Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy, który spowodował tak silną kolizję, że jego auto zostało rozerwane na dwie części.
Do wypadku doszło 14 października na drodze krajowej nr 10 w okolicach wsi Witankowo i Chude.
- Jadący z Wałcza do Piły kierowca peugeota na łuku drogi zauważył jadący z przeciwka samochód dostawczy, który nie dostosował prędkości do warunków ruchu i nagle zjechał z jezdni, uderzając w przydrożne drzewo - relacjonuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wałczu sierż. sztab. Beata Budzyń. - W wyniku uderzenia w drzewo rozrzucone odłamki szkła z mercedesa uszkodziły przednią szybę peugeota. Zderzenie z drzewem było tak silne, że mercedes został przepołowiony.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca był trzeźwy. Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu dla 43-letniego kierowcy zakończyło się utratą prawa jazdy na sześć miesięcy oraz grzywną wysokości 500 złotych.
Oprac. PK
Fot.: KPP i KP PSP Wałcz
12 2
przez głupie przepisy policjanci będą jak Bogowie a dlaczego nich nie pisze że policjanci nie stosują się do przepisów miałem kontrole drogową policjant wyszedł bez czapki ani się nie przedstawił pierwsze tylko co to się pytał czy coś piłem kiedy mu odparłem że tak to mało co nie posikał się ze szczęścia lecz po pomiarze szczena mu opadła wziął moje dokumenty i trzymał je 15 minut w radiowozie odłożone na konsole oczywiście przez całą kontrolę silnik radiowozu był odpalony.