Problem zagospodarowania odpadów komunalnych w Wałczu to prawdziwa "śmieciowa karuzela" nieporozumień i kontrowersji. Kluczową kwestią są zaległości w opłatach, które, choć pozornie drobne w indywidualnym ujęciu, sumują się do znacznych strat dla miejskiego budżetu. Obecnie miesięczna opłata wynosi 40 zł od osoby, a każdy mieszkaniec lokalu ma obowiązek ją wnosić. Rzeczywistość jednak rysuje się inaczej: za tych, którzy nie płacą, rachunek regulują uczciwi mieszkańcy. Władze miasta starają się ukrócić ten proceder, ale zadanie okazuje się wyjątkowo trudne