Zamknij

Kącik Zwierzoluba - Po współpracy?

22:48, 31.03.2020 Aktualizacja: 22:48, 31.03.2020
Skomentuj

Do radnych dotarło pismo dotyczące zapewnienia miejsca bezdomnym zwierzętom wedle programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi, w którym powiatowy lekarz weterynarii w Wałczu zauważa, że stowarzyszenie nie podlega jego nadzorowi, ,,co może stanowić teoretycznie duży problem podczas wystąpienia jakiegoś szkodliwego patogenu, wypełniając obowiązki, do których stowarzyszenie jest nieprzygotowane lub niewłaściwie”.

Dalej czytamy: ,,Zwierzęta z pewnością skorzystają na pomocy świadczonej Gminie Miejskiej Wałcz oraz Pilskiemu Schronisku dla zwierząt, a nie na tworzeniu konfliktów prawnych oraz na działaniach sprzecznych z powiatowym lekarzem weterynarii. Dobro zwierząt zawsze należy poddawać dyskusjom, aby wypracować jak najlepsze rozwiązania. Jednak nie może to odbywać się z naruszeniem prawa, aby później cierpiały zwierzęta, na których dobru nam zależy”. I tu pojawiają się pytania. Skoro w ubiegłym roku mogliśmy razem działać w sprawie tak zwanych domów tymczasowych, dlaczego nie możemy w tym? Zmieniło się prawo? Dlaczego nie podlegamy nadzorowi lekarza weterynarii, przecież umowy o domach tymczasowych podpisywane są przez Urząd Miasta, a chwilowi opiekunowie wszelkie szczepienia i zabiegi wykonują u lekarza weterynarii, z którym miasto ma podpisaną umowę. Zwierzęta odławiane nie przebywają w siedzibie RdZ, tylko u ludzi, którzy taki dom oferują. Jak wszędzie. W całej Polsce. Co ciekawe, w tym roku nadal podpisujemy z miastem takie same umowy i dzięki temu dwa psiaki nie trafiły do schroniska, tylko do domów tymczasowych, a później stałych. Pani mecenas, którą zapytaliśmy o taki stan rzeczy, wyraźnie nam napisała, że wszystko zależy od dobrej woli lekarza powiatowego i że komuś widocznie ,,nadepnęliśmy na odcisk”. Czyli co? Co to znaczy, że ,,zwierzęta skorzystają na pomocy świadczonej Gminie Miejskiej oraz schronisku , a nie na tworzeniu konfliktów prawnych”? Kto tworzy konflikty prawne? My? Za co to jest odwet? Za negatywne zaopiniowanie programu miasta w sprawie opieki nad zwierzętami w roku 2020? Czy za to, że działamy i opisujemy nieprawidłowości? My już wiemy, jak to się skończy. Większość radnych się ucieszy - koniec tematu kotków, piesków. No właśnie, że nie koniec. Tematem zainteresowane są już media o zasięgu ogólnopolskim. Nie chcecie współpracy? OK, możemy rozwiązać umowę, ale uwierzcie mi, że schronisko wcale się z takiej decyzji nie ucieszy. Współpraca między nami jest wzorowa. Żaden pies w 2019 roku, dzięki naszym działaniom, tam nie trafił. Co więcej, wyciągnęliśmy z Miluszkowa kilka psów, nie tylko wałeckich, które niekiedy siedziały tam całe lata. Wydaliśmy na działania związane z pomocą zwierzętom 18000 złotych, i z każdej złotówki się rozliczyliśmy dzięki naszej niezawodnej księgowej (dziękujemy jej serdecznie).

Panie burmistrzu, my chcemy współpracy, ale współpracy prawdziwej, polegającej na obopólnych korzyściach i obowiązkach, a nie, jak dotąd, że ze wszystkiego musimy się rozliczać, tłumaczyć, o wszystko prosić.

Halina Spieczyńska Stowarzyszenie Razem dla Zwierząt

***

O komentarz poprosiliśmy burmistrza Macieja Żebrowskiego, który tłumaczy, że został źle zrozumiany.

- Ze Stowarzyszeniem Razem dla Zwierząt współpracujemy od 10 lipca 2019, wtedy to oficjalnie podpisane zostało porozumienie, w którym wspólnie ustaliliśmy zasady współpracy pomiędzy Urzędem Miasta a Stowarzyszeniem. Dzięki zaangażowaniu i ? działaniom podjętym przez Stowarzyszenie żaden zwierzak nie trafił do schroniska. Opublikowane w mediach społecznościowych pismo skierowane do Rady Miasta dotyczyło wymogów ustawowych nakładanych na gminy ? w ustawie o ochronie zwierząt i konieczności ujęcia tych zapisów w „ Programie opieki na zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt w Wałczu na rok 2020” uchwalanym przez Radę Miasta. Złożone pismo zostało zdecydowanie źle zinterpretowane - wyjaśnia M. Żebrowski. - Naszą intencją absolutnie nie było zerwanie współpracy ze Stowarzyszeniem Razem dla Zwierząt, ponieważ uważamy tę współpracę za bardzo owocną. Wielokrotnie podkreślaliśmy rolę i znaczenie Stowarzyszenia dla naszych zwierząt i naszego miasta również podczas sesji Rady Miasta. Mamy nadzieję na szybkie zażegnanie powstałego nieporozumienia i na dalszą współpracę, której nadrzędnym celem jest poprawa jakości opieki nad bezdomnymi zwierzętami.

