KSW na Stadionie Narodowym zbliża się wielkimi krokami. Kolejna gala najlepszej organizacji sportów walki w naszym kraju odbędzie się już na początku czerwca. W walce wieczoru Mamed Chalidow zmierzy się ze Scottem Askhamem – kto zwycięży w trzecim starciu obu zawodników? Jak zaprezentuje się Artur Szpilka na tle Mariusza Pudzianowskiego? Odpowiedzi na te pytania poszukamy w dzisiejszym tekście ze wsparciem redakcji mma24.pl.
W walce wieczoru na Stadionie Narodowym dojdzie do 3 rywalizacji w historii zawodowej kariery Mameda Chalidowa i Scotta Askhama. Do tej pory obaj zawodnicy zaliczyli po jednym zwycięstwie.
Ogólnie Mamed Chalidow od początku swojej kariery stoczył aż 46 zawodowych pojedynków. Doświadczenie w tym przypadku bez wątpienia będzie po stronie zawodnika z Olsztyna. Mamed w swoim ostatnim pojedynku dla federacji KSW zwyciężył w Gliwicach w starciu z Mariuszem Pudzianowskim. Była to walka, na którą czekali wszyscy fani MMA w naszym kraju.
Analizując statystyki z dotychczasowych walk z udziałem Mameda łatwo zauważyć, że najczęściej wygrywał on przed czasem. Zawodnik z Olsztyna aż 32 z 36 zwycięstw zanotował przez poddanie lub KO/TKO. W ten sposób zakończył również swój ostatni pojedynek z najbliższym rywalem. Spektakularne kopnięcie było jednym z najlepszych nokautów w KSW podczas ostatnich lat. Mamed w dotychczasowej karierze zaliczył również 8 porażek. Aż 4 z nich miały miejsce na przełomie 5 ostatnich lat. Widać więc, że wraz z upływem czasu jest łatwiejszym rywalem dla kolejnych przeciwników. Scott Askham pokonał Mameda po decyzji sędziowskiej w 2019 roku. Chalidow przystępował do tego pojedynku po dwóch porażkach z Narkunem. Trzeba jednak brać poprawkę na to, że w tamtym czasie znajdował się w bardzo słabej dyspozycji.
Najbliższy przeciwnik Mameda przygotowywał się do tej walki w USA. Trenował nawet z Mateuszem Gamrotem przed jego pojedynkiem w UFC, imitując Turnera. Brytyjczyk w dotychczasowej karierze zanotował 24 zawodowe walki. Aż 19 z nich zakończyło się jego zwycięstwem, przy 12 finiszach przez KO/TKO. Warto również wspomnieć, że dwukrotnie zwyciężał przez poddanie. Tym samym 14 z 19 jego zwycięstw to wygrane przed czasem. Analizując bilans porażek – do tej pory Askham zanotował 5 przegranych. 4 z nich miały miejsce przez decyzję sędziów, a tylko jeden raz przegrywał swoje starcie przed czasem. Mowa tutaj oczywiście o ostatniej rywalizacji z Mamedem Chalidowem, która zakończyła się spektakularnym kopnięciem.
W najbliższym pojedynku tych zawodników można spodziewać się emocji na najwyższym poziomie. Zdaniem redakcji mma24.pl większe szanse na zwycięstwo ma tutaj Mamed Chalidow. Zawodnik z Olsztyna będzie mógł liczyć na fanatyczne wsparcie publiczności, która zapewne do ostatniego miejsca wypełni Stadion Narodowy. Już w tym momencie ponad połowa obiektu została wyprzedana.
Równie ciekawie zapowiada się pojedynek Mariusza Pudzianowskiego z Arturem Szpilką. Doświadczenie w tym przypadku bez wątpienia jest po stronie Pudziana, który stoczył już kilkadziesiąt walk w zawodowej karierze. 17 walk zakończyło się zwycięstwem Pudzianowskiego, a 8 razy przegrywał. Rozkładając to na czynniki pierwsze łatwo zauważyć, że większość wygranych miała miejsce przez KO/TKO, natomiast jeśli przegrywał, to tylko przed czasem. Pudzian ani razu nie wychodził z oktagonu po niekorzystnej decyzji sędziów.
Szpilka do tej pory zaledwie dwukrotnie wyszedł do oktagonu i zaliczył 2 zwycięstwa. Trzeba jednak brać poprawkę na to, że w obu starciach przeciwnicy nie byli nawet na poziomie bliskim do Mariusza Pudzianowskiego. W swoim debiutanckim starciu na KSW 71 Szpila pokonał Radchenkę, który wcześniej rywalizował głównie w boksie, a w drugim pojedynku poradził sobie z Denisem Załęckim na High League 4. W tym przypadku nie obyło się bez problemów i gdyby nie kontuzja rywala, to nie wiadomo, jak mógłby potoczyć się ten pojedynek, ponieważ od początku Denis Załęcki mocno napierał.
Redakcja mma24.pl nie ma wątpliwości, że zdecydowanym faworytem najbliższego pojedynku będzie Mariusz Pudzianowski. W zasadzie podobnie uważają analitycy zakładów bukmacherskich, dla których każdy inny wynik tego starcia niż wygrana Pudziana byłby ogromnym zaskoczeniem. W związku z tym, że będzie to pojedynek 2 zawodników z wagi ciężkiej, to finisz przed czasem jest bardzo prawdopodobny. Nie jest żadną tajemnicą, że Artur Szpilka nie dysponuje najtwardszą szczęką, co potwierdzał kilka razy w swojej karierze. Mariusz Pudzianowski może więc zwyciężyć tutaj, przed czasem, A taki typ jest dostępny w ofercie bukmacherów. Zdaniem redakcji mma24.pl to typ, na który warto zwrócić uwagę.
Bardzo ciekawie powinno być również w walce o pas, w której Paweł Pawlak zmierzy się z Tomaszem Romanowskim. Na koncie Pawlaka do tej pory znajduje się 21 wygranych, 4 remisy i 1 remis. Najwięcej razy zwyciężał on przez KO/TKO, jednak aż 38% zwycięstw miało miejsce po decyzjach sędziów. Statystycznie Pawlak nie lubi jednak zostawiać decyzji w rękach arbitrów, ponieważ w ten sposób przegrał wszystkie ze swoich 4 porażek. „Plastinho” ma na koncie 3 wygrane od czasu debiutu w KSW, ale przed nim najważniejsze wyzwanie.
Tomasz Romanowski to zawodnik, którego wielu kibiców może kojarzyć z programu Tylko Jeden. Właśnie wtedy wywalczył on swoją szansę, aby rywalizować z najlepszymi w ramach organizacji KSW. Romanowski od tej pory stoczył 7 pojedynków, w których wywalczył 6 wygranych i 1 porażkę. Warto podkreślić, że w swoich 5 ostatnich walkach Tommy wygrywał na KSW.
Analitycy zakładów bukmacherskich uważają, że większe szanse na zwycięstwo w tym pojedynku posiada Tomasz Romanowski. Będzie to jednak bez wątpienia jedno z najciekawszych zestawień na gali KSW 83. Można się tutaj spodziewać spektakularnej rywalizacji, w której zmierzy się 2 przeciwników na zbliżonym poziomie.
Zdaniem redakcji mma24.pl opcją, którą warto tutaj rozważyć, jest zakończenie walki przez decyzję sędziów. Piotr Pawlak aż 13 swoich zawodowych pojedynków kończył właśnie w ten sposób. W dodatku 2/3 wygranych tego fightera na KSW było po decyzjach. Romanowski od początku kariery w KSW 3/7 walk kończył z werdyktem sędziowskim.
Obstawiając KSW Colosseum na wygraną Mameda, Pudzianowskiego oraz decyzję sędziów w walce Pawlak – Romanowski możesz zagrać ciekawe AKO u bukmachera Superbet. Pamiętaj, że zapowiedzi wszystkich walk i najnowsze informacje są dostępne na stronie mma24.pl. Pojawią się tam wszystkie najważniejsze wiadomości dotyczące tych walk i ewentualnych zmian w karcie na KSW 83.
Sprawdź więcej artykułów na temat sportu w Wałczu!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Autor tekstu: Filip Mełnicki – obecnie związany z agencją iGaming Nomads. Od 2 lat w branży iGaming, zajmuje się pisaniem artykułów o sporcie i zakładach bukmacherskich. Prywatnie fan Twardych Pierników Toruń.