Dwudziestu artystów wzięło udział w powiatowej wystawie prac plastyków nieprofesjonalnych. Znaczącą grupę w tym gronie stanowią osoby, które po raz pierwszy publicznie pokazały swoje prace.
Wernisaż wystawy odbył się w niedzielę 10 kwietnia w Wałeckim Centrum Kultury.
- Organizacja tej wystawy szczególnie nas cieszy, bowiem prezentowane są na niej prace ludzi, którzy chcą podzielić się z nami swoimi dziełami, nie trzymają ich w domu, ale pokazują szerszej publiczności. Dzisiaj możemy cieszyć swoje oko oglądając prace wykonane różnymi technikami - mówiła dyrektor WCK Krystyna Kalwasińska.
W tajniki sztuki wprowadził zwiedzających Bronisław Cichy.
- W konkursach wygrywają te prace, które mają w sobie coś innego niż przeciętne malarstwo. To piękno jest w każdej pracy, ale niektórzy zostali nagrodzeni dlatego, że znalazła się tam inna jakość, która zmusza do myślenia. Sztuka nie polega na imitowaniu, naśladowaniu, ale na posiadaniu piękna. Jedność musi być w treści i formie, i wówczas całość jest właściwie odbierana. Bo obraz wtedy jest ciekawy kiedy szukamy czegoś nowego. Gdy brak jest przeżycia estetycznego, nie zauważamy niczego - mówił Bronisław Cichy.
Powiatowy przegląd to jednocześnie eliminacje do przeglądu wojewódzkiego, który jesienią odbędzie się w Wałczu. Komisja konkursowa w składzie Bronisław Cichy, Malwina Babiracka i Katarzyna Aftyka przyznała pierwszą nagrodę Romanowi Lizoniowi, drugą Tomaszowi Jerzemu Osmólskiemu i trzecią Danucie Hofman. Przyznano także specjalne wyróżnienia dla Wioletty Ślączki i Krystyny Wenelskiej. Wyróżniono także prace Krzysztofy Czerskiej, Janusza Gajowieckiego, Barbary Klimaszewskiej, Zuzanny Gabryś, Zbigniewa Borucha, Ireny Miłkowskiej i Andrzeja Gałeckiego. Wszyscy artyści otrzymali pamiątkowe dyplomy.
ks
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu extrawalcz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz