Od godz. 3.40 płonie skład opon w Kłębowcu (gm. Wałcz).
Pożar już się nie rozprzestrzenia, ale na miejscu ciągle z ogniem walczy ok. 60 strażaków - 18 zastępów z powiatu wałeckiego, drawskiego i szczecineckiego. Na miejsce przyjechał też specjalny kontener ze środkiem pianotwórczym ze Szczecina.
- Pierwsze przybyłe zastępy straży pożarnej nie mogły sobie poradzić z rozmiarem pożaru, wobec tego podjęto decyzję o zadysponowaniu sił i środków z powiatów ościennych - mówi kpt. Maciej Mleczarek, komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wałczu. - Spaleniu uległo około 250 metrów kwadratowych składu opon.
Na miejscu oględziny prowadzą funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu. Wkrótce powołany zostanie biegły z zakresu pożarnictwa, który pomoże ustalić przyczynę pożaru.
Nieoficjalnie mówi się o podpaleniu. Straty materialne są nikłe, ale szkód ekologicznych nie da się oszacować.
mk
Fot. PPSP Wałcz
19 0
Przypadek? Nie sądzę.
14 1
po co płacić za utylizacje ,tak łatwiej !
16 0
przykład z większych miast nowa metoda utylizacji po zakończeniu dotacji
19 1
celowe podpalenie, solidnie uracac wlasicicela skladowiska
9 1
I dlatego powinny działać takie firmy jak Altvater z Piły i ATF z Mirosławca. Tam pożarów nie było.
Widziałem u nich sterty opon które są na utwardzonych placach.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu extrawalcz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz