W niedzielne południe w Wałczu zorganizowano miejską wigilię. Początkowo miała odbyć się na placu przy Wałeckim Centrum Kultury, ale ze względu na deszczowo-wietrzną pogodę imprezę przeniesiono do pomieszczeń. Frekwencja i humory dopisały.

W holu, pomiędzy uczestnikami spotkania przechadzali się częstując słodyczami aniołowie na szczudłach oraz Mikołaj. Wśród oferowanych atrakcji były m.in. stoiska rękodzielnicze czy stoisko, przy którym można było samodzielnie wykonać ozdoby choinkowe. Częstowano czerwonym barszczykiem, poczęstunek świąteczny przygotowały także panie z kół gospodyń wiejskich gminy wałcz.

Na scenie repertuar świąteczny zaprezentowali uczniowie wałeckich szkół, przedszkoli i szkoły muzycznej Casio. Część artystyczną miejskiej wigilii prowadzili Karol Solarski i Magda Roman.

Na podwórku swoje namioty rozstawili rycerze z Bractwa Rycerzy Bezimiennych. Była także zagroda, w której królowały osioł i kozioł. Ten pierwszy chętnie pozował do zdjęć z dziećmi, chociaż w pewnym momencie wykazał się prawdziwie oślim uporem. Kozła natomiast chyba znudziło towarzystwo, bowiem przeskoczył przez ogrodzenie i gdyby nie refleks jednego z rycerzy, być może długo spacerowałby po mieście...

ks