Nowelizacja ustawy o ochronie odbiorców energii elektrycznej została podpisana przez prezydenta. Jak zmienią się ceny prądu?

Nowelizacja ustawy zakłada podniesienie progów zużycia, od których przysługują zmrożone ceny energii, odbiorcom w gospodarstwach domowych. 

Nowe limity prezentują się następująco:

•  3000 kWh rocznie dla gospodarstw domowych (obecnie 2000 kWh),
•  3600 kWh rocznie dla gospodarstw domowych, w których znajdują się osoba z niepełnosprawnością (obecnie 2600 kWh),
•  4000 kWh rocznie dla osób z Kartą Dużej Rodziny i rolników (obecnie 3000 kWh).

Nowe limity będzie można wykorzystać w 2023 roku, nawet gdy odbiorca przekroczył dotychczasowy limit. 

Ponadto, nowelizacja ustawy o ochronie odbiorców energii elektrycznej zakłada, że od 1 października maksymalna cena na energię zostanie obniżona z 785 zł/MWh do 693 zł/MWh. Obniżka będzie dotyczyła szkół, przedszkoli, żłobków, placówek opieki nad osobami niepełnosprawnymi oraz szpitali. 

Ustawa wejdzie w życie po 14 dniach od dnia zgłoszenia. Rząd przyjął projekt ustawy dotyczącej zmrożenia cen prądu w tym roku, w związku z czym ceny prądu nie mogą przekroczyć cen z 2022 roku. Warunkiem jest to, że ceny będą zmrożone do konkretnych poziomów zużycia. 

Zdaniem ekonomistów, ceny za prąd od 2024 roku będą wyższe. Koszty są szacowane na ok. 80 gr/kWh. Stanowi to dwukrotność obecnie zmrożonych taryf na ten rok, wynoszących 41 gr/kWh. Stawki mogą być jusze wyższe. Należy bowiem doliczyć koszty dystrybucji i podatki, zatem każdą 1kWh energii mogłaby być droższa nawet o połowę. 

Koszty energii elektrycznej uzależnione są m.in. od sytuacji na rynku gazu i węgla, a obecnie zauważalny jest ich niedobór. Koszty są też zależne od uprawnień emisji CO2 w unijnym systemie EU ETS. Problem stanowią również tegoroczne upały i susze, ponieważ ceny prądu uzależnione są również od sytuacji hydrologicznej i wpływają na koszty prądu.