Zamknij

Tuczno lubi zabawę

10:32, 14.07.2015
Skomentuj

Pierwszego dnia Dni Tuczna odwiedziło około 3 tys. osób, a następnego o tysiąc więcej. Frekwencja i zainteresowanie zespołami, szczególnie gwiazdorem disco polo - ?Czadomanem? przerosło najśmielsze oczekiwania organizatorów. W sobotę zabawa trwała do białego rana, a najbardziej wytrwałych imprezowiczów trzeba było prosić o opuszczenie parkietu.

Impreza rozpoczęła się tradycyjnie od zaprezentowania młodych talentów i umiejętności wokalnych tuczyńskiego chóru. Później zaczęło się rekordowe rzucanie tucznikiem. W tym roku do konkursu zgłosiło się aż 50 mężczyzn i 40 kobiet, co spowodowało przesunięcia pozostałych punktów programu. Najdalej tucznikiem rzucili Paweł Sochacki i Aleksandra Połunkiszkis, którzy zdobyli atrakcyjne nagrody, m.in. pobyt w spa. Po rzucie tucznikiem rozpoczął się koncert ?Adonisa?, czyli scenicznego wcielenia dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury Piotra Sikory. Jak się okazuje, nie tylko w Tucznie ?Adonis? ma swoich fanów, specjalnie dla niego przyjechali (albo raczej przyjechały) wielbicielki z Trzcianki, Czarnkowa i innych miejscowości. Na scenie lądowały nawet maskotki?

Gwiazdą sobotniego wieczoru był pop-rockowy zespół ?Łzy?. Od kilku lat występuje bez Ani Wyszkoni, ale za to wykonuje największe hity nagrane jeszcze z poprzednią wokalistką, jak ?Narcyz? i ?Agnieszka?. Licznie zgromadzona publiczność świetnie się na koncercie ?Łez? bawiła i jeśli już jakieś łzy się pojawiły, były to łzy radości. Publiczność chwaliła wysoki poziom muzyczny zespołu i to, że po koncercie członkowie grupy fotografowali się z fanami i bez cienia zniecierpliwienia rozdawali autografy. Sobotnia część imprezy zakończyła się o 4 rano zabawą taneczną pod chmurką przy muzyce zespołu ?Focus?.

- Nie można powiedzieć, żeby impreza obciążała budżet gminy. Od trzech lat kosztuje nas około, 50, góra 60 tys. złotych, z czego około 30 tys. to pieniądze pozyskane od sponsorów - mówi burmistrz Tuczna Krzysztof Hara. - Mieszkańcom należy się taka impreza, czekają na nią i trzeba to dla nich organizować. Przy takim budżecie, jaki teraz mamy, niższym zadłużeniu i rosnącym - jak to nazywam - wewnętrznym PKB grzechem byłoby z tego zrezygnować. Pracujemy nad tym, żeby Dni Tuczna, podobnie jak nasza sztandarowa promocyjna impreza Piknik Militarny w Strzalinach, były okazją do promocji gminy. W tym roku przygotowaliśmy gadżety z logo Tuczna, które mają naszym gościom przypominać miłe chwile spędzone na Dniach Tuczna. Być może zechcą wrócić za rok, albo spędzić tu kilka dni.

Niedziela była dniem dla rodzin. Organizatorzy zaprosili grupę animatorów, którzy przeprowadzili konkursy i dla dzieci i dorosłych. Było też malowanie twarzy i zabawy z bańkami mydlanymi. Po pokazie zumby i gali biesiadnej, na zakończenie Dni Tuczna, wystąpił ?Czadoman?. Takich tłumów, które nadciągnęły na płytę stadionu nie spodziewali się sami organizatorzy, a reakcje publiczności były niezwykle emocjonalne - niektórzy płakali, kiedy nowy gwiazdor disco polo zszedł ze sceny uścisnął dłoń, przybił piątkę lub pogłaskał dziecko po głowie?

- Uważam, że tegoroczne Dni Tuczna były bardzo udane. Pogoda dopisała, frekwencja również, publiczność świetnie się bawiła i widać było, że jest spragniona tego typu rozrywki. Ostatnich imprezowiczów musiałem gorąco namawiać, żeby już zeszli z płyty stadionu - cieszy się dyrektor GOK Piotr Sikora. - Staraliśmy się tak dobrać repertuar, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Było i disco polo, i pop-rock. Nie doszło do żadnych poważnych incydentów, a recenzje publiczności były dla nas bardzo przychylne.

Jak zwykle na stadionie ulokował się lunapark z kulami wodnymi, karuzelami, elektrycznymi samochodami i strzelnicą. Nie zabrakło oczywiście stoisk gastronomicznych i handlowych oraz akcentów lokalnych. Za symboliczną opłatą można było kupić m.in. koszulki i kubki termiczne z logo gminy oraz obejrzeć wystawę prac tuczyńskiego artysty malarza Janusza Gajowieckiego. Dzieła, które zaprezentował podczas Dni Tuczna, inspirowane były Francją, a wykonane pastelami utrzymanymi w żywych, przyciągających wzrok barwach. Jak udało nam się zauważyć, J. Gajowiecki dzięki swojej wystawie zyskał grono sympatyków.

zb

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

karinakarina

6 0

W Tucznie też było lepiej niż w Wałczu :cry:

14:22, 14.07.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu extrawalcz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%