Nawet 6 tysięcy osób bawiło się 30 sierpnia na wałeckim stadionie podczas ?Lata z Radiem?. W opinii wielu widzów najlepszy koncert dał Piasek. Świetne recenzje zebrała także Natalia Przybysz - wokalistka, która wystąpiła niespodziewanie i natychmiast skradła serca wałeckiej publiczności.

Impreza rozpoczęła się tradycyjną Polką Dziadek, po niej rozpoczął się cykl zabaw i konkursów dla dzieci i dorosłych, do wygrania były gadżety ?Lata z Radiem?. Było także plenerowe studio, w którym zasiedli radiowcy Roman Czejarek i Sława Bieńczycka, stoisko Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz takie, na których wygrać można było na przykład przyprawy - to do niego ustawiały się najdłuższe kolejki. Oblegane były także niebieskie namioty Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej, a także zamki dmuchane, bungee i oczywiście stoiska gastronomiczne.

- Tę imprezę robimy dla mieszkańców i cieszymy się, że korzystają z naszej oferty. Już o godzinie 16.00 na stadionie było naprawdę sporo ludzi, a największych tłumów spodziewaliśmy się dopiero około godziny 19.00. Przez cały dzień słuchałam radia, w którym o wałeckiej publiczności, jak i samym Wałczu pojawiały się same pozytywne komunikaty - cieszy się dyrektor Wałeckiego Centrum Kultury Małgorzata Laskowska-Iwanowicz. - To dla nas spory ciężar organizacyjny, ale nie tak duży, jak byśmy sami mieli tę imprezę zorganizować. Również za te pieniądze byłoby to niemożliwe. Proszę zwrócić chociażby uwagę na liczbę osób, która pracuje przy tym przedsięwzięciu. Tylu ludzi nawet nie mamy? Do WCK należy m.in. zaplecze sanitarne, ochrona, pomoc przy załatwieniu formalności, a nawet zamówienie specyficznego jedzenia. Jedno zamówienie nas zaskoczyło, a była to kuchnia wegańska, bardzo restrykcyjna, ale i z tym jedna z wałeckich restauracji bez problemu sobie poradziła.

O godz. 17.30 scenę opanował zespół Łzy, a po nim Natalia Przybysz. Jak wiadomo, ten koncert był dość niespodziewany. Tydzień przed imprezą okazało się, że wystąpi nie Sylwia Grzeszczak, a jedna z sióstr Przybysz. W opinii wielu osób niespodziewana zmiana artystki wyszła wałeckiej edycji imprezy na dobre. Sądząc po reakcjach publiczności, niekwestionowanym gwoździem programu był koncert Andrzeja Piasecznego. Popularny wokalista zaśpiewał piosenki z najnowszej płyty, a razem z publicznością wykonał kilka swoich starszych hitów. Warto dodać, że wszyscy artyści byli bardzo otwarci na publiczność, chętnie podpisywali płyty i rozdawali autografy. W przerwach między artystami występował kwartet wokalny Szafa Gra, który wykonywał najbardziej znane światowe przeboje.

?Lato z radiem? wałczanie pożegnali podczas ciekawego pokazu sztucznych ogni. Już pojawiły się pytania o kolejną edycję imprezy w Wałczu.

- ?LzR? niechętnie wraca do tych miast, które już odwiedziło, ale ekipa bardzo chwali współpracę z Wałeckim Centrum Kultury, więc liczymy, że na przyszły rok uda się ją zaprosić do naszego miasta - dodaje M. Laskowska-Iwanowicz. - Bez problemu rozwiązywaliśmy takie problemy, jak na przykład helikopter dla Maryli Rodowicz albo podlanie na cito płyty boiska. Znamy też organizatorów i ich wymagania, więc wszystko dla obu stron przebiega bardzo sprawnie i bez jakichkolwiek zakłóceń. Bardzo istotne jest też to, że frekwencja w Wałczu jest dużo wyższa niż w innych miastach.

W końcu ?Lato z Radiem? to jedyna w Wałczu duża letnia impreza, jej koszt wyniósł w tym roku około 140 tys. złotych.

zb