Mieszkańcy w walce z koronawirusem

Od lat niedofinansowana służba zdrowia teraz szczególnie potrzebuje wsparcia. Każdego dnia z całej Polski do opinii publicznej trafiają apele lekarzy i pielęgniarek o tym, że brakuje nie tylko sprzętu i personelu, ale nawet środków ochrony osobistej. Podobnie jak w całej Polsce, tak i w powiecie, z pomocą służbie zdrowia w tym krytycznym momencie przyszli mieszkańcy, samorządowcy, przedsiębiorcy i organizacje pozarządowe.

W osobnym tekście piszemy o wartym wiele milionów złotych projekcie wsparcia zachodniopomorskiej służby zdrowia ogłoszonym przez marszałka Olgierda Geblewicza w ubiegły piątek. Kilka dni później służbę zdrowia zdecydowali się wesprzeć samorządowcy z terenu powiatu, kupując 6 respiratorów i środków ochrony indywidualnej dla 107 Szpitala Wojskowego w Wałczu.

Na Facebooku skrzyknęła się grupa osób potrafiących i niepotrafiących szyć - wspólnymi siłami produkują maseczki dla personelu szpitala. Ktoś, kto potrafi szyć - szyje, kto nie potrafi - kupuje materiał, zdobywa (tak, to teraz towar deficytowy, odpowiedniej grubości gumki), inne osoby pożyczają maszyny do szycia tym, którzy mają chęci i talent, ale nie posiadają sprzętu. Podobna grupa szyjących zawiązała się także w Tucznie. Osoby, które hobbystycznie drukują na drukarkach 3D z różnych zakątków naszego powiatu (m.in. z Wałcza i Mirosławca), ale także spoza naszego miasta, drukują dla 107 Szpitala Wojskowego przyłbice ochronne. W pomoc chce się włączyć Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, która dysponuje drukarkami 3D w działającym przy uczelni Regionalnym Centrum Badawczo-Rozwojowym.

Właścicielka Pierogarni Ola nakarmiła pracowników szpitala pierogami, z ciepłymi posiłkami przyjeżdżają do Wałcza członkowie internetowej grupy Piła pomaga.

Na Facebooku z inicjatywy powiatowego radnego Romana Wiśniewskiego powstała grupa „Koronawirus. Wspierajmy się w Wałczu”, członkowie m.in. pomagają w zakupach samotnym matkom, seniorom i innym osobom, które z jakichś względów nie mogą same ich zrobić. Komunikaty zostały wywieszone na klatkach schodowych.

Firma Kowalczyk przeznaczyła 10 tys. zł dla oddziału zakaźnego 107 Szpitala Wojskowego. Podejrzewamy, że podobnych gestów jest więcej, jednak nie o wszystkich wiemy, poza tym darczyńcy często chcą pozostać anonimowi.

Na walkę z koronawirusem Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przeznaczy 20 milionów złotych, które zostaną przeznaczone m.in. na środki ochrony indywidualnej dla personelu medycznego i analizator testów na obecność wirusa. Fundacja WOŚP pozyskała też 150 łóżek do oddziałów OIOM. Dostawy sprzętu to kwestia kilku, kilkunastu dni.