Ekipa Muzeum Wału Pomorskiego w Wałczu zdobyła kolejny ciekawy eksponat. To rodzimej produkcji podwodny skuter z 1993 roku. W pełni sprawny i już testowany w jeziorze Raduń.
To jeden z niewielu (a być może jedyny zupełnie sprawny w stu procentach) oryginalny skuter podwodny Holonur produkcji polskiej z 1993 roku. Produkt Zakładu Techniki Głębinowej Politechniki Gdańskiej o nazwie Holonur przez wiele lat był na etatowym wyposażeniu Grupy Specjalnej Płetwonurków - Formozy. Właściwie to dla polskich płetwonurków specjalnych został stworzony.
- Nurkowanie ze skuterem w obecnych czasach nie jest niczym szczególnym - opowiada Wojciech Olek z MWP. - Bez problemu możemy kupić skuter mniej lub bardziej profesjonalny. Do podstawowego wyposażenia nurka zaliczyć możemy maskę, fajkę, nóż i właśnie skuter. Pozostały ekwipunek w zależności od rodzaju ekspedycji jest dobierany w miarę potrzeb. Skutery podwodne są dziś wykorzystywane głównie przez środowisko cywilne, ale należy pamiętać, że powstawały z myślą o nurkach sił specjalnych. Nurkujący saper skrycie i szybko miał podłożyć ładunek wybuchowy pod okręt z przeciwnej „drużyny” albo komandos używając sprzętu nurkowego bez wysiłku miał zaskoczyć przeciwnika.
Holonura wcześniej nikt nie testował w jeziorze Raduń. Retro nurkowie z MWP są pierwszymi, którzy się tego podjęli. Warto też dodać, że jest to jeden z dwóch sprawnych aparatów, które dotrwały do dziś.
Nadmieńmy, że załoga Muzeum Wału Pomorskiego niedawno z powodzeniem testowała Foki - zabytkowe skafandry, w których od lat nikt nie nurkuje.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz