Na obchody jubileuszowej, dziesiątej rocznicy istnienia Brygady Wsparcia Dowodzenia Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód przygotowano mnóstwo atrakcji. Niestety imprezę popsuła kapryśna pogoda.
Podczas ubiegłorocznych obchodów święta brygady uczestnicy szukali chociażby skrawka cienia; tym razem wszyscy chowali się pod namiotami przed deszczem i wiatrem. Jednak jak mówił dowódca BWD WKP-W płk Jacek Rolak dla żołnierza nie ma złej pogody, dlatego część oficjalna obchodów odbyła się zgodnie z planem.
Uroczystości rozpoczęły się mszą w kościele pw. św. Mikołaja, następnie na promenadzie nad jeziorem Raduń, w obecności zaproszonych gości, odbyła się zbiórka. Wręczono awanse oraz okolicznościowe nagrody i wyróżnienia. Dziesięć lat istnienia brygady podsumował jej dowódca.
- Każda rocznica jest ważna, bo skłania do podsumowań i przemyśleń, ale te okrągłe, jak dzisiejsza, mają dodatkowy wymiar. Jedno przez te lata się nie zmienia: okres świętowania przychodzi po bardzo intensywnym okresie dla brygady. Dla mnie to szczególna rocznica, bo jestem dowódcą, który miał honor i przyjemność organizować pierwszą rocznicę uformowania brygady i tym, któremu przypadł zaszczyt organizacji dziesiątej rocznicy. Patrząc z perspektywy tych lat na sprzęt, strukturę, zadania i wyzwania stojące przed nami widzę jak wielkie zmiany dokonały się w tym czasie - mówił płk Jacek Rolak. - Powstanie brygady było wykonaniem decyzji ministrów obrony narodowej trzech państw: Danii, Niemiec i Polski; aktualnie w skład wchodzą oddziały polskie oraz niemiecki 610 batalion łączności.
Były też życzenia od zaproszonych gości.
- Jednostki brygady stacjonujące w Wałczu wpisały się już w krajobraz miasta i odgrywają one w jego życiu społecznym, ekonomicznym i kulturalnym bardzo ważną rolę. Dlatego wojsko polskie musi być obecne w Wałczu, bo gwarantuje ono nie tylko bezpieczeństwo mieszkańcom, ale sprzyja również wszechstronnemu rozwojowi miasta. Życzę wielu sukcesów w dalszej służbie i życiu osobistym - mówił wicewojewoda Marek Subocz.
Po zbiórce odbyła się defilada, pokaz sprawnościowo-taktyczny i widowiskowy pokaz musztry paradnej. Na popołudnie i wieczór przygotowano mnóstwo atrakcji, m.in. zabawy z animatorami, tor przeszkód, konkursy, dmuchane zamki, strzelnice czy koncerty. Z zabaw dla najmłodszych zrezygnowano, występy artystyczne przeniesiono pod namiot, a na rozgrzewkę częstowano wojskową grochówką i bigosem.
k
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz