Zamknij

Komunikacja nie tylko autobusowa

11:04, 21.08.2020 z Aktualizacja: 11:19, 21.08.2020
Skomentuj

Z nowym prezesem Zakładu Komunikacji Miejskiej w Wałczu Cezarym Balewskim o planach na rozwój spółki, jej słabych i mocnych stronach oraz widokach na bezpłatną komunikację rozmawia Zuzanna Błaszczyk-Koniecko.

Na dobry początek proszę opowiedzieć coś o sobie.

- Pochodzę Chełmna (woj. kujawsko-pomorskie), tam mieszkam w weekendy, od początku sierpnia resztę tygodnia spędzam w Wałczu. Do tej pory, ze względu na wykonywany zawód, na moje prawie 33 lata służby ponad 28 lat przesłużyłem w garnizonach poza domem.

Jakie jest pana doświadczenie zawodowe?

- Doświadczenie zdobyłem służąc jako żołnierz Wojska Polskiego m.in.: na etacie komendanta 1 Regionalnej Bazy Logistycznej w Wałczu oraz w 21 Wojskowym Oddziale Gospodarczym w Elblągu, również piastując funkcję komendanta. Mam wyższe wykształcenie, ukończyłem zarządzanie i marketing w zakresie ekonomiki przedsiębiorstw na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego. Studia zawodowe ukończyłem z kolei w Wyższej Szkole Oficerskiej Służb Kwatermistrzowskich w Poznaniu, gdzie uzyskałem tytuł dyplomowanego ekonomisty. Ukończyłem też osiem studiów podyplomowych.

Imponujące. Proszę się chwalić, bo jest czym.

- To m.in.: podyplomowe studia zamówień publicznych w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, podyplomowe studia operacyjno-logistyczne w Akademii  Obrony Narodowej w Warszawie, zarządzanie kryzysowe w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Wałczu, zarządzanie pracownikami administracji państwowej i jednostek budżetowych na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, auditing ekologiczny na Uniwersytecie Gdańskim i inne. Obecnie piszę doktorat właśnie na temat transportu i jestem wykładowcą w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Wałczu, gdzie prowadzę zajęcia właśnie m.in. z logistyki i transportu.

Dlaczego zdecydował się pan wziąć udział w konkursie na prezesa ZKM?

- Chciałem wdrożyć wiedzę zdobytą m.in. w 1 Regionalnej Bazie Logistycznej w Wałczu oraz w 21 Wojskowym Oddziale Gospodarczym w Elblągu. Jako dowódca tych instytucji dowodziłem podległymi wojskami i kierowałem całokształtem działalności bazy. Ponadto byłem dysponentem środków budżetu państwa trzeciego stopnia. Miałem bardzo szeroki zakres obowiązków, z których zawsze dobrze się wywiązywałem. Moja przygoda z wojskiem się skończyła i ponieważ jestem aktywnym człowiekiem z potrzebą ciągłego rozwoju zawodowego, postanowiłem wykorzystać swoje doświadczenie i zdobyć nowe.

Ta spółka jest permanentnie niedofinansowana, więc zadanie przed panem trudne. Bez pieniędzy trudno iść do przodu. 

- Miasta coraz częściej stają przed problemem wzrastających kosztów komunikacji, co jest szczególnie dotkliwe w sytuacji wysokiego poziomu zadłużenia i kryzysu, skutkującego spadkiem dochodów. Nie da się rozwijać oferty komunikacji bezkosztowo. Finansowanie publicznego transportu zbiorowego w aglomeracjach miejskich stanowi obecnie jedno z istotnych wyzwań dla miast w Polsce. Z tego co wiem, jedynie kilka miast w Polsce mogło wykazać nadwyżkę wpływów z biletów w stosunku do wydatków ponoszonych na transport publiczny. W pozostałych miastach zapotrzebowanie na finansowanie zostało pokryte średnio od 20 do 40 proc. z wpływów biletowych. Reasumując, prawie wszystkie w Polsce zakłady, spółki samorządowe, realizujące transport zbiorowy są niedofinansowane. Zatem przede mną zadanie pozyskania jak największych pieniędzy z różnych źródeł, m.in. również z gminy miejskiej Wałcz, ale nie tylko. Jest to niezbędne, jeśli mylimy o rozwoju spółki i poprawie jakości świadczonych usług.

Jakie są mocne i słabe strony spółki?

- Mocną stroną spółki na pewno jest doświadczona kadra, aczkolwiek brakuje nam kierowców. Natomiast słabą stroną jest przestarzały tabor. Mimo pozyskania pięciu nowych autobusów, pozostałe są już wiekowe, choć oczywiście sprawne technicznie.

Planuje pan rewolucję w kadrach?

- Nie! Przy każdej okazji, kiedy spotykam się z pracownikami czy też z innymi zainteresowanymi osobami, przekonuję, że żadnej rewolucji nie będę wdrażał, tym bardziej kadrowej. Ale na pewno czekają nas zmiany, które zamierzam wprowadzić w sposób ewolucyjny - zgodnie z zapisami planu zamierzeń kierowania i rozwoju spółki, który przedstawiłem podczas konkursu.

Jakie ma pan plany na jej rozwój? Co zawierała przedstawiona przez Radzie Nadzorczej i burmistrzowi koncepcja?

- Plan zawiera wiele elementów poprawy, rozwoju i działalności Zakładu Komunikacji Miejskiej. Za wcześnie jeszcze może na zdradzanie szczegółów, dlatego że w pierwszej kolejności chciałbym porozmawiać na ten temat z burmistrzem i Radą Miasta. Hasłowo mogę powiedzieć, że jest tam mowa o bezpłatnej komunikacji, poprawie jakości transportu zbiorowego poprzez modernizację i unowocześnienie taboru autobusowego, modernizacji przystanków autobusowych, inwestycji w zaplecze warsztatowo-garażowe, remoncie drogi dojazdowej oraz placu manewrowego i postojowego, synchronizacji rozkładów jazdy transportu zbiorowego z godzinami pracy instytucji, zakładów pracy oraz godzinami przebywania dzieci i uczniów w przedszkolach i szkołach, organizowaniu cyklicznym (stałym), bezpłatnym transporcie z pobliskich miejscowości (m.in.: Człopa, Trzcianka, Mirosławiec, Tuczno) uczestników imprez organizowanych przez Wałeckie Centrum Kultury, pozyskiwaniu refundacji (dotacji) z nowych funduszy akcesyjnych wspomagających kupno lub modernizację taboru autobusowego oraz wyposażenia zaplecza technicznego, oraz wiele innych przedsięwzięć.

Chciałby pan porozumieć się z gminą wiejską Wałcz i dalej realizować dotowane przez ten samorząd kursy?

- Jak najbardziej tak. Planuję w najbliższym czasie spotkać się z panem wójtem i zacząć rozmawiać na ten temat. Wiem, że gmina ma umowę z innym przewoźnikiem do końca tego roku. I tutaj widzę szansę na ponowne porozumienie się na akceptowalnych warunkach po obu stronach.

Jaki jest pana pogląd na bezpłatną komunikację? Kiedy to może zostać wdrożone?

- W całym kraju spada liczba osób podróżujących publicznym transportem zbiorowym, głównie w efekcie coraz powszechniejszego wykorzystywania samochodów osobowych jako środka do realizacji codziennych podróży. Istotnym czynnikiem, który uwzględnia się przy kształtowaniu taryfy jest więc porównywalność kosztów dojazdów transportem indywidualnym i publicznym. Dlatego ważne jest takie ukształtowanie oferty taryfowej, aby zachęcała ona do korzystania z komunikacji miejskiej nie tylko osoby już będące jej stałymi klientami - szczególnie gdy ich liczba spada - ale także nowych pasażerów, będących zdeklarowanymi użytkownikami samochodów osobowych. Dla osiągnięcia wysokiego zainteresowania mieszkańców Wałcza korzystaniem z przejazdów linią komunikacji miejskiej w realizowanych podróżach niezbędne jest więc zaproponowanie atrakcyjnej taryfy opłat. Komunikacja miejska będzie dla osób na co dzień korzystających z samochodu osobowego konkurencyjna wobec tego pojazdu jedynie w przypadku bardzo niskiej opłaty za przejazd albo też w przypadku jej braku - możliwości skorzystania z usługi bezpłatnie. Coraz więcej polskich miast wpisuje się na listę tych, które oferują swoim mieszkańcom darmowe przejazdy komunikacją miejską. Czas na Wałcz. Z doświadczeń miast, które wprowadziły w życie taryfę zerową, wynika znaczący wzrost liczby przewożonych pasażerów. Mam nadzieję, że burmistrz i Rada Miasta pozytywnie rozpatrzą argumenty, które im przedstawię i realnie już od roku 2022 będziemy mogli korzystać z bezpłatnej komunikacji miejskiej.

Myślał pan o sięgnięciu po środki zewnętrzne na rozwój ZKM-u?

- Tak, będę szukał pieniędzy we wszystkich możliwych źródłach. Chcę skorzystać z unijnego dofinansowania w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz z wszystkich Regionalnych Planów Operacyjnych. Na pewno zwrócę się o pomoc w pozyskaniu dodatkowych środków finansowych wszędzie tam, gdzie rozpoznam możliwość pozyskania jakiejkolwiek pomocy.

Podczas naszej rozmowy zauważyłam, że rozmawia pan z każdym interesantem, który do pana przychodzi i odbiera każdy telefon. Równie otwarty będzie pan na wszystkich mieszkańców?

- Należę do osób, którzy rozmawiają ze wszystkimi. Do mojego gabinetu zawsze były drzwi otwarte i zawsze starałem się znaleźć czas, żeby porozmawiać z ludźmi. Na obecnym stanowisku tym bardziej chciałbym rozmawiać i nie tylko z załogą, ale przede wszystkim z mieszkańcami, pasażerami, żeby poznać ich oczekiwania i bolączki. Korzystając z okazji, chciałbym zaprosić osoby, które chciałyby podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat komunikacji miejskiej w Wałczu. Ja na pewno wezmę sobie te informacje do serca i spróbuję na nie odpowiednio zareagować.

Dziękuję za rozmowę

(z)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

HenrykHenryk

8 1

Ta komunikacja miejska była nie dla mieszkańców i tak się zastanawiałem dla kogo, mieszkając tam 10 lat nigdy nie miałem możliwości z niej skorzystać .
Ludzie na Dolnym Mieście potrzebowali połączenia z Szpitalem Wojskowym i nie zostawiali suchej nitki na władzach za ich nie udolność czy teraz coś się zmieni zobaczymy . 09:22, 22.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

BBBB

3 3

W kwestii uściślenia jest tylko jeden regionalny program operacyjny z którego ewentualnie można pozyskać finansowanie i jest to Regionalny Program Operacyjny Województwa Zachodniopomorskiego. 18:45, 22.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EllaElla

4 0

Synchronizacja rozkladu jazdu autobusów jest potrzebna od zaraz, bo od lat mimo usilnych starań mieszkańców, pism do dyrekcji, do "bezradnych" nic się nie dzieje. Autobusy jeżdżą puste po trasach nierentownych a brak połączeń np. miasto- cmentarz Chrząstkowo. Brawo, może nowy Dyrektor zajmie się rozkładem jazdy ZKM, który nie był aktualizowany od lat ...?. 22:27, 25.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JakaśJakaś

2 0

Wow, zaimponował mi Prezes! Imponujący dorobek intelektualny. Nie wiedziałam! Ale poza intelektem liczy się też więcej... Z tym, to trudniej raczej... Ale może się mylę! ?? 00:40, 08.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%