Miejskie obchody Dnia Edukacji Narodowej odbyły się 14 października w Wałeckim Centrum Kultury, a ich organizatorem była Szkoła Podstawowa nr 4. Były podziękowania, życzenia i nagrody.
- Jesteśmy tutaj, aby ukłonić się i oddać szacunek wszystkim nauczycielom i pracownikom oświaty, podkreślić znaczenie jakie przywiązujemy do edukacji, wychowania młodzieży i dzieci, a także okazania osobistej wdzięczności dla swoich nauczycieli. Nauczyciel to przewodnik młodego człowieka po meandrach wiedzy i praktyki, starszy przyjaciel potrafiący zrozumieć emocje i pytania o sens wszystkiego - mówiła burmistrz Bogusława Towalewska. - Nauczyciel to powołanie, a gdy go nie ma, to unieszczęśliwia i dzieci, i siebie. Bycie nauczycielem to wielka odpowiedzialność za młodego człowieka.
W trakcie uroczystości ślubowanie złożyli nauczyciele mianowani: Halina Kurmańska, Marta Rajek, Maria Gut i Justyna Tuderek-Cygan, a tytuł nauczyciela dyplomowanego odebrali Aleksandra Polechońska, Małgorzata Pomagalska, Halina Spieczyńska, Dorota Ługowska, Hanna Milkiewicz, Edyta Templin, Agata Skonieczka i Marek Skonieczka.
Były też nagrody burmistrza dla dyrektorów przedszkoli i szkół oraz nauczycieli i pracowników niepedagogicznych, które otrzymały Małgorzata Pomagalska, Brygida Lechojda, Krystyna Sawicka, Ewa Stencelewicz, Barbara Ostrowska, Renata Tomaszek, Ewa Bronowicka, Małgorzata Jaźwicka, Mariola Płotka, Karolina Brzeczko, Wiesława Buben, Ewa Lewandowska, Agnieszka Czyżowska, Monika Cyrklewicz, Edyta Szymańska, Barbara Miszczak i Dorota Baran. Starosta wyróżnił Czesława Bacławskiego, Elżbietę Adamowską i Agnieszkę Szczerbo-Niefiedowicz, a nagrodę burmistrza i tytuł ?Przyjaciela Oświaty? otrzymał Arkadiusz Niefiedowicz.
Tego dnia nie mogło też zabraknąć życzeń od zaproszonych gości. Uroczystość uświetnił występ uczniów Szkoły Podstawowej nr 4. Montaż słowno-muzyczny ?W poszukiwaniu piękna naszego zawodu? przygotowali Halina Spieczyńska, Ewa Stencelewicz, Mirosława Rojek, Anna Niewczas, Beata Podkowa, Ewa Tereszczak, Agnieszka Kwiatkowska, Maria Bugajska, Maria Jaremba, Małgorzata Miszczak, Sandra Undro i Dariusz Izban.
ks
9 5
A miałem plan zostać nauczycielem.
18 godzin pracy w tygodniu, wolne między świętami, dwa miesiące wakacji, kilkudniowe wycieczki klasowe, korepetycje jak się uczeń na lekcjach nie nauczy.
Może nawet byłbym nauczycielem mianowanym, bo wiem, że nie dzieli się przez zero? :)
No, ale planu nie wykonałem. :)
10 4
zapomniałeś dodać dziesiątki zwolnień lekarskich i wszechobecna pretensjonalność o wszystko ciągle mało , ale SA i minusy otyłość staropanieństwo , zdewocenie
10 3
... zapomniałeś, lenistwo i bylejakość na lekcjach i mnóstwo zadań do domu dzieciakom :cry: wymagania z kosmosu, a ich udolność -sami wiecie
5 7
[quote name="Klo"]A miałem plan zostać nauczycielem.
18 godzin pracy w tygodniu, wolne między świętami, dwa miesiące wakacji, kilkudniowe wycieczki klasowe, korepetycje jak się uczeń na lekcjach nie nauczy.
Może nawet byłbym nauczycielem mianowanym, bo wiem, że nie dzieli się przez zero? :)
No, ale planu nie wykonałem. :)[/quote]
Switenie, dlatego jestes gdzie jestes
3 7
[quote name="Klo"]A miałem plan zostać nauczycielem.
18 godzin pracy w tygodniu, wolne między świętami, dwa miesiące wakacji, kilkudniowe wycieczki klasowe, korepetycje jak się uczeń na lekcjach nie nauczy.
Może nawet byłbym nauczycielem mianowanym, bo wiem, że nie dzieli się przez zero? :)
No, ale planu nie wykonałem. :)[/quote]
Miałeś? Coż, to gdzie masz lepiej? po prostu zazdrościsz, trzeba było się uczyć
3 7
[quote name="Klo"]A miałem plan zostać nauczycielem.
18 godzin pracy w tygodniu, wolne między świętami, dwa miesiące wakacji, kilkudniowe wycieczki klasowe, korepetycje jak się uczeń na lekcjach nie nauczy.
Może nawet byłbym nauczycielem mianowanym, bo wiem, że nie dzieli się przez zero? :)
No, ale planu nie wykonałem. :)[/quote]
Z grzeczności pytam, co Pan robi na codzien? Tak to jest jak się zna rzeczywistość z komiksów :)
5 7
[quote name="Marian"]zapomniałeś dodać dziesiątki zwolnień lekarskich i wszechobecna pretensjonalność o wszystko ciągle mało , ale SA i minusy otyłość staropanieństwo , zdewocenie[/quote]
Marian, a czy ty mnie jeszcze kochasz? Chłopie ochłoń.
6 3
Droga Olu.
A skąd wiesz, gdzie jestem? :)
To po pierwsze.
Po wtóre, nie zarzucam niczego nauczycielom. Piszę jedynie o swoim niewykonanym planie w wyborze zawodu. Obecnie wykonywanego tez nie żałuję. :P :)
Co do nauki. Uczyłem się i wiem, że początek zdania rozpoczyna się z wielkiej litery, a na końcu stawia się kropkę. Rozumiem, że to przeoczenie. Jednak zanim kliknie się "wyślij", należy przeczytać to, co się napisało. Nauczyciel (mniemam, że nim jesteś) powinien zwracać na to szczególną uwagę. :)
Jeśli wg Ciebie znam zawód nauczyciela z komiksów, to może mnie oświecisz i napiszesz coś więcej o jednym z najcięższych zawodów? :) Tak, żeby Marian wiedział z czym to się je. ;)
7 2
Ola czyżbyś chciała obrazić rodziców uczących się dzieci? Oczywiście, są rodzice-niestety większość,którzy mają swoje dzieci głęboko w tyle, ale są też tacy, którzy są na bieżąco w tym, co dzieje się w szkole, co robią nauczyciele na lekcjach! nie każdy wykształcony człowiek musi czy chce być nauczycielem :o
2 1
[quote name="Klo"]Droga Olu.
A skąd wiesz, gdzie jestem? :)
To po pierwsze.
Po wtóre, nie zarzucam niczego nauczycielom. Piszę jedynie o swoim niewykonanym planie w wyborze zawodu. Obecnie wykonywanego tez nie żałuję. :P :)
Co do nauki. Uczyłem się i wiem, że początek zdania rozpoczyna się z wielkiej litery, a na końcu stawia się kropkę. Rozumiem, że to przeoczenie. Jednak zanim kliknie się "wyślij", należy przeczytać to, co się napisało. Nauczyciel (mniemam, że nim jesteś) powinien zwracać na to szczególną uwagę. :)
Jeśli wg Ciebie znam zawód nauczyciela z komiksów, to może mnie oświecisz i napiszesz coś więcej o jednym z najcięższych zawodów? :) Tak, żeby Marian wiedział z czym to się je. ;)[/quote]
To jaki zawód wykonujesz ?
1 1
[quote name="Ja ale nie Ola"]
To jaki zawód wykonujesz ?[/quote]
Wybacz, ale to moja prywatna sprawa. :)
3 0
[quote name="Klo"][quote name="Ja ale nie Ola"]
To jaki zawód wykonujesz ?[/quote]
Wybacz, ale to moja prywatna sprawa. :)[/quote]
Wybaczam.
2 0
[quote name="olo"]Ola czyżbyś chciała obrazić rodziców uczących się dzieci? Oczywiście, są rodzice-niestety większość,którzy mają swoje dzieci głęboko w tyle, ale są też tacy, którzy są na bieżąco w tym, co dzieje się w szkole, co robią nauczyciele na lekcjach! nie każdy wykształcony człowiek musi czy chce być nauczycielem :o[/quote]
.....A do tego często rodzice są lepiej wykształceni od nauczycieli i tu już nie da się ukryć niekompetencji tego "kwiatu" społeczeństwa ... Żenada czasem że aż płakać się chce za ten ich brak kompetencji, brak autorytetu i brak ponoszenia odpowiedzialności za ich pracę (czytaj: próbę pracy) z dziećmi.