
Brak unormowań prawnych w użyciu psa obronnego czy stróżującego przez prywatnych posiadaczy tego zwierzęcia nasuwa wiele wątpliwości i pytań.
Jeśli chodzi o psy służbowe, takie przepisy istnieją i trzeba powiedzieć, że są skonstruowane bardzo precyzyjnie. Dlatego, np. policjant nie ma najmniejszych wątpliwości, co do własnego postępowania w razie konieczności użycia psa jako środka przymusu bezpośredniego, przecież służby policyjne i nie tylko, dysponują podobnymi psami, co przeciętny obywatel. Nie można jednak twierdzić, że pies znajduje się obok prawa, ponieważ posiadanie zwierząt jest w pewnym stopniu skodyfikowane w kilku aktach prawnych, które dotyczą jednocześnie psów jako zwierząt domowych. Przepisy te określają warunki utrzymania zwierząt, humanitarnego ich traktowania, a także odpowiedniego zabezpieczenia, by nie miały możliwości wyrządzenia krzywdy bądź szkody materialnej komukolwiek. Wynika z tego, że za psa odpowiedzialny jest właściciel, na nim też spoczywa obowiązek naprawienia szkód wyrządzonych przez jego podopiecznego innym osobom. Pomimo, że przepisy prawne dotyczące zwierząt w ogóle, stosuje się również do psów należy pamiętać, że wśród zwierząt domowych pies zajmuje miejsce szczególne, a to za sprawą jego naturalnych instynktów oraz nieprzeciętnej inteligencji. Nie należy zapominać, że pies jest drapieżnikiem o znacznej sile fizycznej(rasy bojowe), a poprzez odpowiednie szkolenie, można zrobić z niego nie tylko przyjaciela i obrońcę, ale także bestię zagrażającą otoczeniu. Właśnie te szczególne właściwości psa powinny być obramowane precyzyjnymi przepisami prawnymi. Każdy posiadacz psa obronnego czy stróżującego powinien wiedzieć: kiedy, do kogo i w jakich okolicznościach może skorzystać z pomocy własnego wychowanka.
Pomimo, iż nie ma jednoznacznych uregulowań prawnych, użycie psa w obronie własnej można podciągnąć pod użycie w takich okolicznościach broni lub innego narzędzia, np. noża, siekiery itp. Bowiem każdy ma prawo do obrony własnego życia, zdrowia i mienia przy użyciu środków jakimi dysponuje w danej chwili. Jeżeli w razie zamachu na naszą osobę użyjemy we własnej obronie psa lub innego-bądź co bądź-niebezpiecznego narzędzia i nie przekroczymy przy tym zasad obrony koniecznej, sprawa jest jasna-nie ponosimy żadnych konsekwencji, wynikających z użycia środków obrony. Np. Jeżeli sprawca zaatakuje nas przy użyciu niebezpiecznego narzędzia i nie zaniecha ataku mimo ostrzeżenia, że zostanie użyty pies, mamy prawo go użyć nie bacząc na konsekwencje jakie poniesie napastnik. Natomiast, gdy zaniecha on ataku, musimy również wstrzymać się z użyciem psa, a jeśli napastnik został obezwładniony przez naszego czworonoga, należy go odwołać i gdy zachodzi konieczność udzielić rannemu pierwszej pomocy. Proszę mieć na uwadze, że pies ma być użyty do obrony, a nie do zemsty.
Zgoła odmiennie wygląda sprawa w użyciu psa do stróżowania. Mamy tu wątpliwości-nie tyle prawne-co moralne. Pies stróżujący ma „obowiązek” pilnowania powierzonego mu mienia lub terenu, właściciel zaś obowiązek takiego zabezpieczenia miejsca, by przebywający tam pies nie mógł wydostać się na zewnątrz. Jeżeli tak postąpił nic więcej nie powinno go interesować. Pozostaje jednak to ale…
O ile w przypadku unieszkodliwienia na pilnowanym terenie przez psa przestępcy, sytuacja będzie jasna, natomiast gdy na strzeżony teren dostanie się osoba czysto przypadkowa, wówczas może namnożyć się pewna ilość wątpliwości.
Załóżmy, że znalazło się tam dziecko albo osoba upośledzona umysłowo. Czy atak psa w tym przypadku należy uznać jako wypadek losowy czy też za przekroczenie norm prawnych. Wiadomo, że pies stróżujący samotnie, wykona powierzone zadanie w taki sposób w jaki został tego nauczony. Trudno też wymagać od niego, by nie przekroczył zasad obrony koniecznej. Artykuł ten jest zaproszeniem do dyskusji. Najlepiej, gdy w tej sprawie wypowiedzą się prawnicy, zwłaszcza sędziowie, którym przyszło lub przyjdzie rozpatrywać podobne sprawy.
Pragniemy podkreślić, że podane przez nas przypadki wykorzystania i użycia psa nie mogą być obowiązującą normą prawną, ale projektem do dyskusji nad stworzeniem takich właśnie unormowań. Natomiast, jeśli posiadacz psa uwzględni poniższe warunki, z pewnością nie przekroczy zasad obrony koniecznej.
Psa obronnego można wykorzystać:
do ochrony osobistej;
do pilnowania mieszkania lub innego obiektu;
do pilnowania terenu;
do pilnowania pozostawionych przedmiotów;
Psa obronnego można użyć:
w obronie własnej;
w obronie innych osób;
w celu udaremnienia zamachu na mienie własne lub innych osób;
do pościgu za sprawcą przestępstwa;
w celu udaremnienia ucieczki sprawcy przestępstwa podczas próby jego zatrzymania;
w celu udaremnienia ucieczki sprawcy przestępstwa podczas doprowadzania go do jednostki policji;
do pokonywania czynnego oporu sprawcy przestępstwa podczas próby jego zatrzymania;
do pilnowania sprawcy przestępstwa w miejscu jego zatrzymania do chwili przybycia funkcjonariuszy uprawnionych służb.
Warunki użycia psa obronnego:
użycie psa musi być poprzedzone wezwaniem do zaniechania czynu, następnie ostrzeżeniem, że zostanie użyty pies;
Wyjątek stanowi gwałtowny i niespodziewany atak, wówczas pies broni samoczynnie;
w przypadku osiągnięcia zamierzonego celu, akcja psa musi zostać przerwana;
użycie psa może nastąpić tylko wówczas, gdy na pierwsze polecenie przewodnika daje się on odwołać z ataku;
atak psa musi być ograniczony do niezbędnego minimum; Nie może on znęcać się nad pokonaną ofiarą bez względu na ciężar gatunkowy popełnionego przez nią przestępstwa;
należy przestrzegać zasady, by użyty pies wyrządził atakowanej osobie jak najmniejszą krzywdę;
rannemu i obezwładnionemu napastnikowi należy udzielić, w miarę możliwości, pierwszej pomocy;
użyty pies nie może stanowić zagrożenia dla innych osób;
psa można użyć bez kagańca tylko do sprawcy, który dopuścił się przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności od lat 3 wzwyż;
nie można użyć psa, gdy po ostrzeżeniu napastnik zaniecha ataku;
o każdym przypadku użycia psa, należy bezzwłocznie powiadomić właściwą jednostkę policji.
Psa nie wolno użyć:
przeciwko dzieciom do lat 14 (decyduje wygląd zewnętrzny);
do osób z widocznym kalectwem;
do kobiet z widoczną ciążą;
w stosunku do starców i osób zniedołężniałych;
przeciwko innym zwierzętom, jeżeli nie stanowią zagrożenia dla człowieka.
Helena Graczyk
/Artur Wach-tel.604328544
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz