- Nasze szkoły mają swoją renomę i wśród absolwentów szkół podstawowych cieszą się powodzeniem. Dlatego jesteśmy zadowoleni z tegorocznego naboru do placówek prowadzonych przez powiat - skomentowała nabór do szkół ponadpodstawowych wicestarosta Jolanta Wegner. Ten optymizm nieco blednie przy porównaniu z naborem w placówkach poza naszym powiatem, a przede wszystkim przy wynikach egzaminów maturalnych, które, zwłaszcza na poziomie rozszerzonym wypadły niemal kompromitująco.
1 września w wałeckich szkołach średnich naukę rozpocznie 633 uczniów. Z tej liczby 360 zacznie uczęszczać do PCKZU, 168 do RCKU, a 105 – w tym 23 w klasie sportowej – do LO im. Kazimierza Wielkiego. Spoza naszego powiatu edukację rozpocznie 40 uczniów, co oznacza, że 67 młodych ludzi z powiatu wałeckiego wybrało szkoły poza Wałczem. Wyraźnie widać, że coraz większym powodzeniem cieszą się technika i szkoły branżowe, natomiast kształcenie na poziomie ogólnokształcącym jest jakby w odwrocie.
- Postawiliśmy na szkolnictwo zawodowe, ponieważ liceum samo się obroni – mówiła odpowiedzialna za powiatową oświatę wicestarosta Jolanta Wegner. - Do liceum pójdzie młodzież chcąca kontynuować naukę na poziomie studiów wyższych. Dla nas najważniejsze jest aby młodzież chcąca uczęszczać do dobrych techników i szkół branżowych miała jak największy wybór i kiedy ukończy edukację bez problemów otrzyma pracę. Dlatego planujemy powrócić do – przerwaną przez pandemią – debaty z dyrektorami, rodzicami, uczniami szkół podstawowych i przedsiębiorcami aby pokazać naszą edukacyjną ofertę.
Szkoły nie tylko w naszym powiecie lecz w całym kraju borykają się z brakami kadrowymi. Coraz mniej nowych i co najważniejsze młodych osób chce swoją zawodową przyszłość związać ze szkolnictwem. Średnia wieku nauczycieli sukcesywnie się zwiększa, a co za tym idzie w krótkim okresie czasu może zabraknąć pedagogów.
- Na dzień dzisiejszy mamy w naszych szkołach skompletowaną kadrę nauczycielską, choć nie ukrywam, że zawsze ten temat przyprawia nas o duży ból głowy – mówiła dalej J. Wegner. - Chodzi szczególnie o nauczycieli zawodu, którym przybywa lat. Również kadrę nauczycieli takich przedmiotów jak matematyka, fizyka, chemia także udało się nam skompletować, lecz za dwa, trzy lata może być z tym spory problem.
Poziom nauczania przedmiotów ścisłych w szkołach prowadzonych przez powiat widać po tym jak absolwenci tych placówek zdawali egzaminy maturalne. Niestety nie wygląda to najlepiej. W powiecie wałeckim egzamin dojrzałości zdawało w 2022 roku 282 uczniów, a pomyślnie ten test przeszło 89% zdających. Pośród 21 powiatów województwa zachodniopomorskiego te 89% wystarczyło jedynie na przedostatnie miejsce.
Kiedy wyniki matur na poziomie podstawowym raczej nie odbiegają od średnich wojewódzkich i krajowych, poziom rozszerzony był czasami wręcz kompromitujący. Chemia 25%, fizyka 27%, geografia 26%, informatyka 28%, matematyka to tylko 18%, a historia 17%. Zdarzały się sytuacje, że uczniowie zdawali egzamin rozszerzony z matematyki na 2 i 4 %. A przecież wyniki z rozszerzonej wiedzy to podstawa aby dostać się na renomowane kierunki studiów. Dla porównania w powiecie pilskim chemię zdawano na 38%, fizykę 40%, informatykę 30%, a matematykę na 29%.
Nie napawają również optymizmem wyniki rozszerzonego egzaminu z matematyki w LO im. K. Wielkiego, które wyniosły 30%, czy też w Technikum nr 3 10% (sic!). Dla porównania LO II w Pile im. S. Staszica 44%.
- Przez długi okres przedmioty ścisłe oraz nauki przyrodnicze były jakby na drugim planie, a skupiano się raczej na przedmiotach humanistycznych tłumaczyła J. Wegner. - Ponadto większość młodzieży wybierała właśnie humanistyczne kierunki studiów. Jeżeli uczeń decyduje się na egzamin maturalny na poziomie rozszerzonym to musi się w tym czuć bardzo dobrze i ma skonkretyzowane plany studiów. Błędem było, że matematyka na pewien czas zniknęła z egzaminów maturalnych. Wynikiem tego było również zmniejszenie się liczby nauczycieli tego przedmiotu.
Poziom wałeckich szkół średnich jest taki jak każdy widzi, zresztą świadczą o tym również publikowane w necie rankingi poszczególnych placówek. Wałeckie w większości plasują się na dalekich pozycjach. Optymizm jednak nie opuszcza Zarządu powiatu i osób odpowiedzialnych za powiatową oświatę, a ten temat powraca co roku wraz z każdym pierwszym września.
- Obecny nabór oceniamy bardzo pozytywnie, choć należy zaznaczyć, że jest to tzw. „podwójny rocznik”. Co roku było około 470 absolwentów szkół podstawowych, a teraz jest 660. W przyszłym roku będzie podobnie. Obecnie klasy liczą po 28 – 30 uczniów, a oprócz tradycyjnego zainteresowania nauką w technikach sporym powodzeniem cieszą się szkoły branżowe, których jest 7. Najliczniejsze grupy młodzieży będą kształcić się w zawodach: elektryka, murarza, fryzjera i mechanika pojazdów. Rok 2024 stanie się jednak wyzwaniem. Szkoły podstawowe w powiecie ukończy wtedy około 150 uczniów, lecz zrobimy wszystko aby jak największa liczba uczniów uczęszczała do naszych szkół.
piotr
Fot. Archiwum Extra Wałcz
jan09:15, 31.08.2022
jaka płaca - taka praca co widać po wynikach matur, nauczyciele nie mają motywacji, a także ambicji żeby czegoś nauczyć młodych, ale najwygodniej zwalić właśnie na uczniów !
tubylec16:02, 31.08.2022
najważniejsze że nadzorca szkół zadowolony a reszta to milczenie
lelumpolelum20:37, 31.08.2022
zabajanie pani Jolanty tyle warte co i wynik szkół, jesteście w ciemnej ..pie i brak wam talentu, a młodzi już dawno zobaczyli jaki dobrobyt im szykujecie, więc prosta kalkulacja i sprawa jasna, byle się czegoś nauczyć i coś potrafić, a potem sajonara Wałcz bo tu przyszłości nie ma
Nostradamus19:14, 01.09.2022
Dobrą pracę znajdą absolwenci, którzy mają.... znajomości ?
ab20:44, 09.09.2022
"Najlepsi" znajdą pracę w organach samorządu jeśli będą stosować się do reguły: im korniejszy skłon tym dumniejszy póżniej wyprost.
6 6
To niech jadą na szparagi do Niemiec
4 8
A gdzie byli do 2015r???Wtedy co roku dostawali 0% podwyzek i jakoś cicho siedzieli....hipokrycie jak sie im nie podoba to wprowadzic kasy fiskalne (korepetycja) i 26 dniu urlopu w roku.