Sondaż przed jesiennymi wyborami samorządowymi

Jaka frekwencja jest możliwa podczas zbliżających się wyborów samorządowych, oraz jak mocno rozpoznawalni są potencjalni kandydaci na burmistrza miasta Wałcz?

Towarzystwo Społecznie Odpowiedzialnego Biznesu, na zlecenie tygodnika ExtraWałcz, przeprowadziło badania ankietowe, którego wyniki będziemy przedstawiać w najbliższych wydaniach. Badania zostały przeprowadzone na próbie 100 respondentów na przełomie miesiąca lipiec-sierpień. Wszyscy badani byli mieszkańcami miasta Wałcz.

Frekwencja była zawsze wyznacznikiem zaangażowania społecznego w życie publiczne. Jak się okazuje, wyniki na lokalnym podwórku są podobne, co w badaniach ogólnopolskich. Na wybory zamierza pójść około 56% respondentów. 20% jest mocno zmotywowanych i uważa, że wybory samorządowe są tymi najważniejszymi. 24% nie zamierza brać udziału w wyborach samorządowych w ogóle. Zdecydowanych na nie jest 11%, a odpowiedzi "raczej nie" udzieliło około 13% pytanych. Spora grupa, bo aż 19% jeszcze nie wie, czy weźmie udział w wyborach. Ci najbardziej niezdecydowani będą zatem języczkiem u wagi podczas zbliżających się rozgrywek politycznych.

Popularność to jedno z zagadnień, które badano wśród ankietowanych mieszkańców Wałcza. Oczywiście nie jest to równoważne z tym, że dana osoba zostanie wybrana podczas zbliżających się wyborów samorządowych na fotel burmistrza, bo często najbardziej rozpoznawalne osoby to te, które znamy, a nie te, które wybieramy. Ankietowani wskazywali przy poszczególnych nazwiskach "Znam" lub "Nie Znam". Nie dziwi fakt, że najbardziej rozpoznawalne osoby to te, o których się pisze w materiałach prasowych, duża rozpoznawalność bierze się także z obecności w mediach społecznościowych.

Wśród najbardziej rozpoznawalnych postaci wskazanych w badaniu znajduje się poseł Paweł Suski. Rozpoznaje go niemal 86% badanych osób i jest to najwyższy wynik. Drugą co do popularności osobą jest obecna Pani burmistrz Bogusława Towalewska, którą rozpoznaje 85% ankietowanych. Bardzo wysoki wynik rozpoznawalności uzyskał Marek Matela. 80% badanych wskazywało, iż rozpoznaje Marka Matelę. Ta rozpoznawalność może brać się zarówno z działalności politycznej, bo Marek Matela już dwukrotnie ubiegał się o fotel burmistrza, przegrywając w ostatnich wyborach w drugiej turze z obecną burmistrz kilkudziesięcioma głosami. Rozpoznawalność może pochodzić także z działalności sportowej skupiającej się wokół boksu. Duża część ankietowanych rozpoznaje także obecnego radnego Adriana Zalewskiego, który swą popularność uzyskał zapewne dzięki kontrowersyjności. Okazuje się, że nie merytoryczne rozwiązywanie problemów podczas sesji, ale show daje niezłe efekty. Zalewskiego rozpoznaje niemal 64% ankietowanych, duża część popularności to zapewne także media społecznościowe, gdzie postać ta jest niezmiernie aktywna. Aktywniejszy w sieci od Pana Zalewskiego jest tylko Roman Wiśniewski, co przekłada się na rozpoznawalność na poziomie 55%. Dodatkowe punkty procentowe mogła dać także akcja „Kręć kilometry" , w którą Roman Wiśniewski jest mocno zaangażowany także w kwestii organizacyjnej. Nieco mniej aktywna w mediach społecznościowych jest obecna wicestarosta Jolanta Wegner. Rozpoznaje ją niemal 59% ankietowanych. Popularności na pewno przysparza eksponowane stanowisko w starostwie. Jolanta Wegner była także jednym z zastępców byłego burmistrza Zdzisława Tuderka, a w ostatnich wyborach ubiegała się także o fotel burmistrza. Co ciekawe, pierwszym zastępcą byłego burmistrza Zdzisława Tuderka był Maciej Zaręba, który przepracował w cieniu długoletniego włodarza niemal 25 lat, a jego rozpoznawalność nie jest aż tak wysoka, bo wynosi 38%. Po śmierci Zdzisława Tuderka nie pełnił funkcji eksponowanych. W mediach społecznościowych się nie udziela. Od niedawna widać u niego jednak większą aktywność, gdyż został wybrany przez mieszkańców spółdzielni na wiceprezesa WSM.

Czy partie polityczne dają dużo? Okaże się w najbliższych wyborach samorządowych. Marek Subocz wywodzący się z PiS jest rozpoznawany przez 49% ankietowanych, obecnie pełni funkcję wicewojewody woj. zachodniopomorskiego. Ubiegał się o mandat poselski uzyskując przyzwoity wynik. Wcześniej pełnił mandat radnego powiatowego i był germanistą w jednej z wałeckich szkół. W ankiecie znalazł się także Andrzej Ksepko, jeden z przedsiębiorców, który od lat działa w samorządzie jako radny miejski i był brany pod uwagę jako potencjalny kandydat na burmistrza. 28% ankietowanych rozpoznaje jego osobę.

Na koniec warto podkreślić, że popularność nie można utożsamiać z tym, że dana osoba ma największe szanse na uzyskanie najlepszego wyniku wyborczego. Wybrane osoby są tylko przypuszczalnymi kandydatami na fotel burmistrza. Pierwsza tura wyborów odbędzie się 21 października. Badania będziemy przeprowadzać dla czytelników ExtraWałcz systematycznie.