12 lutego w Wałczu odbyły się uroczystości z okazji 75. rocznicy przełamania Wału Pomorskiego i ustanowienia polskiej administracji na Pomorzu Zachodnim.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się spotkaniem z kombatantami i mieszkańcami w Wałeckim Centrum Kultury. Po raz kolejny udział w nim wzięli przedstawiciele Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Związku Kombatantów RPiBWP ze Szczecina. W trakcie spotkania goście m.in. obejrzeli polską kronikę filmową z maja 1945 roku; wysłuchali wspomnień uczestników walk na Wale Pomorskim, które odczytali uczniowie klas mundurowych Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego czy dowiedzieli się o działaniach i projektach prowadzonych na wałeckim cmentarzu wojennym
- To historia, którą staramy się uwieczniać na fotografiach. Adam Asnyk napisał wiersz „Do młodych”: „Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, choć macie sami doskonalsze wznieść, na nich się jeszcze święty ogień żarzy i miłość ludzka stoi tam na straży. I wy winniście im cześć”. Te słowa powinny być skierowane nie tylko do młodych, ale do wszystkich. Wszyscy jesteśmy zobowiązani pamiętać, dbać o miejsca pamięci, miejsca walk, miejsca, gdzie żołnierz polski przelał krew - mówił kierownik skansenu fortyfikacyjnego Cegielnia Bogdan Dankowski.
Następnie delegacje urzędów, instytucji, służb mundurowych, organizacji, zakładów pracy czy placówek oświatowych spotkały się na cmentarzu wojennym.
- Fakt, że co roku, bez względu na poglądy polityczne i religijne gromadzimy się w tym samym czasie i miejscu, żeby uczcić pamięć tych, którzy zginęli jest dowodem na to, że historia nie jest nam obojętna i że jesteśmy gotowi uczynić wszystko co w naszej mocy, żeby ten koszmar nigdy się nie powtórzył. Tu, na ziemi przesiąkniętej krwią w sposób szczególny odczuwamy jak kruchy jest świat i jak niebezpieczny potrafi być człowiek przepełniony żądzą władzy i nienawiścią - mówił burmistrz Maciej Żebrowski. - 75 lat od wyzwolenia miasta Wałcz to czas trzech pokoleń, które tu rodziły się, żyły i umierały. To czas, który poświęciliśmy na budowanie nowego i pięknego Wałcza, nasze miasto to wy – ludzie pełni energii, pasji i zaangażowania. Wierzę, że wspólnie stworzymy doskonałe warunki do życia w naszym mieście dla przyszłych wałczan, które w pokoju i stabilizacji będą rozwijać miasto dla kolejnych pokoleń.
- Stoimy na cmentarzu przed grobami poległych Polaków, ale chciałbym, żebyśmy mieli świadomość tego, że nie są to tylko tabliczki,ale że miejsce to jest bardzo cenne dla Polski. Pochowane tu osoby przelały krew za Polskę po to, żebyśmy mogli tutaj żyć i mieszkać. Świadomość nasza powinna zmierzać do tego, że zaraz za tymi, którzy tu walczyli i ginęli szli osadnicy, wypędzeni z kresów wschodnich. O tym powinniśmy pamiętać. Dlatego cieszy nas, że w obchodach tak licznie uczestniczy młodzież i że pamięta o zamierzchłych czasach - mówił Henryk Krudos z Zachodniopomorskiego Zarządu Wojewódzkiego Związku kombatantów RPiBWP.
Odczytano list wicewojewody Marka Subocza, a po modlitwie, Apelu Pamięci i salwie honorowej pod pomnikiem złożono kwiaty.
Tego dnia w Muzeum Ziemi Wałeckiej i skansenie fortyfikacyjnym Grupa Warowna Cegielnia zorganizowano dzień otwarty. Natomiast popołudniu można było zwiedzić z przewodnikiem nieotwierany dla mieszkańców dotychczas schron znajdujący się pod Urzędem Miasta.
tubylec12:38, 13.02.2020
oddajcie nam ulicę 12 lutego 12:38, 13.02.2020
robert17:07, 13.02.2020
no same dyrektory w tym mieście ; dyrektor Dankowski, dyrektor Olek... a dyrektor Muzeum Ziemi Wałeckiej jest ich Dyrektorem , czy raczej nie? bo zaplątałem się już w tej hierarchii 17:07, 13.02.2020
Władek20:29, 13.02.2020
Słowa Asnyka powinni wziąść sobie do serca członkowie PIS. 20:29, 13.02.2020
Killbill23:24, 13.02.2020
Władek... weź pigułkę i nie trzymaj już tego palca w ciepłym! 23:24, 13.02.2020
wałcz09:15, 14.02.2020
Jakie wyzwolenie? Wałcz został zdobyty. 09:15, 14.02.2020
Patriota09:57, 14.02.2020
Jestem wnuczka żołnierza 1 Armii Wojska Polskiego Walczył pod Lenino gdzie Polacy byli mięsem armatnim .Rosjania wysyłali ich na pewna smirc 09:57, 14.02.2020
Fffffffff16:55, 23.02.2020
A dziadek przeżył tę pewną śmierć 16:55, 23.02.2020
Historyk10:15, 14.02.2020
Czego się boicie i nie zacytowaliście listu wicewojewody Marka Subocza.wyzwolicielami nie nagli być ci sami ,którzy wywozili Polaków na Sybir,gwałcili polskie kobiety,katowali i mordowali polskich patriotów,więzili i mordowali kapłanów,a 17. września 1939roku zagrabili część naszego kraju.Oczywiście Polacy,kórrzy walczyli o wyzwolenie Polski nie byli świadomi intencji Stalina,część wyższych oficerów poszła na współpracę z komunistami,i to do dzisiaj trwa w następnych pokoleniach .Chwała wieczna Bohaterom! 10:15, 14.02.2020
nn12:12, 18.02.2020
ulica 12 lutego komunistyczna a świto nie? przecież jest zakaz propagowania komunizmu 12:12, 18.02.2020
Władek21:10, 20.02.2020
A co ma 12 lutego wspólnego z komunizmem. To jest tylko historia. 21:10, 20.02.2020
Patriota 20:19, 14.02.2020
1 3
Generał Anders walczył o wolność swojej Ojczyzny na wszystkich frontach w Europie i Afryce. 20:19, 14.02.2020