W sobotnie rano, 21 lipca, w Zdbicach (woj. zachodniopomorskie) doszło do dramatycznego incydentu. Czteroletni chłopiec został znaleziony nieprzytomny na polu campingowym, z liną owiniętą wokół szyi. Sznur był przywiązany do zjeżdżalni, na której bawiło się dziecko.
Pierwszą pomoc poszkodowanemu udzielili obecni na campingu świadkowie, dzięki czemu chłopiec zaczął oddychać, jednak nie odzyskał przytomności. Natychmiastowo został przetransportowany do szpitala w Koszalinie za pomocą śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na chwilę obecną jego stan zdrowia jest stabilny.
Rodzice dziecka, którzy znajdowali się w odległości 20-30 metrów od placu zabaw, nie byli pod wpływem alkoholu, co potwierdziła policja. W momencie zdarzenia, obok chłopca bawiły się także inne dzieci oraz starszy brat poszkodowanego. Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a policja ustala okoliczności wypadku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz