Przyjemne z pożytecznym...

17 kwietnia – termin cokolwiek ryzykowny, bo Święta Wielkanocne za pasem, ale wystawa malarstwa Józefa Chełmońskiego w Muzeum Narodowym w Poznaniu wydała się niektórym studentom WUTW zdecydowanie bardziej atrakcyjna niż niekończąca się lista porządkowo - zakupowa związana z przedświątecznym zamieszaniem.

Wystawa okazała się prawdziwą gratka dla miłośników malarstwa - zobaczyliśmy blisko 200 prac, nie tylko najsłynniejsze dzieła, takie jak „Babie lato”, „Bociany” czy „ Orka”, ale też dotąd bardzo rzadko albo nigdy jeszcze publicznie nieprezentowane, jak obraz „Przed karczmą”. Ciekawą część ekspozycji stanowiły rysunki i szkice artysty. Poznańska ekspozycja prac artysty przedstawiona w układzie chronologicznym, rozmieszczona w kilku przestrzeniach muzeum, prowadziła nas przez najważniejsze etapy jego twórczości i pozwalała śledzić ewolucję stylu Józefa Chełmońskiego. W tej wędrówce towarzyszyła nam interesująca, bogata w szczegóły dotyczące inspiracji, tematyki prac, idei przyświecających artyście, pełna ciekawostek opowieść naszej przewodniczki.

Pierwsze wiosenne słońce sprzyjało spacerom, więc odwiedziliśmy Stary Rynek i oczywiście tradycyjnie poznańskie koziołki. Potem jeszcze Ostrów Tumski i Bazylikę św. Piotra i Pawła, a na zakończenie w Muzeum Rogalowym „przebyliśmy rogalową naukę” , otrzymaliśmy certyfikaty, co oznacza, że opanowaliśmy sztukę pieczenia świętomarcińskich rogali – przed świętami – jak znalazł.

Tak więc i przyjemnie, i pożytecznie spędziliśmy Wielki Czwartek.

tekst: Wałecki Uniwersytet Trzeciego Wieku