Hipoksja to stan, w którym dochodzi do niedostatecznego zaopatrzenia tkanek w tlen. Wbrew pozorom nie dotyczy to wyłącznie skrajnych przypadków, takich jak np. przebywanie na dużej wysokości czy nurkowanie bez odpowiedniego przygotowania. Niedotlenienie może wystąpić także w codziennych sytuacjach. Dowiedz się, jak rozpoznać hipoksję, aby móc odpowiednio zareagować.
Hipoksja nie jest jednostką chorobową samą w sobie – to objaw zaburzenia równowagi tlenowej w organizmie. Może mieć różne przyczyny, w zależności od tego, na którym etapie „drogi tlenu” pojawia się problem. Mówimy więc o kilku typach:
W praktyce medycznej często mamy do czynienia z formami mieszanymi, np. u osoby z sepsą i ciężką niewydolnością oddechową.
Objawy niedotlenienia bywają podstępne. Na początku mogą być niespecyficzne: senność, zawroty głowy, osłabienie koncentracji, duszność przy wysiłku. W miarę pogarszania się stanu pacjenta pojawiają się kolejne objawy, takie jak przyspieszony oddech, sinica (szczególnie w okolicach ust i paznokci), zaburzenia świadomości, a nawet utrata przytomności.
W skrajnych przypadkach niedotlenienie może prowadzić do zatrzymania oddechu i krążenia. Co ważne, w algorytmach resuscytacji krążeniowo-oddechowej uznaje się hipoksję za jedną z odwracalnych przyczyn zatrzymania krążenia, czyli tzw. 4H 4T.
Pierwszy krok to rozpoznanie objawów i szybka reakcja. Jeśli masz podejrzenie hipoksji, najważniejsze jest zadbanie o przywrócenie prawidłowej podaży tlenu, najczęściej poprzez tlenoterapię, a w cięższych przypadkach – wentylację mechaniczną.
W warunkach pozaszpitalnych pomoc ogranicza się zwykle do udrożnienia dróg oddechowych, ułożenia poszkodowanego w pozycji bezpiecznej, wezwania pogotowia i – jeśli trzeba – rozpoczęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
artykuł sponsorowany
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz