Zamknij

Kto pije najwięcej w powiecie wałeckim?

12:00, 27.09.2024 Piotr Kurzyna Aktualizacja: 14:09, 01.10.2024
Skomentuj

Duża cześć ze sprzedaży alkoholu wędruje do budżetów samorządowych. Nie oznacza to, że osoby pijące, to patrioci, dzięki którym więcej środków jest do wydatkowania na inwestycje. Przeanalizowaliśmy jak pijemy lokalnie i czy mocno odbiegamy od innych regionów w Polsce.

Zgodnie z najnowszymi badaniami, gdzie eksperci uwzględnili paragony z datą zakupu w okresie od 1 sierpnia 2022 do 31 lipca 2023 r. Okazało się, że w 10% koszyków sklepowych znajduje się piwo. To nasz ulubiony trunek. W badaniach stwierdzono także, że najwięcej alkoholu spożywa się w województwach : Zachodniopomorskim i Śląskim.
Nową pozycją w dochodach gminnych od roku 2021 jest  podatek od mocnych alkoholi sprzedawanych w butelkach o niskich pojemnościach, czyli tzw. „małpek”. Przepis wszedł  w życie pod koniec pierwszej fali pandemii. Dzięki temu łatwo wyliczyć ile średnio wypitych małpek w roku przypada na jednego mieszkańca Człopy, Tuczna , Wałcza, czy Mirosławca.

Dyskusja a temat dystrybucji „małpek”, czyli małych formatów napojów spirytusowych do 300 ml, jest coraz częściej podnoszona. Od nowego roku prawdopodobnie podniesiona zostanie na nie akcyza, a wszystko dlatego , że ich spożywania jest wciąż problematyczne i największe w godzinach porannych. Z danych Centrum Monitorowania Rynku wynika, że ¼ sprzedaży pojemności najmniejszych odbywa się do południa, a ¾ - wieczorem i w nocy. Jednak, czy podniesienie cen „małpek” spowoduje zmniejszenie spożycia? Przecież może okazać się, że niewielka różnica między butelką 250ml , a 500 ml spowoduje zakup tej większej, a fakt że nic nie może się zmarnować, może spowodować wręcz zwiększenie spożycia alkoholu wysokoprocentowego.

Mimo, że najwięcej wydajemy pieniędzy na piwo, to najlepsze dochody w budżecie samorządu  dają destylaty. Po pierwsze wynika to z różnic w stawkach akcyzowych. Napoje spirytusowe o takiej samej zawartości alkoholu płacą trzy razy wyższą akcyzę, niż piwo. Dodatkowo „małpki” są już opodatkowane dodatkową opłatą związaną z zawartością alkoholu - 1 zł za 100-mililitrową butelkę 40-procentowego napoju. Dzięki temu mamy produkt, który jest na rynku najdroższy, w przeliczeniu na jednostki alkoholu. Z małej „małpki” 200ml, 1 zł wędruje do samorządu, a kolejna 1 zł do NFZ

Gdzie pije się ich najwięcej? Oczywiście prym wiodą nadmorskie kurorty wakacyjne, przez co pokrzywdzeni są mieszkańcy tych miejscowości, bo turyści potrafią mocno zawyżyć statystyki. Przychód z podatku na osobę w przykładowym Rewalu to aż 216 złotych. Nie inaczej jest w innych gminach jak  Krynica Morska, Mielno, Dziwnów i Łeba, a także w tych górskich kurortach jak Karpacz, Cisna, Szklarska Poręba i Zakopane.
Gdy pominie się kurorty urlopowe, to dane się nieco zmieniają, i tak najwyższy podatek na osobę wypada w Nowym Sączu, bo 29 zł 46groszy i z tego połowa wędruje do kasy samorządu. W Poznaniu (27 zł 40 gr) w Gdańsku (26 zł 96 gr),  w Warszawie (25 zł 6 gr), w Olsztynie  (12zł 40 gr).
A gdzie spożywa się najmniej, aby porównanie powiatu wałeckiego było bardziej obrazujące?
Delikatnie z alkoholem obchodzą się Boguty-Pianki (41 gr podatku na mieszkańca), Olszanka (1 zł 14 gr) i Zaręby Kościelne (1 zł 43 gr). Całkiem dobry wynik ma także Radziejów z woj. kujawsko-pomorskiego (1 zł 44 gr) i Olesno z woj. małopolskiego (1 zł 46 gr).

Dane z powiatu
wałeckiego:

Niestety daleko nam do abstynentów i „małpeczek” spożywamy sporo, jednak rozbieżności pomiędzy gminami w powiecie wałeckim są znaczące. Miasto Wałcz nie odbiega daleko od Nowego Sącza,  W roku 2022 podatek z „małpek” na mieszkańca  wyniósł tu 28zł 96groszy. W tym samym czasie w Mirosławcu było to (20 zł 62 gr) w Człopie (16 zł52 gr), w Gminie Wiejskiej Wałcz (14 zł 76 gr), a w Tucznie (13 zł 96 gr).
Dużo mniej przychodu odnotowano już w roku 2023. Rosnąca cena małych buteleczek mocno zraziła do siebie degustatorów. Zgodnie z zebranymi danymi z lokalnych magistratów wychodzi na to, że wciąż przoduje Miasto Wałcz , gdzie połowa z podatku (21 zł 72 gr na mieszkańca) powędrowała do lokalnej kasy. Można porównać to, jakby każdy z mieszkańców miasta Wałcz, co drugi tydzień skusił się na małą wódeczkę, lecz wliczając w to zarówno niemowlaki  jak poczciwych staruszków. W Mirosławcu spożycie spadło do (16 z ł88 gr), w Człopie do (11 zł 48 gr) , na obszarze wiejskim Gminy Wałcz (10 zł 96 gr) a w Tucznie jedynie (8 zł 44 gr) na każdą osobę zamieszkałą.

Alkohol całościowo, która gmina się na tym bogaci najbardziej?

Nie samymi ‚małpkami” człowiek żyje. Ciekawe wyniki można dostrzec, gdy porówna się przychody z koncesji na napoje alkoholowe w gminach powiatu wałeckiego. Najmniejszy dochód na mieszkańca jest na wiejskim obszarze Gminy Wałcz. Tutaj na jednego mieszkańca w roku 2023 przychód wynosił 19 zł 55 gr, jednak tępo wzrostu przychodów jest największe, bo w roku 2018, alkohol przynosił 14 zł 69 gr na mieszkańca. Zatem 33,02% wzrost w 5 lat, można uznać za imponujący. Szczególnie, gdy porówna się Tuczno, gdzie w roku 2023, koncesja dała na mieszkańca 19zł72gr i jest mniejsza niż w poprzednich latach. W porównaniu do roku 2018 wzrosła o zaledwie dziesiętne części procenta.  U sąsiadów w Człopie, także alkohol nie króluje. W roku 2023 dochód z koncesji za alkohol dał kwotę  20zł 60gr na mieszkańca, a w roku 2018 było to niewiele mniej, bo 19 zł 33 gr. Wzrost wpływów w ciągu 5 lat, to zwiększenie o 6,6%.  Mirosławiec nie jest już taki delikatny. Tutaj każdy mieszkaniec w roku 2023 przyniósł 27 zł 38gr do budżetu, podczas gdy w roku 2018 było to zaledwie 21 zł 13gr. Wzrost jest imponujący, bo aż 29,5% i to druga, co do wielkości  dynamika w powiecie wałeckim. Najwięcej jednak wydaje się na alkohol w mieście Wałcz. Tutaj mieszkańcy się nie oszczędzają. Koncesja na alkohol ma sporą dynamikę wzrostu w okresie 5 letnim, bo aż 20,11%. W przeliczeniu na mieszkańca, to dochód aż 35 zł 15gr,w porównaniu z wartością 29 zł 25gr z roku 2018. Co ciekawe w roku 2023 żadna inna gmina w powiecie nie osiągnęła tego poziomu wpływów za alkohol do gminnego skarbca, co Miasto Wałcz miało już w roku 2018.

Co na to pandemia?

Bardzo ciekawym zjawiskiem był rok 2020, który związany był z pandemią, Zarówno w Gminie Tuczno, jak Człopa w tym czasie znacząco zwiększyły się wpływy do  budżetu z tytułu sprzedaży napojów alkoholowych. Mogłoby wydawać się to normalne, bo czymś wirusy trzeba było odkażać. Całkowicie inaczej niż w Mirosławcu i Gminie Wiejskiej Wałcz, gdzie te wpływy w roku 2020 o dziwo znacząco się zmniejszyły.  W Mieście Wałcz odchyleń takich nie było, tutaj pije się systematycznie, cały czas.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

(Piotr Kurzyna)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

TyTy

0 0

Cała ta analiza zakłamuje rzeczywistość.
Na sprzedaż alkoholu bardzo duży wpływ ma położenie geograficzne tzn. ilość oraz ważność dróg krajowych, gminnych i wojewódzkich przebiegających przez daną gminę/miasto. W Mirosławcu bardzo dużo alkoholu kupują przejezdni których przez miasto przewijają się tabuny przez cały rok bez względu na porę roku. W Wałczu powstała obwodnica. Ludzie z s10 zajeżdżają tu tylko do Mc Donalda. Wielkopolanie w sezonie letnim głównie być może przystają dopiero i dokonują jakiś zakupów ale nie rano w drodze nad morze bo po 2 czy 3 godzinach jazdy nikt mądry nie będzie robił przerwy na zakupy, a na powrocie. Tuczno to w zdecydowanej większości lokalni klienci. Człopa to mieszanka ale na pewno nie tak jak w Mirosławcu. 22:09, 27.09.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OdpowiadaczOdpowiadacz

1 0

Kierowcy kupują najwięcej alkoholu.? Chory przykład. W Tucznie i Człopie piją swoje produkty ekologiczne. Bardzo dobra analiza. Wnioski proste im więcej marketów tym większe wpływy z alko. 07:54, 30.09.2024


reo

JanekJanek

1 0

Gdyby burmistrz, starosta, wójt zamiast dawać pieniądze pijakom, to nie byłoby takiego alkoholizmu. 23:31, 29.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Wujek Dobra Rada Wujek Dobra Rada

1 0

No, jak to kto pije najwięcej? PełOwcy! PełOwcy zapijają wszystkie kłamstwa, nie praworządność, łamanie konstytucji i "obietnice" ryżego Tuska. 21:40, 30.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%