W Niepublicznej Szkole Podstawowej im. Juliana Tuwima w Witankowie z uczniami spotkał się zawodowy, pięściarski mistrz Europy w wadze junior ciężkiej Krzysztof Głowacki.
Mistrz skorzystał z zaproszenia i 26 lutego przyjechał do szkoły, a w sali, oprócz nauczycieli, zasiadło około 100 uczniów nie tylko z Witankowa, lecz także z niepublicznych placówek z Dębołęki i Szwecji.
Krzysztof Głowacki opowiadał o początkach swojej kariery, o tym, w jaki sposób ?zaraził? się pięściarstwem. Przypomniał swoje sukcesy w sporcie amatorskim, kiedy to miał nawet okazję walczyć w eliminacjach do Igrzysk Olimpijskich. Mówił również o motywach, które skłoniły go do przejścia na zawodowstwo. Opowiadał o stoczonych walkach, przygotowaniach do pojedynków, a także o ciężkiej pracy, jaką musi wykonywać każdy sportowiec, aby osiągnąć sukces. Wspominał swojego pierwszego trenera Henryka Stasia i jego nieocenione rady, a także nacisk, jaki szkoleniowiec kładł nie tylko na trening, lecz także na naukę.
- Trener zawsze naciskał, aby nauka szła w parze z treningiem - opowiadał K. Głowacki. - Kiedy miałem słabsze wyniki w szkole, nie pojechałem na żaden turniej, dopóki nie poprawiłem stopni. Dlatego mobilizowałem siły nie tylko w sali gimnastycznej, lecz także w sali lekcyjnej.
Później przyszedł czas na pytania i wspólne zdjęcia, a niemal wszyscy uczniowie chcieli mieć fotkę z mistrzem i autograf pięściarza.
p
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu extrawalcz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz