Zamknij

Powiatowa oświata. Jak wyjść z zapaści?

14:01, 10.02.2020 piotr Aktualizacja: 14:12, 10.02.2020
Skomentuj

Zarząd powiatu zorganizował konferencję, podczas której uczestnicy skupili się na kwestii preferencji wyboru szkoły ponadpodstawowej przez uczniów klas ósmych z terenu powiatu wałeckiego. Zarząd przyznaje, że widzi problemy i stara się je rozwiązać, natomiast niektórzy opozycyjni radni uważają, że działania podjęto zbyt późno.

W auli I LO starosta Bogdan Wankiewicz i jego zastępczyni Jolanta Wegner 6 lutego spotkali się z dyrektorami szkół podstawowych i ponadpodstawowych, a także przedstawicielami Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Konferencja miała na celu przedstawienie wyników analizy wyborów uczniów klas ósmych z terenu powiatu w związku z dalszą ścieżką kształcenia. Przedstawiono preferencje i oczekiwania uczniów oraz dominujące motywy wyboru szkoły ponadpodstawowej. W zamierzeniu organizatorów konferencja miała być wstępem do przeprowadzenia debaty dotyczącej stanu i perspektyw powiatowej oświaty, której końcowym efektem będzie wałecki „Pakt dla oświaty”.

W listopadzie i grudniu ubiegłego roku do wszystkich szkół podstawowych na terenie powiatu trafiły ankiety, w których uczniowie klas VIII mieli się wypowiedzieć na temat swoich  preferencji w wyborze szkoły ponadpodstawowej. W sumie wypowiedziało się 419 młodych ludzi. Z analizy ankiet wyciągnięto wnioski, które - delikatnie mówiąc - nie są zbyt optymistyczne. Najbardziej rzuca się w oczy bardzo wysoki odsetek uczniów, którzy rozważają wybór szkoły ponadpodstawowej poza powiatem. Tylko w 4 z 13 placówek ten procent jest niższy niż 50. Zastanawia dlaczego aż 76,9 proc. uczniów z Człopy rozważa kontynuację nauki poza powiatem, podobnie jak tych z SP nr 5 (71,1 proc.), czy też SP nr 2 (69 proc.). Jednymi z najczęściej powtarzanych przyczyn takich wyborów jest: „niski poziom w wałeckich szkołach, brak odpowiedniego kierunku, czy chęć nauki w większym mieście”. Przy wyborze młodzież kieruje się również odległością od szkoły, opiniami kolegów i rankingiem placówki. Najpopularniejsze są szkoły w Pile, Kaliszu i Trzciance. Ciekawe odpowiedzi padły również na pytanie: „Kto Ci pomaga w wyborze szkoły?” Uczniowie najczęściej kierują się opinią rodziców (38,5 proc.), wybierają sami (38,1 proc.), liczy się również opinia kolegów (12,2 proc.). Zupełny margines stanowi za to wpływ nauczycieli (2,6 proc.) i doradców zawodowych (5,9 proc.). Pytano również między innymi o profil szkół i tu 41,8 proc. uczniów wybierało technika, 35,1 proc. licea, 15,5 proc. szkoły branżowe, a pozostali byli niezdecydowani.

- Niepokoi fakt, że od jakiegoś czasu młodzież wybiera szkoły poza Wałczem - ocenia wyniki ankiety wicestarosta Jolanta Wegner. - Do tej pory liczba uczniów decydujących się uczyć poza powiatem pokrywała się praktycznie z liczbą osób spoza naszego regionu, którzy rozpoczynali naukę w naszych szkołach. Obecnie te proporcje zachwiały się na naszą niekorzyść. Chcemy znaleźć takie metody promocji, aby ten trend odwrócić. Wiele spraw kuleje. Przede wszystkim ubolewamy, że przy wyborze szkoły brak jest współpracy z uczniem nauczycieli i doradców zawodowych. Należy w tej sferze zdecydowanie podnieść poprzeczkę. Ponadto nasze szkoły powinny zintensyfikować działania promocyjne. Mówię tu nie tylko o ulotkach, dniach otwartych, czy giełdzie zawodoznawczej, lecz znacznie częściej musi być bezpośredni kontakt. Należy trafić nie tylko do ucznia, lecz również do rodzica. Po prostu należy jeździć do szkół podstawowych i promować własne placówki. Czeka nas praca od podstaw. To że odchodzą od nas bardzo dobrzy uczniowie nie stało się z dnia na dzień. Był to dłuższy proces i gdzieś popełniono błędy. Wrócę do „Kazika”. To co się stało w tej szkole, również nie stało się z dnia na dzień. Potrzebny był wstrząs, który myślę obróci się na korzyść. Reasumując, należy zacieśnić współpracę pomiędzy szkołami podstawowymi, a naszymi placówkami, szerszym frontem wyjść do uczniów i rodziców. Organizować więcej spotkań z nauczycielami, doradcami zawodowymi i pedagogami.

Zarząd powiatu zauważa problemy i stara się wdrożyć procedury pozwalające patrzeć optymistycznie w przyszłość, jednak opozycja uważa, że wszystko dzieje się za późno i będzie potrzeba sporo czasu, aby naprawić popełnione błędy.

- Analiza ankiet wyraźnie wskazuje, że źle się dzieje - uważa radny RP Janusz Różański. - Przez pięć lat jako opozycja prosiliśmy o spotkanie, aby porozmawiać o problemach naszej oświaty. Nie było odzewu, więc co obecnie się stało, że zorganizowano konferencję? Czy Zarząd zmusiły do tego artykuły prasowe, czy też świadomość, że doszliśmy do ściany? Po pięciu latach okazało się, że reforma oświaty dokonana przez powiat odbyła się bez konsultacji i wprowadzona została na siłę. Miały być oszczędności, lecz ich nie ma, miało być kształcenie na poziomie europejskim, a jakie jest, każdy widzi. Większy odsetek uczniów miał zdawać matury i miały być lepsze wyniki kształcenia. Niskie wyniki w rankingach naszych szkół mówią same za siebie. Brak wystarczającej oferty zajęć pozalekcyjnych, fatalny stan przyszkolnych boisk i wiele innych negatywnych czynników ma wpływ na wybór naszych placówek przez uczniów. Dlaczego dotychczas nie przeprowadzono takich badań? Gdyby wcześniej zdiagnozowano problemy, byłby czas, aby im zapobiec. Przez 5 lat nie byłem obojętny i wielokrotnie mówiłem o oświatowych problemach. Krytykowałem decyzje Zarządu w sprawach oświaty, lecz również wielokrotnie stawałem w obronie naszych szkół.

Screeny pochodzą z przygotowanej przez pracowników Starostwa prezentacji

(piotr)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(25)

rodzicrodzic

9 5

ważne ze prywatna szkoła chodzi jak pszczółka maja 15:16, 10.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ania 65ania 65

14 8

i cała prawda,, tylko desperaci podejmują naukę w Wałczu. Raz co raz niższy poziom nauczania, dwa zła atmosfera w szkołach , uczniowie boją sie wałeckich szkół . trzy ,Wałcz to snobistyczna dziura , brzydkie miasto, nic się nie dzieje . Mało atrakcyjne dla młodzieży. Nie ma żadnej perspektywy do dalszej nauki, bo przecież PWSZ to ruina w ruinie. Nie dziwię się . sama bym odradzała swoim dzieciom naukę w tym miasteczku 15:32, 10.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OlgierdOlgierd

11 4

Ciekawe wyniki a zarząd LO bez zmian. Może wymiana pana pozwoli coś zmienic? Kadencyjność na stanowisku dyrektorskiem, max dwie kadencję i zmiana! 17:43, 10.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OloOlo

11 9

Ciekawa wypowiedź tego pana Różańskiego która jak zwykle jest wyssana z palca i przejawiająca chyba już nieuleczalne urojenia. Jakoś nie mogę sobie przypomnieć aby wcześniej ten pan poruszał problem oświaty jak również nie przypominam sobie aby miał jakiś pomysł na uzdrowienie szkolnictwa. Za to doskonałe pamiętam jak z uporem próbował dyskredytować powiat niemal na każdym kroku. Osobiście wypowiedzi tego pana odbieram jako ataki i przejaw jakiejś złości chyba za to, że raz przez przypadek został starostą a później już mu nigdy szczęście nie dopisało. 18:07, 10.02.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Do OloDo Olo

1 3

Dziwnie znajomo brzmi ten tekst. To później tobie to szczęście dopisywało? Co do Różańskiego, to wydaje się być jedynym z nielicznych radnych, widzących rzeczy wymagające krytyki i robi to. Boli? Pewnie, że lepiej, gdyby milczał i podnosił paluszek na zawołanie, jak poplecznicy... nawet jak myślą inaczej. A o wałeckim szkolnictwie też mówił, pamiętam. I to z troską, ale to były ataki na powiat 21:27, 11.02.2020


OloOlo

3 1

Cóż każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Moje jednak opiera się na faktach wystarczy prześledzić wypowiedzi pana Różańskiego pełno w nich chamstwa, pogardy i nieuzasadnionej krytyki. A dodatkowo wypisuje i wypowiada ten człowiek rzeczy które są dalekie od rzeczywistości często manipulując faktami. Co do samej wypowiedzi pana JR reforma która przeprowadził powiat przyniosła oszczędności i to bardzo duże niestety koszta życia, opłat nowych zadań drastycznie wzrosły proszę sobie teraz wyobrazić co by było gdyby te reformy nie zostały wprowadzone. Jeżeli chodzi o boiska i same szkoły przez ostatnie lata przy każdej szkole wybudowano boisko , przy jednej nawet lodowisko, każda ze szkół została wyremontowana i doposażona i żadna z tych rzeczy nie została wykonana dzięki panu Różańskiemu i gdyby dalej był starostą pewnie dalej tych boisk i remontów byśmy nie mieli ale na szczęście nim nie jest. Co zrobił pan Różański przez 50lat działalności publicznej no z tego co mi wiadomo to NIC!!!! No naprawdę wybitna jednostka 16:04, 12.02.2020


xyzxyz

12 0

boiska przyszkolne zdewastowane ?! czy to jest przyczyna ? nie , boisk w Wałczu trochę jest i w dobrym stanie , jeden z problemów to brak prawdziwego kontaktu uczeń - nauczyciel ,to tak jak rodzina , pewnie lekcje wychowawcze jeszcze są , opiekun klasy - uczniowie ,za moich czasów tak było ,choć to była komuna , pani profesor wiedziała na co każdego stać ,słabe i mocne punkty ,pomagała , z mojej klasy to 3/4 zawody medyczne , reszta to politechniki , rolnicze studia ,tylko kilkoro zostało przy technikach po liceum ,ale dobrych technikach ,teraz to tak jak licencjaty , można ? można , pozdrawiam " kazika " 22:12, 10.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wałczaninwałczanin

6 8

Uważam, że problem to konkurencja. Za moich czasów były dwa licea. I ci ambitniejsi wcale nie wybierali Kazika. Teraz kiedy II LO jest w Rolniku to nie ma żadnego wyboru. Tyle w tym temacie....

23:13, 10.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZzZz

15 0

Niestety, edukacja bez finansów zawsze legnie w gruzach. Pilskie STO I LICEUM SALEZJAŃSKIE mają wysokie wyniki, ale są to szkoły współfinansowane przez rodziców. 00:52, 11.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

zZzZ

10 1

Właśnie dlatego zestawianie takich szkół, w których rodzice wspierają placówkę finansowo w rankingu z publicznymi nie do końca jest uczciwe.. 11:21, 11.02.2020


PatriotaPatriota

7 12

Niestety w Wałczu od 1945roku oświata jest w rękach lewaków.Młodzi ludzie wykształceni,którzy mają kręgosłup nie pasują do tych układów i wyjeżdżają .Dlatego oświata wałecka jest na szarym końcu w województwie.Szkoda Walcza. 01:52, 11.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WładekWładek

11 4

Jeżeli w Kaziku liczą się tylko wyniki kajakarzy, bo obecny i poprzedni Dyrektor byli kajakarzami to jak ma być dobrze. Za moich czasów to było Liceum przez duże "L" a teraz to szkoda mówić. A cała wina to Starostwo, które w odpowiednim momęcie nie zareagowało. 21:27, 11.02.2020

Odpowiedzi:7
Odpowiedz

ZzZz

2 3

Cóż za dedukcja . Naprawdę myślenie przyczynowo- skutnasku- pierwsza liga. Czy na pewno przez "L" a nie przez "l"? Całkiem możliwe jednak , że przez "L", tylko Pan Władek na zajęciach z logiki nie bywał.. P. S. PANIE WŁADKU "momencie " A nie "momęcie". Spokojnego popołudnia..? 16:25, 12.02.2020


ZzZz

3 1

/przyczynowo- skutkowe/ 16:28, 12.02.2020


WładekWładek

4 2

Jak się nie ma innych argumentów to najprościej wytknąć komuś błąd. Też logika. 21:35, 12.02.2020


ZzZz

6 2

Próbuję tylko Panu uzmysłowić, że tok Pana myślenia jest NIEDOPUSZCZALNE UPROSZCZONY . Obecnie edukacja w Polsce przeżywa ogromny kryzys i wymaga głębokich reform. Nie da się tego procesu przeprowadzić w krótkim czasie, to długi projekt, co najmniej na 10 lat, a na razie jeszcze nawet się nie rozpoczął. Dzieci i młodzież mimo tego muszą się uczyć. Wielu nauczycieli pracuje z oddaniem, by uczniowie, mimo fatalnego systemu oświaty, jak najmniej odczuwali jego skutki. Natomiast Pan jednym zdaniem przekreśla pracę wielu oddanych pedagogów, którzy również są ofiarami chorego systemu. OBECNIE JUŻ SZKOŁY BORYKAJĄ SIĘ Z BRAKAMI KADROWYMI. NAPRAWDĘ ZA CHWILĘ NIE BĘDZIE MIAŁ KTO UCZYĆ. 09:24, 13.02.2020


ZzZz

2 1

/NIEDOPUSZCZALNIE / 12:07, 13.02.2020


WładekWładek

2 1

Ja nic nie powiedziałem złego o nauczycielach, ale o Dyrekcji dla której najważniejsze są wyniki kajakarzy i intratne wyjazdy na zawody. 19:26, 13.02.2020


ZzZz

5 1

PANIE WŁADKU! Przyznaję, że mój pierwszy komentarz był zbyt cyniczny, ale wynikał z irytacji, że znowu obrywa Kazik. Jako rodzic przerobiłam w Wałczu wiele szkół, również podstawowych i wiem, że bywają w nich też ogromne problemy, niedociągnięcia, ale jakoś nikt o tym nie pisze. Dyrektor, cóż, ma zapewne słabe i mocne strony rządzenia, jak każda osoba na kierowniczym stanowisku. Chciałabym jednak, żeby Pan wiedział, że na zebraniach dla rodziców czasami tylko wspominał o sukcesach sportowców. Zawsze natomiast ogromną wagę przywiązywał do frekwencji uczniów i do wyników matur. Prezentował je,analizował, tłumaczył jak należy porównywać z wynikami w kraju... 22:42, 13.02.2020


nepomucennepomucen

11 1

Może oprócz klasy sportowej stworzyć inne klasy na wysokim poziomie np. klasa przyszłych prawników z możliwością wolontariatu w naszych placówkach prawniczych , jakieś lekcje z prawnikami , klasa medyczna - przyszli lekarze, ratownicy ,pielęgniarki , fizjoterapeuci , analitycy i też wolontariat a przy tym ciekawe wykłady ludzi o danej profesji , klasa artystyczna itd... to wszystko jest do zrealizowania ,może to zachęci młodych ludzi do nauki i prawdziwego wyboru zawodu. 00:53, 12.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KarolKarol

13 4

Największym problemem wałeckich szkół do poziom kształcenia. Na palcach jednej ręki policzyć nauczycieli, którzy wykonują swój zawód z pasją i poświęcają się dla młodzieży. Wielu nauczycieli do dyletanci, którzy nie mają dostatecznej wiedzy by przekazać ją młodzieży. Ale jak ma być dobrze skoro nauczyciel w szkole średniej może uczyć danego przedmiotu mając ukończoną "podyplomówkę" w tym zakresie. Po roku studiów podyplomowych przygotowuje młodzież do matury? Nieporozumienie. Poziom wałeckich szkół jak żenująco niski za do odpowiedzialne są zarówno organy prowadzące jak i Dyrekcja zatrudniając przypadkowych nauczycieli, których nie można w żaden sposób zwolnić za brak wyników. Wiele jest błędów systemowych, ale wiele zależy od decydentów, którzy mydlą nam oczy, że młodzież jest do niczego... Prawda jest taka, że większość kadry dydaktycznej minęła się powołaniem. 10:12, 12.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

NauczycielNauczyciel

7 4

Cóż może zmieni Pan zawód i zacznie sam uczyć. Z pewnością potrzebne są innowacje. Wymądrzać się i oceniać każdy potrafi ale jak trzeba coś zrobić to już chętnych nie ma. 15:45, 12.02.2020


BubblesBubbles

8 1

Panowie właśnie otworzyliście puszkę z gównem Pandory. 08:28, 13.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do Pana BublesDo Pana Bubles

6 2

Szanuję Pana o niku Bubles, że potrafi Pan jawnie wyrażać swoje słowa. Ja wolę anonimowo, bo wtedy mogę być bardziej bezpośredni i powiedzieć prawdę. Czapka z głowy dla Pana i popieram, że to puszka Pandory a ci co robią reformy sami powinni iśc do szkoły... 12:32, 13.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsiaAsia

3 0

Jeżeli chodzi o " Kazika" to słabość tej szkoły idzie w dół z roku na rok, jak nowy dyrektor, nadal panujący, niszczy poziom nauczania i zdolności uczniów...Mur i brak kompetencji, pozytywnego podejścia do ucznia i jego uzdolnień... To się dzieje od lat.. Głośno się o tym mówi... Rodzice uczniów od lat zgłaszają różne problemy i nieprawidłowości... Be, skutku... Więc nie wiem skąd takie zdziwienie... Szkoły są poza tym niedofinansowana i zaniedbane... Rolnik przeladowany do granic możliwości, bo liczą się pieniądze z subwencji... 19:13, 19.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%