Trzecia edycja Festiwalu Dwóch Jezior, która odbyła się w miniony weekend, pełna była muzyki, atrakcji dla najmłodszych i starszych; nie zabrakło również nowości. Przez trzy dni w Wałczu było głośno, zarówno na scenie, jak i na wodzie.
Organizatorzy wzięli pod uwagę opinie mieszkańców i zmienili kolejność występów artystycznych. Tegoroczny festiwal rozpoczął się piątkowym koncertem zespołów szantowych. Zagrały „Leje na Pokład”, „Mietek Folk”, „Zejman & Garkumpel” i oczywiście „Majtki Bosmana”. W sobotę przed liczną publicznością wystąpili artyści ze studia piosenki „Esti” oraz gwiazdy festiwalu: zespoły „Wanda i Banda” oraz „Wilki”. Po koncertach i spektaklu teatru ognia Nam-Tara zorganizowano zabawę nocną. A w niedzielę na scenie królowali DJ-e, a wśród nich DJ Bazyl, DJ Seev, DJ Hertz i C-Bool. Ale koncerty to tylko część imprezy.
- Bo festiwal to wydarzenie promujące aktywny wypoczynek nad wodą, okraszone dobrą muzyką i licznymi atrakcjami dodatkowymi. To trzy dni zabawy w pięknym otoczeniu - mówi burmistrz Bogusława Towalewska. - Cieszę się, że festiwal udało się zorganizować już po raz trzeci i że każdego roku możemy zaproponować naszym mieszkańcom coś nowego. Wiemy też, że wciąż trzeba nad tym wydarzeniem pracować, uczyć się, analizować i poprawiać, ale wszystko idzie w dobrym kierunku.
W sobotę od rana na jeziorze Zamkowym „hałasowali” uczestnicy Międzynarodowych Mistrzostw Polski Skuterów Wodnych. Ze zgłoszonych 30 uczestników na starcie stawiło się ... 35. Ciszej było na Raduniu, gdzie w tym samym czasie wystartowały regaty żeglarskie. W niedzielę od rana na Raduniu odbywał się rodzinny trójbój rekreacyjno-wędkarski oraz zawody smoczych łodzi. W tym roku zawody smoczych łodzi miały charakter międzynarodowy; zgłosiła się też rekordowa liczba dwudziestu sześciu załóg, przez co zawody rozpoczęły się trzy godziny wcześniej niż planowano. Do tego zabawy z animatorami, bitwa wodna pomiędzy drużynami dwóch jezior, konkurs w budowaniu zamków z piasku czy pokazy ratownictwa wodnego. I oczywiście to, czego nie może zabraknąć na żadnej imprezie: stoiska gastronomiczne, stragany i wesołe miasteczko. Kto chciał skorzystać ze wszystkich atrakcji, mógł wsiąść do specjalnego autobusu, który kursował pomiędzy jeziorami.
- Zorganizowanie trzydniowej imprezy było możliwe dzięki zaangażowaniu całej masy ludzi z Urzędu Miasta, instytucji współpracujących czy organizacji pozarządowych. Ale podkreślić chcę, że bardzo ważni są sponsorzy, dzięki którym impreza jest jeszcze bardziej atrakcyjna. Cieszę się, że festiwal wpisuje się w świadomość naszych mieszkańców, że chcą żeby się odbywał i chcą się w to angażować finansowo. Myślę, że już wkrótce będzie nie do wyobrażenia, żeby festiwal się nie odbywał - mówi B. Towalewska.- Cieszą nas także pozytywne opinie ze strony uczestników spoza Wałcza oraz fakt, że nasi mieszkańcy nauczyli się tego piknikowania nad jeziorem. Ludzie przychodzą, rozkładają koce, fotele, odpoczywają, patrzą co się dzieje na jeziorze. A po podsumowaniu i odpoczynku ruszają przygotowania do kolejnego Festiwalu Dwóch Jezior.
k
tede23:01, 09.07.2018
Brawa dla organizatorów. W tym roku było naprawdę super. 23:01, 09.07.2018
szwed08:17, 10.07.2018
Ja się grzecznie pytam kto wpadł na genialny pomysł ulokowania tego pożal się Borze wesołego miasteczka na GRUZOWISKU ???? 08:17, 10.07.2018
jimbim08:29, 10.07.2018
Impreza trzydniowa, tyle atrakcji a fotorelacja tylko 21 zdjęć? Z festiwalu Rysia, chyba każdy kto był ma fotkę.....:( 08:29, 10.07.2018
Zik16:46, 10.07.2018
Muszę przyznać, że pomysł na festiwal świetny. Tyle się działo, że każdy mógł coś dla siebie znaleźć. Z roku na rok jest co raz lepiej. Nie mogę się doczekać przyszłorocznej edycji.
16:46, 10.07.2018
ak08:45, 11.07.2018
No ,no żeby taki ort. wyskrobać ! 08:45, 11.07.2018
tony13:49, 11.07.2018
łubu dubu , to ja Jarząbek. Super impreza bo mało polityków 13:49, 11.07.2018
Monia211:03, 10.07.2018
9 2
Extra Wałcz nie lubi się z władzą miasta i tak dziw bierze, że tak pozytywnie napisali. 11:03, 10.07.2018
kulfon13:46, 11.07.2018
3 2
Sporo zdjęć i rzetelnie opisane, jak zwykle w Extra Wałcz, ale że o radnym Adrianie nie wspomnieli, to skandal! 13:46, 11.07.2018