Dzisiaj około godziny 15.00 przed wjazdem do Marcinkowic od strony Mirosławca spłonęło doszczętnie auto. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochodem podróżowała rodzina z okolic Krzyża Wielkopolskiego.
Jak udało nam się ustalić, podczas jazdy w kabinie samochodu pojawił się dym. Zanim pojazd stanął w płomieniach, kierowca wraz z pasażerami zdążyli go opuścić. Zanim zdążyli przyjechać strażacy, pojazd doszczętnie spłonął. Okoliczności zdarzenia bada policja.
W działaniach brali udział strażacy z OSP Tuczno i Marcinkowice.
Fot. OSP Tuczno
lakiernik18:54, 01.03.2021
Fajne auto. Było. 18:54, 01.03.2021
"Diesel...11:42, 02.03.2021
... musi dymić." 11:42, 02.03.2021
Jan20:45, 02.03.2021
Wczoraj było u mechanika 20:45, 02.03.2021
XD21:19, 02.03.2021
Jaki *%#)!& jeździć nie umie 21:19, 02.03.2021
xxx15:30, 02.03.2021
0 0
Mam disla i nie dymi...znajomy ma benzynke i dymi 15:30, 02.03.2021