Grube płatki śniegu przywitały przybywających na uroczystość uczczenia 8. rocznicy katastrofy samolotu CASA C-295M, który rozbił się pod Mirosławcem 23 stycznia 2008 roku.
W uroczystości, przy usytuowanym w lesie obelisku z nazwiskami tragicznie zmarłych żołnierzy Sił Powietrznych, uczestniczyły m.in. rodziny poległych lotników, minister obrony Antoni Macierewicz, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, poseł na Sejm RP Paweł Suski, a także przedstawiciele duchowieństwa, służb mundurowych z zaprzyjaźnionych jednostek, mieszkańcy Mirosławca, samorządowcy wojewódzcy, powiatowi i gminni.
Przed uroczystością w kościele w Mirosławcu odbyła się msza w intencji ofiar katastrofy.
Najpierw Paweł Soloch odczytał list prezydenta RP Andrzeja Dudy, a później głos zabrał szef MON.
- W ósmą rocznicę śmierci najlepszych z najlepszych zwracam się przede wszystkim do ich rodzin. Do matek, żon i dzieci - mówił minister A. Macierewicz. - Zwracam się do tych którzy sprawili, iż polegli żołnierze mogli służyć ojczyźnie całym swoim talentem, całą duszą, wolą i umysłem. To oni sprawiali, że Polska mogła czuć się bezpieczna. Troska rodzin, wasza miłość i wasz nieprawdopodobny codzienny wysiłek pozwoliły, że przeszli do naszej pamięci jako wspaniali piloci i żołnierze. Przeszli do pamięci Polski jako ci, którzy stanowili fundament polskiego lotnictwa. Zwracam się do was z podziękowaniem za tamten czas, lecz także za te minione osiem lat, ponieważ to wy, rodzinny, zapewniłyście, że pamięć trwa i współtworzy ducha polskiej armii.
Przed obeliskiem płonęło 20 zniczy upamiętniających tragicznie zmarłych żołnierzy, przedstawiciele duchowieństwa odmówili ekumeniczną modlitwę, odbył się apel poległych, a kompania honorowa oddała salwę. Uroczystość zakończyło składanie pod obeliskiem wieńców i wiązanek kwiatów.
Należący do 13. Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Krakowie samolot CASA C-295 M rozbił się 23 stycznia 2008 roku o godz. 19.07 w czasie podchodzenia do lądowania na mirosławieckie lotnisko. Wypadek nastąpił około 800 metrów od pasa. Na pokładzie samolotu znajdowało się 16 oficerów Sił Powietrznych oraz 4 członków załogi. Wszyscy zginęli na miejscu.
piotr
7 0
Polegli?
Przecież "polec" to "zginąć w walce, bitwie"
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu extrawalcz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz