Tegoroczne Dni Człopy zorganizowane przez burmistrza Człopy oraz dyrektorów Domu Kultury oraz Polsko-Niemieckiego Centrum Kultury i Sportu można uznać za udane. Dopisała pogoda i frekwencja.

Obchody święta miasta rozpoczęły się już w piątek, kiedy przy Polsko-Niemieckim Centrum Kultury i Sportu odbyły się turnieje tenisa stołowego i ziemnego, w obu konkurencjach wzięło udział kilkudziesięciu zawodników.

- Bardzo się cieszę, że kolejny rok z rzędu nasze tenisowe zmagania gromadzą na starcie tylu pasjonatów tenisa. Serdecznie witam zwłaszcza naszych gości, którzy podczas swojego pobytu w Człopie mają chęć wystartować w sportowej rywalizacji - mówił otwierający zawody burmistrz Zdzisław Kmieć.

Zawodnicy rywalizowali do późnych godzin wieczornych. W tenisie stołowym juniorów zwyciężył Patryk Tebich. W tenisie stołowym (kat. open) najlepszy był Piotr Sawczyszyn a wśród pań Aleksandra Underman. W tenisie ziemnym (kat. open) zwyciężył natomiast Antoni Rogala.

W rozgrywanych przy współpracy z Polskim Związkiem Wędkarskim zawodach wędkarskich wśród juniorów pierwsze miejsce na podium wywalczył Szymon Sikora a wśród seniorów Grzegorz Szczygieł.

Z kolei w sobotę na stadionie miejskim odbył się tradycyjny festyn. Człopa nigdy nie siliła się na organizowanie festiwali z gwiazdami z pierwszych stron gazet i ambitniejszą muzyką. Tam stawia się na disco polo, które - co trzeba przyznać - przyciąga wielu gości.

- Największą widownię przyciągnęły zespoły grające disco-polo. Ten przeżywający w ostatnich latach prawdziwy renesans gatunek muzyczny ma naprawdę całą masę fanów - mówi kierownik PCKiS w Człopie Marek Matela. - Świadczy o tym fakt, od godziny 18 znalezienie miejsca parkingowego w Człopie graniczyło z cudem, a po rejestracjach samochodów można powiedzieć, że Człopę odwiedziła cała Polska.

Zwieńczeniem koncertów był pokaz laserów i zabawa taneczna do białego rana. Spora grupa uczestników tegorocznych dni Człopy kończyła biesiadowanie rankiem w niedzielę 30 lipca.

Oczywiście jak co roku nie mogło zabraknąć gry cukierek szczęścia. Losy ukryte w cukierkach, które rozdawał burmistrz Zdzisław Kmieć, miały podporządkowane ciekawe nagrody. Nagroda główna - narożnik wypoczynkowy wartości kilku tysięcy złotych, ufundowany przez fabrykę mebli tapicerowanych ?Iliko? z Człopy pojechał do Dobiegniewa.

- Frekwencja w tym roku była wysoka, ale chyba nie rekordowa, choć na gorąco trudno mi analizować - mówi zmęczona, ale zadowolona Dyrektor Domu Kultury w Człopie Jolanta Drabińska. - Najważniejsze, że dopisała pogoda i obyło się bez przykrych incydentów. Teraz nie ma czasu na odpoczynek, tylko zaczynamy pracę nad dożynkami, które odbędą się już 2 września.

Organizatorzy dziękują za pomoc i wsparcie partnerom i sponsorom, wśród których znaleźli się Spółdzielczy Bank w Zakrzewie - oddział Człopa, Fabryka Mebli Tapicerowanych ?Iliko? z Człopy, firma ROMAR z Człopy, stacja paliw ?Faraon?, Rzemieślniczy Zakład Usług Kominiarskich, Mała Gastronomia, sklep ?Jedynka?, firma ,, ROLBUD?, sklep wielobranżowy ?Stokrotka?, apteka  ,,Aspirynka?, firma ?HARKOM?, sklep ,,Centrus? , stawy rybne w Przelewicach, przedsiębiorstwo handlowe Joanny i Andrzeja Kuszczaków, Lubuskie Centrum Budownictw Pasywnego, piekarnia-cukiernia Daniela Szlędaka,  firma ATF, zakład wielobranżowy Zdzisława Sobczaka, ASTA-NET, hotel ?Smolarnia?,  Fundacja ?Nowoczesny Konin?, sklep zielarsko-medyczny Danuty Grzelak, firma ogólnobudowlana Zbigniewa Ziałackiego z Trzcianki, Kujawskie Koło Łowieckie nr 52 z Inowrocławia, Koło Łowieckie nr 12 Darz Bór z Mielęcina, Koło Łowieckie Ostęp z Warszawy oraz osoby prywatne.

Oprac. mk