Zamknij

Dwa ciężkie nokauty

17:07, 15.05.2018 mk Aktualizacja: 18:44, 15.05.2018
Skomentuj

Gala KnockOut Boxing Night w Wałczu przeszła do historii i będzie zapamiętana z dwóch powodów. Pierwszy to ekspresowy nokaut walki wieczoru. Drugi to wygwizdanie przez widownię burmistrza Wałcza Bogusławy Towalewskiej.

Impreza KnockOut Boxing Night #1 w Wałczu była pierwszą galą po podpisaniu kontaktu KnockOut Promotions z telewizją publiczną. Oprócz walki K. Głowackiego z Kolumbijczykiem Santanderem Silgado na gali wystąpił m.in. Paweł Stępień, Przemysław Runowski, Marek Matyja i Fiedor Czerkaszyn.

W dusznej hali sportowej na Dolnym Mieście w ubiegłą sobotę (12 bm.) zasiadło prawie tysiąc kibiców. Główną atrakcją imprezy, relacjonowanej na żywo przez TVP Sport, TVP1 i sport.tvp.pl, był powrót na ring byłego mistrza świata wagi junior ciężkiej, który przez portal statystyczny boxrec.com uznawany jest za najlepszego polskiego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe.

Dzień przed galą w sali konferencyjnej firmy Victoria Cymes w Wałczu była przeprowadzona  ceremonia ważenia. Ku zaskoczeniu niektórych poprowadził ją ringanonser Marek Matela (polityczny rywal B. Towalewskiej i były wiceburmistrz Wałcza), który nie mógł poprowadzić sobotniej gali („Nie chcemy, aby pan Marek Matela prowadził wałecką imprezę. Współpracę z nim zakończyłam i nie chciałabym jej kontynuować w żadnym zakresie” - tłumaczyła podczas wcześniejszej konferencji prasowej B. Towalewska). Głowacki i Silgado zmieścili się w limicie wagi junior ciężkiej. Polak ważył 89,7 kg, a Kolumbijczyk 91,7 kg.

Dla pochodzącego z Wałcza 31-latka, który jest jednym z czterech polskich mistrzów świata w historii boksu zawodowego, był to drugi występ w tym roku. W lutym Głowacki po niezbyt udanej walce (był  liczony) pokonał na punkty w Nysie Sergieja Radczenkę.

Podczas walki wieczoru w Wałczu Głowacki znokautował Silgado w pierwszej rundzie. Pojedynek zakończył się w momencie, w którym pięściarze zdecydowali się na wymianę w półdystansie. Głowacki trafił w skroń Silgado z lewej ręki. Kolumbijczyk upadł i przez kilka minut dochodził do siebie na deskach. Świat boksu podzielił się na zwolenników i przeciwników takiego rozstrzygnięcia walki. Zwolennicy byli zachwyceni nokautującym ciosem Główki, zaś przeciwnicy oskarżali Silgado, że ten wręcz aktorsko się położył.

- Gala KnockOut Boxing Night #1 w Wałczu nie przeszła bez echa w zagranicznych portalach piszących o boksie - jak poinformował z kolei portal ring polska.pl. - Obszerną relację z sobotniej imprezy można znaleźć m.in. w największym na świecie pięściarskim serwisie Boxingscene.com. Odnotowane zostały także m.in. wygrana „szybkiego i precyzyjnego” Pawła Stępnia nad Michałem Ludwiczakiem i „efektowny nokaut” Fiodora Czerkszyna na Danielu Urbańskim.

- Zwycięstwo Głowackiego spowoduje, że w przeciągu dwóch tygodni będziemy mieli wspaniałą wiadomość - mówił w TVP Sport szef KnockOut Promotions, Andrzej Wasilewski.

- Moim wymarzonym rywalem pozostaje Usyk - zdradził Głowacki w rozmowie z tą samą stacją.

Przed walką wieczoru nie zabrakło rozrywki. Widownię rozgrzała w ringu 6-osobowa grupa „Gentleman Show” ze Szkoły Tańca Astra Luna Wałcz. Panie były zachwycone.

Burmistrz Wałcza Bogusława Towalewska podczas gali wchodziła na ring dwukrotnie. Ten „przywilej” zapewniał jej specjalny zapis w umowie ze spółką KnockOut Poland, który zapewniał obecność przedstawicieli miasta Wałcz w ringu przed i po walce wieczoru. B. Towalewska została dwukrotnie wybuczana i wygwizdana przez widownię.

Po wygranej walce Krzysztof Głowacki poprosił Marka Matelę na ring. Tam - przy owacji publiczności - podziękował mu i go wyściskał. O Bogusławie Towalewskiej Mistrz nie wspomniał słowem…

mk

(mk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

CzytelnikCzytelnik

32 18

Dla mnie nokautem jest ten artykuł. Po raz kolejny mieszacie politykę ze sportem. Poruszanie takich aspektów jak wygwizdanie osoby publicznej jest mało profesjonalne ze strony gazety tym bardziej, że jest to burmistrz naszego wspólnego miasta. Zamiast pisać o meritum sprawy artykuł ośmiesza po raz kolejny osobę której gazeta nie sprzyja co widać i można przeczytać w każdym wydaniu. Brakuje mi Extra Wałcz z pierwszych lat istnienia, wolnej od kolesiów i przeciwników politycznych. Proszę zróbcie coś z tym, więcej obiektywizmu ponad podziały, mniej politycznych bulgotów.... 22:20, 15.05.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

zenekzenek

1 0

no cóż, widać więcej emocji przyniosło buczenie i gwizdy na wiadomo kogo, niż...no właśnie, jak "to" nazwać ? 08:52, 16.05.2018


reo

gosiagosia

15 7

Miejcie litość, redaktory i nie kopcie leżącego. 23:21, 15.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarekMarek

19 10

Po raz kolejny Pan koniecko sięgnął dziennikarskiego dna. Powoli pod wodzą tych dwóch panów extrawałcz traci swoją renomę. Szkoda bo jeszcze do niedawna była to całkiem fajna gazeta. 08:23, 16.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lubie bokslubie boks

10 12

Luzik! reżimowe media jakoś tą panią wybronią. Monia- do roboty!!!!
08:34, 16.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pan MoniaPan Monia

5 11

Monia znów nadaje :-D 08:36, 16.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObserwatorObserwator

7 4

Przeczytałem dwukrotnie wstępniak red. Chruścickiego w Pojezierzu Wałeckim- zgadzam się z Nim w 100% ale chciałbym dodać. Narodzi się w Wałczu nowa koalicja wyborcza - PO i SLD -tak łatwo nie będzie 15:49, 16.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StatystykStatystyk

5 6

Łapki idą w górę między 7.30 a 15.30. 00:16, 17.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pisarzpisarz

7 9

Tekst napisany według mnie zgodnie ze standardami innych mediów, gdzie wygwizdanie najważniejszej osoby w mieście, to coś o czym należy pisać. Pamiętam jak był Lato z Radiem w Wałczu i wystąpienie Pani Burmistrz nie spowodowało burzy oklasków, a wręcz przeciwnie . Było także buczenie. To przybiera na sile. Czyli można spodziewać się, że przed samymi wyborami na imprezach miejskich dojdzie już do poszturchiwań i poszarpywania. Władza nigdy nie widzi błędu w swoim postępowaniu o czym wiemy z historii i to jest niesmaczne. 10:48, 17.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tedted

7 3

Tekst był o naszym mistrzu, ale w artykule to jeden z mniej ważnych wątków, a szkoda. Zgodnie "ze standardami innych mediów" może lepiej stworzyć kącik polityczny i tam się nokautować. Chociaż będę miał prawo wyboru co czytam. Sport i walka polityczna to marne zestawienie. 20:27, 17.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tedted

4 3

Tekst był o naszym mistrzu, ale w artykule to jeden z mniej ważnych wątków, a szkoda. Zgodnie "ze standardami innych mediów" może lepiej stworzyć kącik polityczny i tam się nokautować. Chociaż będę miał prawo wyboru co czytam. Sport i walka polityczna to marne zestawienie. 20:27, 17.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tedted

3 3

Tekst był o naszym mistrzu, ale w artykule to jeden z mniej ważnych wątków, a szkoda. Zgodnie "ze standardami innych mediów" może lepiej stworzyć kącik polityczny i tam się nokautować. Chociaż będę miał prawo wyboru co czytam. Sport i walka polityczna to marne zestawienie. 20:28, 17.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%