Radni nadal nie mogą się dogadać z kierownictwem ratusza i vice versa. To już przepaść w tych relacjach, o czym można było się przekonać na ostatniej sesji Rady Miasta w Wałczu. Obrady trwały prawie 9 godzin. Niestety musimy zacząć od odparcia zarzutów wiceburmistrz Wałcza Joanny Rychlik-Łukasiewicz, które padły podczas ostatniego posiedzenia.
2015-10-30 07:56:54