W kampanii #zaginioneNIEzapomniane przypominamy historie dzieci, które pewnego dnia po prostu… „zniknęły bez śladu”. Ich nazwiska nie powinny wybrzmiewać tylko w aktach spraw. Za każdą z tych historii stoją bliscy, którzy każdego dnia żyją z pytaniem bez odpowiedzi: „Co się wówczas wydarzyło?” Dziś wracamy do sprawy 10-letniej Ewy Wołyńskiej z Karlina w województwie zachodniopomorskim. Zniknęła sprzed domu, z własnego podwórka. Bez śladu.
Bawiła się koło domu
To był 5 kwietnia 2002 roku. Ewa miała 10 lat. Tego dnia około godziny 18:00 jej mama widziała ją po raz ostatni – dziewczynka bawiła się obok domu. Rodzice pojechali na krótkie zakupy. Kiedy wrócili, Ewy nie było ani w domu, ani w okolicy. Od tej chwili nikt już jej nie widział.
Minęły ponad dwie dekady. Wspomnienia nie zgasły, a tęsknota nie minęła. Jej tata mówi dziś: – Droga Ewuniu, minęło wiele lat, odkąd Cię straciliśmy. Codziennie z mamą i rodzeństwem modlimy się o Twój powrót. Żyjemy nadzieją, że jesteś szczęśliwa, że gdzieś tam jesteś. Czekamy. Na Ciebie, na każdy znak, na każdą informację. Nigdy nie przestaniemy Cię szukać.
Obok tego tekstu widzisz dwa zdjęcia Ewy: jedno z dnia, kiedy zaginęła – dziewczynki z delikatnym uśmiechem. Drugie – to progresja wiekowa, pokazująca jak mogłaby wyglądać dziś, jako dorosła kobieta.
Jeśli wiesz cokolwiek o okolicznościach zaginięcia Ewy Wołyńskiej – zadzwoń pod numer 112 lub 116 000. Możesz też napisać na adres: [email protected]
Być może to Ty wiesz coś, co przywróci nadzieję jej rodzinie.
Niezapominajki nie znikają z pamięci
W ramach kampanii #zaginioneNIEzapomniane polska Policja wspólnie z Fundacją ITAKA Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych i Rzeczniczką Praw Dziecka Moniką Horna-Cieślak przez dwa tygodnie przypominamy pięć nierozwiązanych spraw zaginięć dzieci z przełomu lat 90. i 2000. Przywołując po raz kolejny twarze dzieci, które nie wróciły do domu, chcemy pokazać, że za każdym z tych zaginięć stoi rodzina, która wciąż czeka. Że Policja nie zamknęła tych spraw. Że czas nie zatarł nadziei.
Już 25 maja – w Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego, którego symbolem jest kwiat niezapominajki – będziemy solidaryzować się z rodzinami wszystkich zaginionych i do tej pory nieodnalezionych dzieci.
My wciąż szukamy odpowiedzi na pytanie, co się wówczas wydarzyło i czekamy na Niezapominajki.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz