Dzisiaj w Czechyniu (gm. Wałcz) odkryto pływające w stawie zwłoki mężczyzny.
Ciało zaczęło się już rozkładać. Policjanci nie otrzymali wcześniej zgłoszenia o zaginięciu. Na miejsce pojechał policyjny technik.
- Na tę chwilę nie mogę niczego więcej powiedzieć. Na miejscu policjanci prowadzą czynności - potwierdza asp. Beata Budzyń z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu.
W działaniach na miejscu brali udział strażacy KP PSP oraz z OSP Witankowa i Szwecji. Zgłoszenie o zwłokach służby otrzymały dzisiaj ok. godz. 17.15.
AKTUALIZACJA (27.09. 2020, g. 9.00)
Zidentyfikowano ciało. Rozpoznała je po ubraniu i znakach szczególnych konkubina 51-letniego mieszkańca gm. Wałcz, którego po raz ostatni widziano 14 września br.
- Zwłoki odkrył właściciel stawu rybnego - dodaje B. Budzyń. - Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz