Renta wdowia

Długo oczekiwana ustawa o rencie wdowiej, została uchwalona, ale czy emeryci będą z jej zapisów zadowoleni, chyba raczej nie, ponieważ obywatelski projekt zakładał 50% drugiego świadczenia, a skończyło się na 15%, a docelowo na 25%.

Mnie interesowało to, jakie dokumenty należy złożyć, by móc uzyskać takowe świadczenie, udałem się więc do wałeckiej placówki ZUS, by uzyskać wszystkie niezbędne informacje. Skontaktowałem się z kierownikiem, który skierował mnie do odpowiedniego działu. Zastałem w nim bardzo uprzejmą, życzliwą i uczynną panią Lucynę Kołtun, która udzieliła mi wszystkich informacji na temat rozpoczęcia starań o wspomniane świadczenie. Pani Lucyna powiedziała, że w pierwszej kolejności trzeba złożyć wniosek o przyznanie renty rodzinnej, a po pozytywnym jego rozpatrzeniu, składamy kolejny o przyznanie renty wdowiej. W chwili obecnej takiego wniosku nie uzyskamy, ponieważ nie ma go jeszcze w obiegu, ale do końca roku na pewno się pojawi i będzie można go złożyć z początkiem przyszłego roku. Natomiast pierwsze wypłaty będą realizowane od pierwszego lipca 2025 r. Warto nadmienić, że wnioski o przyznanie renty rodzinnej, można już składać z załącznikami, którymi będą: akt zawarcia związku małżeńskiego oraz akt zgonu.

Na wstępie pisałem, że emeryci nie będą zadowoleni z tej ustawy, ponieważ praktycznie nie poprawi ona istotnie ich materialnego statusu. Projekt zakładał, że drugie świadczenie ma wynosić 50% i w takim kształcie z pewnością poprawiłby poziom życia wdów i wdowców, ale okazało się inaczej, ponieważ rządzący woleli zadbać o finanse publiczne kosztem seniorów. Przecież należy pamiętać, że emerytury w naszym kraju są na niskim poziomie, dlatego każda podwyżka jest z zadowoleniem przyjmowana. Nie można też zapominać, że na rentę wdowią czekają emeryci, którzy w większej części znajdują się w siódmej dekadzie życia, dlatego odkładanie w czasie pierwszych wypłat pozbawi wielu możliwości skorzystania z tej formy wsparcia - po prostu nie doczekają, albowiem cykl biologiczny jest nieubłagany i nie podlega żadnym unormowaniom prawnym. Należy też zadać pytanie: Na jakie pieniądze mogą seniorzy liczyć? Ci, co mają poniżej średniej emerytury, na jakieś 300 zł. Natomiast ci z najniższymi, wzbogacą się o 200 zł. Oczywiście to są wyliczenia szacunkowe, bo dokładnie można określić kwotę na podstawie wysokości każdego świadczenia. Warto jeszcze przypomnieć, iż drugie świadczenie wyniesie 15%, ale nie od pełnego świadczenia, bo renta rodzinna przewiduje 85% i od tej kwoty będzie naliczane wspomniane 15%., pomniejszone o podatek i składkę zdrowotną. A przecież szumnie zapowiadano, że ta ustawa przyczyni się do złagodzenia ubóstwa wśród polskich emerytów. Chciano dobrze, a wyszło jak zawsze.

WW