Całkowicie niezależni w nowym wydaniu

Stowarzyszenie Ziemi Wałeckiej "Niezależni" znane jest lokalnie już od dawna. Współrządzi w powiecie wałeckim już drugą kadencję i mimo różnic w poglądach ze swoim koalicjantem, zawsze potrafi znaleźć porozumienie. W samych strukturach 'Niezależnych" doszło do pewnych zmian i między innymi o nich z nowymi władzami rozmawia Piotr Kurzyna. Nowe władze w spotkaniu reprezentują Przemysław Maksymowicz oraz Cezary Skrzypczak.

29 stycznia 2025r. to nowa era w stowarzyszeniu "Niezależni" . Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia Ziemi Wałeckiej "Niezależni" w Wałczu. Wybrało Zarząd. Są tutaj zmiany,. Mogę zatem pogratulować nowej władzy: Mogą panowie przedstawić trzon stowarzyszenia?

Cezary Skrzypczak: Walne Zgromadzenia odbyło się 29 stycznia 2025r. Wybrany został nowy zarząd w osobach, Przemysław Maksymowicz jako Prezes Zarząd, Cezary Skrzypczak jako Wiceprezes zarządu, Andrzej Cerazy jako Skarbnik Karolina Świerszcz, jako Sekretarz i Marcin Beer, jako członek zarządu. Sam zarząd nie stanowi o sile stowarzyszenia. Mamy wspaniałych członków , z doświadczeniem w różnych dziedzinach. Krzysztof Mikołajczak jest Burmistrzem Tuczna, Jan Grudziński - Wicestarostą, Przemysław Maksymowicz – członkiem Zarządu Powiatu Wałeckiego, Wiktor Kwaśniewski jest radnym Rady Miasta Wałcza. Łukasz Podkowa jest Prezesem WSM w Wałczu. Ja, czyli Cezary Skrzypczak, jestem wieloletnim prawnikiem, a w poprzedniej kadencji byłem Wice Przewodniczącym Rady Powiatu. Małgorzata Zdaniukiewicz działa aktywnie w Stowarzyszeniu Kobiet Ziemi Wałeckiej „Amazonka”, jako jego prezeska. Poza tym nasi członkowie działają, jako przedsiębiorcy i społecznicy. Sprawdzili się w kampanii wyborczej i chcemy by budowali nasze struktury w powiecie. Zresztą, nie sposób tu wszystkich wymienić. Pamiętać też trzeba o wielu naszych sympatykach, którzy nas wspierali w dotychczasowych działaniach i w trakcie wyborów.

W sumie Przemku, o Tobie coraz więcej słychać, bo udzielasz się społecznie w szerokim spektrum i pracujesz w samorządzie po obydwóch stronach. Teraz stoisz na czele liczącego się w powiecie Stowarzyszenia. To doświadczenie, które posiadasz, w jaki sposób chcesz wykorzystać na rzecz waszej organizacji?.

Przemysław Maksymowicz: Pracuję w samorządzie gminnym już ponad 25 lat. Rzeczywiście działam również społecznie. Działalność tę rozpocząłem w Fundacji „Lider Wałecki” , którą miała na celu zrównoważenie rozwoju obszarów wiejskich na terenie powiatu wałeckiego. Kolejnym było Stowarzyszenie „Możemy”. Klika lat organizowaliśmy między innymi wydarzenie cykliczne pod nazwą „pchli targ”, które przez wiele lat funkcjonowało w Wałczu. Działam też w Wałeckiej Akademii Żeglarskiej, która zajmuje się młodymi adeptami żeglarstwa. Jestem też czynnym członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Witankowie, w której pełnię funkcję Sekretarza.

No i oczywiście Stowarzyszenie "Niezależni".

Przemysław Maksymowicz: Dokładnie. Zakotwiczyłem się  od 2018r. w Stowarzyszeniu Ziemi Wałeckiej „Niezależni” w Wałczu. Ta działalność spowodowała widocznie zaufanie wyborców, bowiem już drugą kadencję jestem radnym powiatu, a obecnie też nieetatowym członkiem Zarządu Powiatu Wałeckiego.

Jesteś radnym w powiecie i członkiem zarządu, ale na co dzień pracujesz w Gminie Wałcz, tutaj jesteś dobrze znany. 

Przemysław Maksymowicz:: Tak. Bycie radnym łączę z pracą w Urzędzie Gminy w Wałczu. Staram się pomagać mieszkańcom gminy, a w szczególności sołtysom, w ich działaniach na rzecz społeczności lokalnych. Jak widać trochę doświadczenia w pracy samorządowej i społecznej mam, co zapewne zaowocuje dalszymi działaniami w Stowarzyszeniu. Sił mi nie brakuje.

Są nowe twarze w zarządzie. To zapewne także nowe pomysły. Zatem co nowego szykujecie?

Cezary Skrzypczak: Nowy Zarząd to nowe pomysły. Te są w opracowywaniu. Chcemy się uaktywnić i wyjść szerzej do mieszkańców. Naszym celem jest rozmowa, dialog, współpraca, nawiązywanie kontaktów, realizacja pomysłów na rzecz społeczności lokalnej. Na razie pomysłów nie zdradzamy, bo są w opracowaniu. Na pewno Extra Wałcz dowie się o tym w swoim czasie. Nie chcemy ich dzisiaj spalić na starcie.

No miałem nadzieję, że uda się wyciągnąć rąbek tajemnicy?

Cezary Skrzypczak: Cierpliwości. To bardzo dobra cecha, jednak gwarantuję, że będą miłe zaskoczenia.

Dobrze, to inaczej. Jakie główne płaszczyzny działania na najbliższy czas planujecie jako Stowarzyszenie? W jaki sposób chcecie je realizować?

Przemysław Maksymowicz: Chcemy się zintegrować i pozyskać nowych członków, najlepiej z ciekawymi pomysłami, które uda się rozwinąć, zwłaszcza wśród młodzieży. Każdy pomysł jest dla nas ważny i wart rozmowy. Naszym celem jest działanie w ramach samorządu lokalnego i umożliwienie pracy w nim dla osób nie widzących się, z różnych względów, w strukturach partyjnych.

W takim razie, czy mogę zejść troszkę na politykę?

Przemysław Maksymowicz Jeśli lokalną, to tak (uśmiech)

Politycznie utrzymaliście współwładzę w powiecie, ale kosztowało to spore przeorganizowanie w strukturach. Nie mówiono tego głośno, ale spodziewaliście się lepszych wyników podczas wyborów prawda? Dziś można już porozmawiać o tym delikatnym temacie?

Cezary Skrzypczak: Wbrew pozorom Stowarzyszenie nie poniosło straty, zwłaszcza w powiecie. Utrzymaliśmy 3 mandaty i Jan Grudziński, członek Stowarzyszenia jest Wice Starostą, Przemek jest członkiem Zarządu Powiatu. Wybrana z naszej listy radna  Anna Jarczewska, jest Przewodniczącą Komisji Edukacji i Spraw Społecznych. Zarządzamy powiatem w ramach koalicji z P.O. Pomimo tego, że jesteśmy lokalnym stowarzyszeniem samorządowym, to wyborcy oddali na nas tyle głosów, że znaleźliśmy się na drugim miejscu pomiędzy pierwszym, P.O., a trzecim PiSem. Wyniki uzyskane w powiecie oraz relacje są stabilne i poprawne.

Działacie na terenie całego powiatu, zatem możecie potwierdzić, że następnych wyborach wystawicie w każdej gminie swojego kandydata na burmistrza i kandydatów na radnych. W mieście Wałcz wasza reprezentacja się zmniejszyła. Macie plan na powrót? Czy wiemy już kogo chcecie wystawić w Wałczu na burmistrza?

.Cezary Skrzypczak: Musimy podjąć aktywne działania na rzecz Wałcza, by przekonać do nas wyborców. Faktem jest to, że uwzględniając zmiany w trakcie poprzedniej kadencji, to faktycznie mamy obecnie jednego radnego, czyli zachowaliśmy status quo. Co do proponowania w następnych wyborach kandydatów do rad i na burmistrzów itp. jest w naszej ocenie jeszcze za wcześnie. Ambicje oczywiście mamy i nasze działania będą zmierzać do aktywizacji członków stowarzyszenia na terenie całego powiatu.

Pozostając przy mieście Wałcz. Niestety wielu mieszkańców uważa, ze nie widać tutaj mocnego rozwoju, niestety tak jak większość małych miasteczek bardziej się zwija, niż rozwija. Jako lokalni działacze, jak możecie to skomentować? Jest nadzieja?

Przemysław Maksymowicz. W naszej ocenie miasto się nie zwija.

Cezary Skrzypczak: Brak jest konkretnych badań ustalający ilość mieszkańców w powiązaniu z tym, że np. powstają w miejscowościach przyległych osiedla mieszkaniowe, do których wyprowadza się część aktywnych wałczan. Tym nie mniej pracują oni wciąż w Wałczu. Część mieszkańców pracuje też za granicą. Nie można na tę chwilę ustalić, jaka część zostanie tam, a jaka wróci. Naszym celem jest doprowadzenie do tego, by stworzyć zachęty do powrotu i pozostania w mieście. 

Życzę zatem nam wszystkim , aby Wałcz i okolice rozwijały się i dziękuję za rozmowę

Dziękujemy