Zamknij

Pamiętają o ogrodach

10:58, 08.10.2019 z Aktualizacja: 11:00, 08.10.2019
Skomentuj

Łąki kwietne, ogrody społeczne i ekologiczne to miejsca, które od lat funkcjonują w Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii. W Polsce istnieją głównie w dużych miastach. W naszym powiecie powstały w maleńkich Strzalinach i Witankowie. 

- Ogród ekologiczny to pomysł, który od dawna zaprzątał moje myśli. Wszystko zaczęło się od webinaru polskiej nauczycielki, która pracuje w londyńskich szkołach. Tam takie ogrody to normalna sprawa. Uczniowie w tych ogrodach mają lekcje geografii, matematyki, biologii. Pomyślałam, że tak naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, by taki ogród zrobić właśnie u nas. W dzisiejszych czasach prym wśród dzieci wiodą smartfony, komputery. Dzieci coraz mniej czasu spędzają ze sobą. Chciałabym stworzyć taką edukację, dzięki której ludzie ponownie nauczą się ze sobą być. I taki ogród to dobry początek - opowiada pomysłodawczyni ogrodu ekologicznego przy Niepublicznej Szkole Podstawowej w Witankowie Daria Puszka. - W

ogólnopolskiej grupie „Ogród w szkole”, poznałam Agnieszkę Kluzę, mieszankę Tuczna architekta krajobrazu, projektantkę ogrodów ekologicznych. Od samego początku nawiązałyśmy dobry kontakt i Aga zupełnie bezinteresownie zaproponowała swoją pomoc w projektowaniu tego ogrodu.

Później D. Puszka postanowiła zwrócić się o grant w konkursie organizowanym przez firmę Goodvaley. Udało jej się zdobyć 5 tys. zł na stworzenie ogrodu. Pomagali wszyscy: uczniowie, ich rodzice, mieszkańcy niezwiązani ze szkołą, nauczyciele, pracownicy szkoły, sołtys ale i firmy Goodvalley.

- I tak wspólnymi siłami stworzyliśmy to cudowne miejsce. W ogrodzie dzięki bezcennym radom Anny Krupienko ze szkółki krzewów ozdobnych w Rudnicy mamy kiwi, morwy, jadalne kasztany. Mój mąż zaprojektował specjalny stół z nasadzonymi w środku truskawkami, są też borówki, jagody, jabłka, lawenda, kwiaty, mięta, wrzosy, porzeczkoagrest, trawy, winogrono, piękne róże, czereśnie, brzoskwinie - cieszy się D. Puszka. - Pomysł na tyle spodobał się inwestorom, że podczas otwarcia gościliśmy właściciela firmy Goodvalley, który przybył do nas specjalnie z Danii. Wspólnie rozegraliśmy towarzyski mecz piłki nożnej pracownicy firmy Goodvalley vs mieszkańcy Witankowa.

Teraz o ogród dbają uczniowie szkoły w Witankowie. Podlewają rośliny, wyrywają chwasty i planują kolejne działania - m.in. budowę domków dla ptaków i jeży oraz karmników.

W Strzalinach kilka dni temu powstał ogród społeczny. Jego pomysłodawczynią jest sołtys Bernadeta Czołgowska, która postarała się o sołecki grant z konkursu marszałka województwa zachodniopomorskiego. Zdobyła 10 tys. zł na projekt, rewitalizację i budowę altany nad rzeczką.

- Zaproponowałam pomoc przy realizacji projektu. Chciałam, żeby ogród spełnił również funkcję edukacyjną i zadedykowałam go ptakom - opisuje architekt zieleni z Tuczna Agnieszka Kluza. - Razem z Bernadetą wymyśliłyśmy nazwę „Ptasi Zaułek” i wybrałyśmy rośliny przyjazne ptakom (berberysy, jabłonie, jarząb, morwę, ostrokrzewy, wiśnię i wiele innych). Idealne, różnorodne siedlisko dla ptaków ma cztery kluczowe elementy: pożywienie, woda, schronienie, różnorodność pożywienia i siedliska.

Ważnym elementem ogrodu jest altana, która będzie służyć mieszkańcom, ale również turystom. Będzie to doskonałe miejsce na różne warsztaty, których w Tucznie odbywa się coraz więcej.

z, zdjęcia: D. Puszka, A. Kluza

(z)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%