Na stronie internetowej COS OPO na Bukowinie znajduje się informacja, że pływalnia Delfin jest nieczynna do odwołania. Jako przyczynę zamknięcia podano problemy techniczne, lecz prawda jest nieco inna.
We wtorek 3 grudnia osoby, które przybyły rano na pływalnię, dowiedziały się, że obiekt jest nieczynny. Jako powód podano problemy techniczne. Prawdy dowiadujemy się w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wałczu.
- 21 listopada pobraliśmy próbki wody i w wyniku kontroli 2 grudnia wydaliśmy decyzję o zakazie korzystania z pryszniców na pływali Delfin - informuje dyrektor Sanepidu Anna Krysztofiak. - W ciepłej wodzie odkryto bakterię Legionella, która u osób o obniżonej odporności może spowodować tzw. chorobę legionistów, objawiającą się m.in. zapaleniem płuc. Bakterie odkryto wyłącznie w instalacji prysznicowej, natomiast instalacja hotelowa jest od nich wolna. Obiekt będzie zamknięty do czasu doprowadzenia ciepłej wody do wymaganych standardów. Zarządzający obiektem podjęli już działania, aby do tego doprowadzić, a polega to na podgrzania wody do temperatury 80 stopni C.
Ponieważ w ośrodku na Bukowinie - pod nieobecność dyrektora - nikt nie chciał ze mną rozmawiać pytanie, które chciałem zadać zadam publicznie.
Kiedy pobierano próbki kierownictwo pływalni nie miało wiedzy o obecności bakterii i jest zrozumiałe, że obiekt normalnie funkcjonował. Lecz 2 grudnia ta wiedza stała się powszechna, Sanepid wydał decyzję o zamknięciu pryszniców, więc dlaczego jeszcze w dniu następnym z pryszniców i basenu korzystali ludzie?
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, woda w basenie nie jest zanieczyszczona, tak więc mieszkając na Bukowinie sportowcy korzystają z pływalni, szerokim łukiem natomiast omijają prysznice.
Sanepid 4 grudnia ponownie pobrał próbki i jeżeli w wodzie powtórnie nie pojawią się bakterie pływalnia zostanie udostępniona dla mieszkańców Wałcza.
Pan małpa12:45, 05.12.2019
No przykro przykro
Użytkownik basenu13:38, 05.12.2019
Jeżeli wiadomo było już że 2 grudnia sanepid zakazał używania prysznicow to dlaczego w tym i następnym dniu odbywały się zajecia dzieci na basenie. Wielu z nich mogło brać prysznice, ponadto trenerzy oczekują, iż dzieci wejdą na basen dopiero po umyciu sie właśnie pod prysznicem.
W tym wypadku narażone na zdrowie zostały nasze dzieci. Kto za taki stan odpowiada trenerzy czy kierownictwo COS Wałcz.
Szanowna redakcjo wg mnie powinniście w tym przypadku powiadomić prokuraturę o możliwości narażenia zdrowia osób korzystających z basenu.
!!16:04, 05.12.2019
zawsze mówiłem, ze ta pływalnia to pomyłka!!! zero kasy na karnety!!
JK20:03, 05.12.2019
3 grudnia również korzystałem z basenu na bukowinie i nikt nie poinformował mnie o zakazie korzystania z pryszniców, prysznice w żaden sposób nie zostały zabezpieczone. W tym czasie wiele osób korzystało z nich w tym także ja. Myślę, że COS Bukowina w tamtym czasie naraziła sporo osób na możliwosć zarażenia się bakterią.
Użytkownik basenu22:08, 05.12.2019
Zgadza się. Tylko ta sytuacja trwala od 21 listopada bo wtedy zostały pobrane próbki wody.
Najgorsze jest to że jak COS się dowiedział 2 grudnia to nic z tym natychmiast nie zrobił.
wujek09:25, 06.12.2019
czy Dyrektor zapłaci za badania osób korzystających w tym czasie z basenu na Bukowinie ? dzieci i dorosłych i za ich leczenie w razie, nie daj boże przypadku zachorowań ?
Bogactwo10:09, 06.12.2019
Posiadam swój własny basen w domku w Bieszczadach bo lubię mieć kontrolę nad jakością wody. Polecam wszystkim kupić sobie basen i po problemie.
wałczanka12:11, 06.12.2019
Czas najwyższy zająć się własnym bałaganem, a nie szukać u innych niestworzonych rzeczy
?18:29, 08.12.2019
A ten komentarz to tak apropo kogo czego? Kto ma bałagan? Ja chcę korzystać z basenu i natrysków które są bezpieczne i przebadane.
Użytkownik basenu20:03, 08.12.2019
Ciekawe jak często sanepid bada wodę moze ta bakteria grasowala przez pare miesięcy
Użytkownik basenu20:19, 08.12.2019
Obecność bakteri to tez chyba problem techniczny ,do ludzi ktorzy narzekaja na nasz basen (pewnie go nie używają) to szczescie ze go mamy dzięki cos bo wszystkie sa nie rentowe a daja duzo zabawy i relaksu,zdrowia jedyny minus to szkółki i ich godziny rezerwacji ale mozna to przezyc bo to dzieci zamiast przed komputerem to trochę ruchu maja
Ewa23:45, 08.12.2019
A mnie najbardziej wkurza , że basen jest zarezerwowany dla szkółek od godz 16 do 19 .Wszystkie tory.A ja po pracy chętnie bym wskoczyła na godzinkę
0 0
Szanowny Użytkowniku basenu. Równie dobrze Ty sam możesz to zgłosić do prokuratury .