Człopy organizowano zwykle w ostatni weekend lipca, wyjątkiem był ubiegły rok, kiedy odbyły się 20 lipca. Z kolei Dni Tuczna odbywały się zazwyczaj w drugi weekend lipca, najczęściej było to w okolicach 15. Być może ta kiepska frekwencja była też spowodowana Wałeckim Festiwalem Biegowym, który zaplanowano także w tę sobotę.

Ciekawym wydarzeniem była czwarta edycja triathlonu sprinterskiego (taka impreza odbywa się tylko w Tucznie). 27 uczestników miało do pokonania trasę biegową na 3,5 km (przy urozmaiconej nawierzchni), liczącą 500 m pętlę Jeziora Liptowskiego i 15-kilometrową trasę rowerową wiodącą z plaży miejskiej do Strzalin z ostrym podjazdem w tej miejscowości. Wśród mężczyzn najlepszy był Jacek Westfal z Trzcianki, wśród kobiet Ewa Mączyńska z Piły. W zawodach wędkarskich triumfowali z kolei Franciszka Grzywacz i Bogusław Kraczuk, a wśród dzieci Alicja Woźniak i Oliwier Grad. Zainteresowanie powyższymi dyscyplinami utrzymywało się na podobnym poziomie, co lata temu. Mniej uczestników wystartowało z kolei w tradycyjnym rzucie tucznikiem, zainteresowanie kibiców również było nikłe. Wśród kobiet zwyciężyła Ewelina Świerc-Gałęcka, a wśród mężczyzn Piotr Dołgoszyj. Przedstawiciel tuczyńskiego samorządu Zbigniew Kurkiewicz okazał się gościnny i uplasował się na dalszej lokacie.

Uroczystego otwarcia dokonali, przemawiając do zaledwie kilkudziesięciu osób, były minister ochrony środowiska, właściwie mieszkaniec Tuczna, Jan Szyszko i burmistrz Krzysztof Hara.

Do programu nie można się było przyczepić. Dyrektor L. Sałachub postawiła na różnorodność. Najpierw na scenie wystąpił młody, ale dobrze zapowiadający się zespół grający muzykę alternatywną Potargani, składający się z utalentowanych mieszkańców Wałcza, Tuczna i Mirosławca. Niestety w tym czasie widownia świeciła pustkami, ale nic straconego, bo Potargani 28 lipca wystąpią w Rest Arcie przy wałeckiej promenadzie, polecamy. Później na tuczyńskiej scenie wystąpił zespół Faster, grający disco polo. Gwiazdą programu był chór wykonujący muzykę gospel, soul, funk i R&B Sound’n’Grace. I wtedy niestety frekwencja ( w porównaniu do lat ubiegłych i imprez organizowanych w tym roku w pozostałych gminach) nie powalała na kolana. Pierwszy dzień imprezy zakończył pokaz pirotechniczny i zabawa taneczna. Następnego dnia w ramach imprezy odbywał się Festiwal Kultury Ukraińskiej, wystąpiły zespoły Skrynia z Czerniowic i Czeremszyna z Waszkowców. Barwne stroje, bogata choreografia i popisy wokalne podobały się publiczności, choć i tego dnia słuchaczy nie było wielu.

- Imprez w ciągu roku jest bardzo dużo. Myślę, że ludzie potrzebują odpoczynku i wolą spędzać czas w inny sposób - przypuszcza dyrektor tuczyńskiego GOK-u Lidia Sałachub. - Dni Tuczna uważam za udane dzięki pogodzie, która dopisała i przede wszystkim dzięki mieszkańcom. 

Wśród pozostałych atrakcji były różnorodne i ciekawe animacje dla dzieci przygotowane przez firmę Happy Kids, stoiska handlowe, wesołe miasteczko (mieszkańcy narzekali, że oferta w porównaniu do lat ubiegłych była niezwykle uboga) oraz stoiska gastronomiczne. Najmłodsi mogli pojeździć na osiołku i kucyku. Główną nagrodą w loterii był skuter ufundowany przez K. Harę.

fot. Studio 1kadr Bartosz Ćmiel

(z)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

jkjk

7 1

Słabizna, malizna. 14:20, 23.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

asfasf

9 2

dobry tytuł .. ale lepszy,, Latający tucznik w śmierdzącej gminie>> brzmi sensacyjnie .. ludzie by przyszli TVPis by był bo i Prime Minister był ..a tak pusto głucho i biednie a podobno taka bogata gmina .. wstyd Panie Burmistrzu za takie dni . Widać jakie ma Pan poparcie u siebie i w regionie. Nikt z władz powiatu,województwa się nie pofatygował do Tuczna . Gmina w ruinie . Ktoś to wkrótce rozliczy. 21:30, 23.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SADSAD

4 1

Kwintesencja tej gminy mieszkańcy się już poznali. To jest zwyczajnie smutne. Tak po ludzku żal mi mojego miasta i tej pięknej gminy :( 18:13, 25.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CZŁOPA CZŁOPA

4 1

A w Człopie SUPER, dużo ludzi jak co roku, atmosfera, dla każdego coś dobrego- Człopa idzie do przodu! 08:36, 26.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%