Zamknij

Zlot adopciaków

09:05, 27.07.2019 P.K Aktualizacja: 15:06, 28.07.2019
Skomentuj

Sam plakat to trochę za mało. Proszę napisać co to w ogóle za impreza? Kto może na nią przyjść? Skąd pomysł? Co ma na celu?” - zapytała znajoma, gdy wysłałam jej plakat I Wałeckiego Zlotu Adopciaków. W takim razie piszę i objaśniam. 

Stowarzyszenie Razem dla Zwierząt powstało, by nieść pomoc zwierzętom w Wałczu, ale nie tylko. Naszym celem było, by jak najmniejsza ilość, przede wszystkim psiaków odłowionych w okolicach, trafiała do schronisk. Chcieliśmy stworzyć domy tymczasowe i przez okres 2-3 miesięcy szukać im domów stałych. Od grudnia znaleźliśmy domy nastu pupilom, nie tylko tym z miasta, ale i z gminy. Zlot miał, i ma być formą podziękowania dla wszystkich tych, którzy adoptowali zwierzaki, otworzyli przed nimi serca i zapewnili ciepły kąt. Pomysł zrodził się już dawno, bodajże w kwietniu, wtedy otworzyła się przed nami furtka pozyskania pieniędzy na ten cel w postaci Projektu Społecznik w ramach konkursu na mikrodotacje. Napisaliśmy go i udało się! (Tu ogromne podziękowania dla Justyny Jesiotr i Jolanty Parandyk, które dopieściły szczegóły). 

Kto może przyjść na zlot? Zwierzoluby, nie tylko adoptujące zwierzęta będące pod skrzydłami stowarzyszenia, bo o to często są pytania na naszej stronie. Zapraszamy wszystkich, także tych, którzy zastanawiają się nad adopcją, nad stworzeniem domu tymczasowego, zapewnieniem domu stałego jakiemuś potrzebującemu czworonogowi. Na zlocie postaramy się pokazać Wam Nelly (którą opisywałam w jednym z poprzednich wydań) i Wenę. W-581 trafiła do schroniska w wieku 5 lat, równo rok temu, czyli jest ofiarą wakacyjnych wyjazdów. Trudno uwierzyć w to, że nie może znaleźć domku, ponieważ jest bardzo wesoła, energiczna, przyjazna, pozytywnie nastawiona do ludzi i innych psów, skora do zabawy. Udział w zlocie to dla niej szansa na to, by wypatrzyć swojego człowieka https://schronisko.pila.pl/zwierzeta/wena

Chcielibyśmy żeby ta impreza pokazała, że zwierzęta łagodzą obyczaje, ale i pozwalają na pozyskanie nowych znajomości, pasji (stąd pokaz Alicji Andrukajtis), to spotkanie dla ludzi o wielkich sercach, którzy podzielą się z nami swoimi, czasami trudnymi, adopcyjnymi historiami, dla ludzi, którzy codziennie słuchają psich historii (groomerzy, weterynarze, sprzedawcy i przedstawiciele karmy, gadżetów dla czworonogów), w końcu dla nas - wszystkich tych, którym leży na sercu temat, by w schroniskach było jak najmniej zwierzęcych bied. Im więcej nas będzie na zlocie, tym lepiej. Cel szczytny, a my, zwierzoluby, przecież wiemy, że razem możemy więcej więc i 27 lipca bądźmy razem.

Halina Spieczyńska Razem dla Zwierząt

(P.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

CzesławCzesław

2 0

Szkoda tylko że żaden z właścicieli pupilów nie posiadał kagańca jak i nie posprzątał po odchodach swojego milusinskiego 12:29, 09.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%