***

Na stronie https://www.petycjeonline.com/wezwanie_burmistrza_wacza_do_wspopracy_z_organizacjami_prozwierzcymi?uv=22119825#sign powstała petycja do burmistrza Macieja Żebrowskiego, której autorami są członkowie Stowarzyszenia Razem dla Zwierząt, w której wzywają do wycofania się z pomysłu zerwania współpracy ze Stowarzyszeniem. Autorzy piszą: „Nagannym i niedopuszczalnym jest wycofywanie się ze współpracy, która przyniosła dla budżetu Miasta Wałcz kilkudziesięciotysięczne oszczędności, a przy tym powodując zmniejszenie  ilości zwierząt w schronisku i przekazywanych do schroniska w Pile”. Petycję podpisało do tej pory (poniedziałek, 30 kwietnia) prawie 200 osób

(H. Spieczyńska RdZ)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

HaniaHania

9 4

Nic nie zostało źle zinterpretowane. Decyzja lekarza powiatowego zamyka nam współpracę, jeśli chodzi o domy tymczasowe. Burmistrz tego nie wie?

22:56, 31.03.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Roman WiśniewskiRoman Wiśniewski

7 9

Ponad rok temu został przez Stowarzyszenie Razem dla Zwierząt złożony autorski projekt programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Do chwili obecnej mimo kilkukrotnych ponagleń burmistrz nie raczył do tego dokumentu wnieść merytorycznych uwag, czyli po prostu zignorował sprawę.

23:45, 31.03.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jasnejasne

7 4

a wy czekaliście, aż zignoruje zamiast iść i porozmawiać , monitować, ale po co ? skoro można wykorzystać i skrytykować - dla dobra zwierzaków !

10:50, 01.04.2020

IntruzjaIntruzja

13 4

Trochę w tym mieście mieszkam i wiem ,że dobrostan zwierząt był zawsze na samym końcu , to takie dziwne miasto z empatia dla swoich , ciekawi mnie co urząd zrobił z tą zaoszczędzona kasa , na pewno na psy i koty wolnozyjace nie poszła , a można było zrobić tyle fajnych rzeczy dla naszych małych przyjaciół , walczanie dalej pomagajmy i psom i kotom tym bardziej teraz , ja będąc burmistrzem Walcza byłabym dumna ,że jest takie stowarzyszenie

00:45, 01.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszmaniecMieszmaniec

10 2

Jestem oczywuscie"ZA" za Stowarzyszeniem ale gdyby ludzie trzymali swoje psy na smyczy to by nie uciekały, bo jeżeli ktoś wymaga sprzątania po psie to niech wreszcie ktoś się weźmie porządnie za chodzenie z psem bez smyczy czy to w mieście czy w miejscu publicznym rekreacyjnym w lesie
Właściciele psów którzy chodzą ścieżkami rekreacyjnymi czy to w lesie czy nad jeziorem tym czy tamtym czy na osiedlu to mają tylko jedno do powiedzenia Jest Lagodny ale dla kogo
Dla właściciela może być ale obca osobę Może ugryźć Zrozumcie to wkoncu i trzymajcie Psy Na Smyczy
Zdrowie Jest Ważniejsze Niż jakieś słowo "bo nie gryzie"

07:09, 01.04.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

IntruzjaIntruzja

3 0

Też jestem za tym aby psy chodziły z opiekunem na smyczy , nie byłoby wtedy ,że pies uciekł i szuka się pana i grozi mu schron , sprzątać też trzeba po swoim pupilu , o zwierzaka dba się tak jak o członka rodziny , co innego inna grupa ludzi co mają dobro własnego zwierzaka głęboko w ,,,,,,,,i najlepiej wtedy pozbyć się kłopotu ,,,,,,

15:58, 01.04.2020

WałczankaWałczanka

9 7

Sprawa dobermanki Hope nadepnęła na odcisk Januszowi Dołowemu i warunków w jakich trzyma zwierzęta, jak nie leczy i za to bierze pieniądze... I to jest jego zemsta, bo sam pracuje w powiatowej inspekcji weterynaryjnej ....

11:17, 01.04.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RockRock

1 3

Musisz być stara i brzydka . dlatego w tobie tyle jadu. i do tego nikt cie pewnie dawno nie pukal

09:39, 05.04.2020

HaniaHania

3 1

Do Jasne... Byliśmy, rozmawialiśmy, pisaliśmy pisma. Dlaczego, skoro Pan/Pani nie wie, wypowiada się w tym temacie?

08:23, 02.04.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

IntruzjaIntruzja

5 3

Pani Haniu w życiu to jest tak , że zawsze najwięcej wiedzą ci , którzy prawdy nie znają , a ludzie uwielbiają plotki , intrygi , to dla pewnych osób sposób na życie , pozdrawiam

15:59, 02.04.2020

0%