Słodki łup, gorzkie konsekwencje dla 38-letniego wałczanina

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu mieli wczoraj (08.10.) do czynienia z niecodziennym przypadkiem, który mógłby posłużyć za scenariusz do komedii. 38-letni wałczanin postanowił w nocy zaspokoić swoją słodką zachciankę w nietypowy sposób – włamał się do cukierni!

Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 22.00. Na miejsce błyskawicznie przybyli funkcjonariusze, którzy z pewnością mieli nadzieję, że złodziej wciąż tam jest, ale niestety, po słodkim łupie już uciekł. Zabezpieczywszy wszelkie ślady, ruszyli w pościg za zuchwałym przestępcą.

Dzięki dobremu rozpoznaniu i umiejętnym działaniom policji, szybko ustalono, że złodziejem był wspomniany 38-latek, który sprytnie wydobył z kasetki sklepowej… całe 50 złotych! To mniej więcej równowartość dwóch paczek ulubionych ciastek, więc być może jego zamiary nie były tak poważne, jak można by sądzić.

Jednak sprawa nie jest taka prosta, bo nasz bohater działał w warunkach recydywy, co oznacza, że grozi mu surowsza kara. Już w tej chwili decyzją Sądu Rejonowego w Wałczu trafił na 3 miesiące do aresztu, Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności. 38 latek dopuścił się kradzieży z włamaniem zaledwie 3 dni po tym jak opuścił Zakład Karny. 

Miejmy nadzieję, że po wyjściu z aresztu nasz cukierniczy złodziej zmieni swoje nawyki i zamiast włamań, zacznie piec własne ciastka! A póki co, niech będzie to przestroga dla innych – cukiernie w Wałczu są pod ochroną, a policja czujna jak nigdy!

Źródło: KPP w Wałczu

Fot.: KPP w Wałczu