Chociaż stowarzyszenie Rumor istnieje nieco od ponad roku to już - zgodnie z nazwą - jest o nim głośno. Stowarzyszenie dało się poznać zwłaszcza tym mieszkańcom, którzy są spragnieni niecodziennej zabawy. A Rumor do realizacji swoich kulturalnych pasji zaprasza mieszkańców w każdym wieku.
Spotkali się ponad dwa lata temu: Patrycja Malinowska, Agnieszka Małaszko, Ewa Janicka-Olejnik, Monika Kisilewicz i Maciej Łukaszewicz.
- Każdy z nas miał jakieś pomysły i chciał realizować swoje pasje, ale samemu trudno coś zdziałać - opowiada Maciej Łukaszewicz. - Okazało się, że pomysły mamy podobne, a razem możemy więcej. Odkryliśmy ogromny, niewykorzystany potencjał w Wałczu. Tak powstały pierwsze projekty, a każdego dnia rodzą się kolejne. Z czasem zarejestrowaliśmy stowarzyszenie, bo w ten sposób łatwiej jest realizować wiele pomysłów.
Rumor czyli zamieszanie, hałas, wrzawa; przebudowywanie z wielkim hukiem, ale w słusznej sprawie. Warsztaty tańców ludowych, happening z okazji Światowego Dnia Świadomości Autyzmu, akcja Narodowe Czytanie, które wyszło poza ramy zwykłego czytania, międzypokoleniowe spektakle teatralne... To tylko niektóre działania realizowane do tej pory przez stowarzyszenie.
***
Jednym z pierwszych większych projektów realizowanych w Wałczu była „Artystyczna jesień w Wałczu”, podczas którego organizowano spektakle, wspólne czytanie i trzydniowe warsztaty teatralne prowadzone przez Olega Nesterowa z Ukrainy i Agatę Elster z Poznania. Kolejny duży projekt to „Seniorzy w akcji”, którego pomysłodawcami są Paulina i Zdzisław Giwer, skierowany do mężczyzn seniorów oraz ich wnuków.
Stowarzyszenie zostało partnerem programu EKDUS (Edukacja Kulturowa Dla Umiejętności Społecznych) wspierającego inicjatywy młodych ludzi, rozwijające ich kreatywność i zainteresowania. W ramach tego działania zorganizowano m.in. taneczną bitwę pokoleń.
To, co robi Rumor, jest nietuzinkowe. Nauka tańca ludowego przy muzyce z różnych stron świata, nauka białego śpiewu, happeningi w różnych częściach miasta czy potańcówka ludowa w ... piwiarni na Placu Wolności, która odbyła się w minioną środę.
- Do realizacji naszych pomysłów zapraszamy ludzi w różnym wieku, organizacje, instytucje; chcemy, żeby jak najwięcej ludzi włączyło się w nasze działania, żeby lokalne środowisko współpracowało ze sobą, wychodzimy z naszymi pomysłami „w miasto”. Rumor czyli hałas, dobra zabawa, żeby było głośno i wesoło - mówi M. Łukaszewicz. - Cieszy nas to, że ludzie chętnie angażują się w nasze działania. Robimy coś oryginalnego i myślę, że to przyciąga, ta możliwość spróbowania zupełnie nowych, można powiedzieć nieznanych czy zapomnianych, rzeczy.
Rumor będzie także współorganizatorem tegorocznej akcji Narodowego Czytania w Wałczu. Wzorem roku ubiegłego na pewno będzie to bardzo barwne czytanie.
***
Plany na przyszłość są obiecujące.
- Nasze działania udało się wpisać w plan rewitalizacji miasta - opowiada M. Łukaszewicz. - Projekt „Rezydencje artystyczne” realizowany byłby przez kilka lat. Chcemy zapraszać do Wałcza artystów z całego świata, którzy wspólnie z mieszkańcami pracowaliby nad animacjami w przestrzeni miejskich, nad renowacją przestrzeni w mieście. Na podsumowanie tych działań planujemy zorganizować festiwal sztuk i zaprezentować to, co udało się zmienić w przestrzeni miejskiej. Chcemy także promować, wspierać osoby, które tworzą, ale nie pokazują swoich prac, są utalentowani, ale nie dzielą się swoim dorobkiem. No i nasze najbardziej szalone marzenie: oprócz działalności kulturalnej chcielibyśmy prowadzić działalność edukacyjną. Myślimy tu o założeniu własnej placówki edukacyjnej. Chcemy edukować, promować sztukę i jednocześnie dobrze się przy tym bawić. Mamy nadzieję, że mieszkańcy wciąż będą się bawić razem z nami.
kb
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz