W sobotę na fanów Ekstraklasy czeka prawdziwa bomba, ponieważ przy Bułgarskiej w Poznaniu dojdzie do rywalizacji lidera z wiceliderem. Lech na własnym boisku podejmie Pogoń Szczecin i będzie to prawdziwy hit nadchodzącej kolejki. Czy podopieczni Macieja Skorży podtrzymają znakomitą passę i wygrają piąty mecz z rzędu?
Przed startem obecnego sezonu w Poznaniu nastroje były mieszane. Część osób, tak jak w poprzednich latach liczyła, że Lech Poznań włączy się do walki o mistrzostwo Polski, a druga połowa pamiętała, że buńczuczne nastroje w stolicy Wielopolski są co roku, a z reguły niewiele z nich wynika.
W pierwszym meczu nowego sezonu Lech Poznań zremisował na swoim boisku z Radomiakiem Radom, co zostało odebrane przez kibiców ze sporym rozczarowaniem. Mimo wszystko z perspektywy czasu można powiedzieć, że był to jedynie wypadek przy pracy, ponieważ Kolejorz wygrał w czterech kolejnych rywalizacjach na boiskach Ekstraklasy. Ekipa prowadzona przez Macieja Skorżę wrzuciła wyższy bieg i obecnie bardzo ciężko ją zatrzymać. Lech Poznań nie dość, że wygrał cztery kolejne spotkania, to w każdym z nich różnicą dokładnie dwóch bramek.
Superbet zakłady bukmacherskie – sprawdź ofertę na to spotkanie!
W najbliższej kolejce Ekstraklasy dojdzie do hitowego starcia pomiędzy Lechem Poznań a Pogonią Szczecin. Można powiedzieć, że będzie to najpoważniejszy test dla piłkarzy z Poznania, którzy do tej pory nie mierzyli się z wymagającym przeciwnikiem.
Jak układały się mecze pomiędzy tymi zespołami w poprzedniej kampanii? Co ciekawe w obu przypadkach triumfowała drużyna przyjezdna. Pogoń wygrała w Poznaniu 0:4, a w rewanżu Lech triumfował w Szczecinie 0:1. Jak widać, w obu meczach z ubiegłej kampanii nie było wyniku BTTS i nie padł on również w czterech starciach z rzędu między tymi ekipami.
W tym spotkaniu będziemy mogli zobaczyć, czy Jakub Kamiński po raz kolejny wzniesie się na wyżyny swoich możliwości!
Lech Poznań – statystyki:
Lech Poznań wygrał w 4 ostatnich meczach Ekstraklasy.
W ostatniej kolejce Lech Poznań wygrał u siebie z Lechią Gdańsk 2:0.
Lech Poznań w 4 ostatnich meczach Ekstraklasy zwyciężył różnicą 2 goli.
Lech Poznań jest niepokonany w tym sezonie.
Kolejorz jest liderem tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 13 punktów.
Piłkarze Pogoni Szczecin w ostatniej kolejce pewnie pokonali na swoim boisku Stal Mielec, jednak nie było to najważniejsze wydarzenie poprzedniego weekendu. Prawdziwa bomba wybuchła w sobotę, kiedy to klub poinformował o pozyskaniu Kamila Grosickiego. Reprezentant Polski wraca do Szczecina po wielu latach i trzeba przyznać, że jest to jeden z najciekawiej zapowiadających się transferów w obecnym okienku.
Pogoń Szczecin nie uczestniczy już w eliminacjach europejskich pucharów, dlatego też w pełni może skoncentrować się na ligowych boiskach. Kadra tego zespołu z pewnością robi wrażenie, ponieważ znajdują się w niej takie nazwiskach, jak Kucharczyk, Grosicki, Kozłowski, Stipica, Kowalczyk czy Drygas. Są to czołowi piłkarze w Ekstraklasie, dlatego też nic dziwnego, że analitycy zakładów bukmacherskich Superbet, wysoko oceniają szansę tego zespołu na wywalczenie Mistrzostwa Polski. Pogoń Szczecin w poprzedniej kampanii miała najlepszą defensywę na boiskach Ekstraklasy, ale w obecnym sezonie Lech stracił od nich dwie bramki mniej. Portowcy na ten moment mają 10 punktów na koncie, na które składają się trzy wygrane, jedna porażka i jeden remis. Warto odnotować, że Pogoń nie wygrała do tej pory na wyjeździe, a rozegrała tam dwa spotkania w Ekstraklasie i jedno w eliminacjach europejskich pucharów.
Pogoń Szczecin w obecnej kampanii ligowej nie przegrała żadnego meczu na własnym boisku, jednak ma już jedną porażkę w wyjazdowym starciu z Zagłębiem Lubin. Portowcy w dwóch ostatnich meczach w Poznaniu nie stracili nawet jednego gola, co może być dobrym zwiastunem przed sobotnim starciem z liderem. Mimo wszystko, jeśli weźmiemy pod uwagę 10 ostatnich rywalizacji Pogoni Szczecin przy Bułgarskiej, statystyki nie są już tak korzystne. 7 z tych meczów wygrał Lech Poznań, raz skończyło się remisem i dwukrotnie triumfowali Portowcy.
Czytaj więcej na temat sportowych wydarzeń z regionu!
Pogoń Szczecin – statystyki:
Pogoń Szczecin po 5 meczach tego sezonu zajmuje 2. miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Portowcy do tej pory zaliczyli tylko jedną porażkę w Ekstraklasie.
Pogoń Szczecin w ostatniej kolejce wygrała ze Stalą Mielec.
Portowcy w 4 z 5 meczów tego sezonu zaliczyli wyniki -2,5 gola.
Pogoń Szczecin straciła gola w 2 ostatnich meczach Ekstraklasy.
Oferta zakładów bukmacherskich
W opinii analityków zakładów bukmacherskich faworytem tego spotkania jest ekipa Lecha Poznań. Takie przewidywania nie mogą nikogo dziwić w sytuacji, gdy Kolejorz zwyciężył w czterech kolejnych meczach różnicą przynajmniej dwóch bramek. Mimo wszystko moim zdaniem przeliczniki na wygraną gospodarzy nie są adekwatne do ryzyka. Kursy są zaniżone, a to może oznaczać spore szanse na złapanie ciekawej okazji.
Pogoń Szczecin nie przegrała w dwóch ostatnich meczach przy Bułgarskiej, a dodatkowo w tym czasie nie straciła nawet jednego gola. Portowcy w ubiegłym sezonie zwyciężyli na tym stadionie 0:4, co może być sygnałem ostrzegawczym dla gospodarzy.
Analitycy zakładów bukmacherskich spodziewają się w tym meczu wymiany ciosów, co można łatwo zauważyć na podstawie analizy rynku powyżej 2,5 gola. W tym przypadku są o wiele niższe kursy niż gdybyśmy zdecydowali się na zagranie -2,5 bramki. Dla wielu osób może być to spore zaskoczenie, ponieważ w Poznaniu zmierzą się dwie czołowe defensywy w Ekstraklasie. Lech Poznań w obecnej kampanii stracił zaledwie dwie bramki, a Pogoń Szczecin 4 razy wyjmowała piłkę z własnej siatki, z czego aż trzy razy w dwóch poprzednich meczach. Wydaje mi się, że lepszym wyborem z oferty zakładów bukmacherskich będzie tutaj zagranie przeciwko przewidywaniom w linii BTTS (nie) lub poniżej 2,5 gola.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
0
0
0
0
0
0
0 0
A kogo obchodzą jakieś podrzędne kluby? Tylko Widzew! 16:35, 01.09.2021